Mogłybyście na stałe mieszkać poza Polską?

Caly czas planuję wyjechać gdzieś za granicę na stałe. Z tym, że marzą mi się odległe kierunki.

A mi się marzy małe mieszkanko w kamiennicy w Pradze (nie tej warszawskiej:))

Mogłabym, pasjonuję się podróżami, czuję się bardziej obywatelką świata niż Polski. Chociaż sentyment pozostaje :)

Ja mogę mieszkać wszędzie byle z mężem i córką.

tak, wlasnie dlatego mieszkam za granica..;)

Ja bym bardzo chciała wyjechać za granicę i nie miałabym problemu z osiedleniem się na stałe.


Chcesz się dowiedzieć więcej na temat turystyki i podróży? Wejdź na tego bloga http://cyberurlop.tumblr.com/ i znajdź dużo cennych porad!

Nie mieszkam w Kanadzie, Kanada to moja milosc, dlatego taki nick.

Tak, i to bez problemu. Nie jestem sentymentalna, nie przywiązuję się do miejsc :)

Za tym, co w Polsce się dzieje na pewno bym nie tęskniła. Bardziej za ludźmi.

Myślę że to przede wszystkim kwestia determinacji i celu. Ja tuż po studiach spędziłam ponad rok w Londynie, zarabiając na rozkręcenie własnej firmy, ale po tym czasie tęskniłam za przyjaciółmi i rodziną. Gdyby nie brak przyjaciół, byłoby o wiele łatwiej.

dziewiatka9 napisal(a):

Ja też bym się nie przeniosła, za nic. Mam tu rodzinę, teraz powiększoną o najmłodszą członkinię i nie chciałabym jej wychowywać poza Polską. Chociaż poza Polską miałabym większe wsparcie od państwa... Ale radzimy sobie, nie zarabiamy kokosów, ale źle też nie jest.

Tylko Polska :D

popieram w całej rozciągłości;)

Bardzo chętnie opuściłabym Polskę i wiem, że przy najbliższej okazji to zrobię. Na chwilę obecną myślę, że dałabym radę wyjechać na zawsze. Z rodziną kontaktów za dużych nie mam, znajomi, z braku czasu, głównie przez telefon i internet, wiele by się myślę w kwestii tego kontaktu nie zmieniło.