Magia Świąt
napisał/a:
H2O
2007-10-22 16:49
Ja doklanie to samo...juz nawtet kilka drobnych zakupialm...
napisał/a:
~gość
2007-10-22 17:35
ooo widzicie przypomnialam sobie,ze swiat nie lubie ale swiateczne prezenty barrrrrdzo!!
i oto moj 1000post!!
i oto moj 1000post!!
napisał/a:
Madziulka1
2007-10-22 18:51
Cczarnula19, gratuluje 1000 postu :)
A ja juz powoli zaczynam sie rozgladac za swiatecznymi prezentami... juz powoli wiem co komu kupie ... najgorszy problem jak co roku mam z ojcem mojego meza... teraz juz tescia... on nigdy nic nie potrzebuje :/
A ja juz powoli zaczynam sie rozgladac za swiatecznymi prezentami... juz powoli wiem co komu kupie ... najgorszy problem jak co roku mam z ojcem mojego meza... teraz juz tescia... on nigdy nic nie potrzebuje :/
napisał/a:
jarzynka
2007-10-22 20:21
nie mam porownania, ale dla mnie najpeikniejsze dotychczas byly w Wiedniu, tam jest tak niesamowity klimat, ze az czuje sie nosem, ze ida swieta :)
Najwiekszy problem bedzie z prezentem dla menza :/ Co roku te same dylematy, on nigdy nic nie potrzebuje :(
W tym roku bedziemy mieli spokojne, kameralne swieta. Co roku wynajmowalismy wielki dom z kominkiem i robilismy polska wigilie, kazdy cos przynosil (ludzie z roznych czesci polski) wiec potraw bylo duzo wiecej niz 12scie :) Zawsze byly to wielkie swieta ok 20-30 osob.
W tym roku bedzie inaczej.
Dla mnie najgorsza rzecz to telefon do domu, ehh.... Juz mi sie nie chce myslec :(
Najwiekszy problem bedzie z prezentem dla menza :/ Co roku te same dylematy, on nigdy nic nie potrzebuje :(
W tym roku bedziemy mieli spokojne, kameralne swieta. Co roku wynajmowalismy wielki dom z kominkiem i robilismy polska wigilie, kazdy cos przynosil (ludzie z roznych czesci polski) wiec potraw bylo duzo wiecej niz 12scie :) Zawsze byly to wielkie swieta ok 20-30 osob.
W tym roku bedzie inaczej.
Dla mnie najgorsza rzecz to telefon do domu, ehh.... Juz mi sie nie chce myslec :(
napisał/a:
H2O
2007-10-22 20:24
Ale bedziecie z jakismi znajomymi czy sami? Na pewno bylo extra...
napisał/a:
jarzynka
2007-10-22 20:52
nela, bedziemy w malym gornir, najwyzej 6 osob, ale prezentow i tak bedzie duzo :))
Duze wigilie byly fajne, ale najwiekszy problem, zeby wszyscy mieli wolne, niestety tutaj wigilia to w wiekszosci miejsc normalny dzien roboczy - szczegolnie jesli pracuje sie w restauracji (w duzym hotelu). Ja juz wiem, ze na pewno bede miala wolne swieta :) Tylko te prezenty juz zaczynaja mi spedzac sen z powiek
Nio i choinka z kotami :/ to dopiero jest hardcore, gdy koty czuja w sobie zew natury i zmieniaja sie w wiewiorki :)
Duze wigilie byly fajne, ale najwiekszy problem, zeby wszyscy mieli wolne, niestety tutaj wigilia to w wiekszosci miejsc normalny dzien roboczy - szczegolnie jesli pracuje sie w restauracji (w duzym hotelu). Ja juz wiem, ze na pewno bede miala wolne swieta :) Tylko te prezenty juz zaczynaja mi spedzac sen z powiek
Nio i choinka z kotami :/ to dopiero jest hardcore, gdy koty czuja w sobie zew natury i zmieniaja sie w wiewiorki :)
napisał/a:
palika
2007-10-22 20:56
Jarzyn rozbroiłaś mnie! Wtedy potrzebny jest... Ace Ventura
A wracając do tematu to nie znoszę świąt. Poprostu niecierpię. I już mnie skręca na samą mysl, że zbliżają się wielkimi krokami
napisał/a:
Iria
2007-10-22 21:17
jarzynka, telefon do domu.. skąd ja to znam. U nas raz się zdarzyło, że taty nie było na Święta - musiał zostać w Belgii. Strasznie przykra sprawa, jak zadzwonił do domu podczas kolacji to mama ledwo powstrzymywała łzy :( W tym roku też go ma nie być, ale jeszcze nic nie wiadomo po tej operacji...
napisał/a:
~gość
2007-10-22 23:03
Madziulka, dziejue
napisał/a:
renia801
2007-10-23 09:43
Dla mnie święta to najbardziej rodzinny czas w ciągu roku i spędzamy je bardzo uroczyście. Cała rodzina zbiera się w komplecie, dzielimi się oczywiście opłatkiem, zasiadamy do stołu. U mnie w domu swięta zawsze były bardzo tradycyjne, z zywa choinką i prezentami. Już sie nie moge ich doczekać:)
napisał/a:
H2O
2007-10-23 11:03
Jak prezentow bedzie duuuzo, to na pewno swiata bada super!!! Oczywiscie zartuje... (Choc to rowniez jest wazne )
skad ja to znam...
skad ja to znam...
napisał/a:
Carioke
2007-10-23 11:09
Dla mnie Święta Bożego Narodzenia, to najważniejszy okres w roku.
To czas który ma magię której nie da sie opisać słowami.
Choinka, zapach ciasta, ryb i kompotu z suszonych owoców jest tym który jest zarezerwowany tylko i wyłącznie na kilka dni w roku.
Te Święta będą zupełnie inne, w innym - pełnym gronie.
Nie mogę się ich doczekać.
Bardzo lubię chodzić na jarmark świąteczny, pić grzane wino w śmiesznych nausznikach, słuchać śpiewu renifera i podziwiać wieeeeelką szopkę zajadając kiełbaskę z grilla.
Najważniejsza jest Rodzina. Te przygotowania, miłość, uśmiech i szczęście
To czas który ma magię której nie da sie opisać słowami.
Choinka, zapach ciasta, ryb i kompotu z suszonych owoców jest tym który jest zarezerwowany tylko i wyłącznie na kilka dni w roku.
Te Święta będą zupełnie inne, w innym - pełnym gronie.
Nie mogę się ich doczekać.
Bardzo lubię chodzić na jarmark świąteczny, pić grzane wino w śmiesznych nausznikach, słuchać śpiewu renifera i podziwiać wieeeeelką szopkę zajadając kiełbaskę z grilla.
Najważniejsza jest Rodzina. Te przygotowania, miłość, uśmiech i szczęście