Pogaduchy przy kawie

Claudii, tej akurat nie przeczytałam jeszcze ;) Ale w weekend zamiast pracować, obijałam się, właśnie przy lekturze. Przeczytałam 3 z 5 książek i nic nie zrobiłam ze spraw zawodowych. Jestem beznadziejna :(

A Ty przynajmniej spędziłaś czas na świeżym powietrzu :)

Hej hej, witam we wtorek. Dla mnie bardzo miły, bo na urlopie i w ojczyźnie. Jeszcze jestem w łóżku i sobie do Was piszę.

Czy u Was spadł wczoraj pierwszy śnieg? U nas niestety nie, a gdy widziałam na FB, jak inni wklejają zdjęcia, jak u nich ładnie sypie, myślałam, że umrę z zazdrości, chociaż śniegu mam na co dzień dosyć :D

Dziewiątko, u mnie śniegu nie ma. Dzisiaj w nocy nawet przymrozek na Śląsk nie zawitał :) Baw się dobrze w Polsce!

Nawia, a tam, żadna beznadziejna, po prostu zaczytana :D Ja dzisiaj wybieram się do biblioteki. Sama jestem ciekawa, co uda mi się upolować :D

Stazzjo, ja mam małego hopla na punkcie pierników :D W sumie trzy rodzaje piekę plus jeszcze ciasteczka. Potem rozdaję po ludziach, kultywując świąteczną atmosferę! :D A przyjaciółkę opieprzyłam, subtelnie i delikatnie :p I cieszę się, że wizyta u brata się udała :)

Claudii, daj znać, co wypożyczyłaś! :)

U nas był śnieg w poniedziałek wieczorem, a we wtorek już nie było po nim śladu :/

Claudii, masz jakieś sprawdzone i ulubione przepisy na pierniki dla początkujących? Ja nigdy nie piekłam, a w tym roku mam zamiar spróbować.

Hej dziewczyny!

Rozpoczęłyście już przedświąteczne zakupy? Ja chodzę po sklepach i niestety otwieram buzię z zachwytu, jak widzę te wszystkie zestawy, oferty świąteczne. A później się załamuję, bo nie stać mnie na to wszystko :/ Jedna praca zdalna nie wystarczy, by móc sobie spokojnie kupić, co się chce. Czas poszukać czegoś jeszcze.

Mimo to parę drobiazgów już kupiłam. Głównie kosmetyki dla dalszej rodziny. Jak to wygląda u Was? :)

Święta są za miesiąc i nie myślę jeszcze o nich. 2 tyg przed siwetami to dla mnie najlepsza pora na przepisy i zakupy.

Ewa, a ja zakupy już zaczęłam :)

Claudii, szkoda, że nie mieszkam gdzieś koło Ciebie, byś mi też pierniczka dała ;)

A Tobie Gadzinko widzę tak się spodobał jarmark, że do dziś nie wróciłaś ;)

Lore-lay, wypożyczyłam Pana lodowego ogrodu Grzędowicza, Malowanego człowieka Bretta, jakieś znane fantasy, którego nazwa i autor mi umknęły i za nic sobie nie przypomnę teraz :confused: Jeszcze Madame Libery. W większości nadrabiam zaległości w fantastyce, jak widać :D

A jeśli chodzi o przepisy to na Cin-cinie (takie forum, może znacie) jest przepis na pierniczki Janki. Są super! Z Moich wypieków wzięłam Zimtsterne i Pierniczki z Norymbergi. Też rewelacja :D

Zakupy już zaczęłam. Książki, książki i jeszcze raz książki :D Tylko dla mamy mej kochanej jeszcze nic nie mam, bo czytać nie lubi :p

Aniwey, nie poddawaj się. Poluj na promocje! :D

Witam wieczorkiem :o

Nie było mnie jakiś czas bo miałam problemy z internetem,potem na trochę wyjechałam do rodzinki a teraz leżę z grypą w łóżku :(

Z ciekawości zajrzałam co z moim wątkiem i jestem bardzo mile zaskoczona.Watek tętni zyciem no i super ;)

Co do świąt to ja na razie mam zamiar pozjadać to co jest w zamrażalniku i nie kupować nowych rzeczy do mrożenia,żeby przygotować lodówkę do świąt.
Teraz mam na głowie prezenty mikołajkowe dla córekstarsza chce podkładkę chłodzącą pod lapka,więc z głowy.
Gorzej z młodszą bo z zabawek już wyrosła a ciuchów ma tyle,że już nie ma gdzie trzymać nawet.Jak się wykuruję to połazimy po sklepach może coś się wymysli :)

Pozdrawiam :)

Malvio! Nasza matko-założycielko wątku! Wróciłaś! :D

Grypa? Biedaczko, kuruj się!

Dziewczyny, czy wy też macie dzisiaj taki rozkoszny dzień? Ja prawie zasypiam przed komputerem. Po prostu zgroza... Chyba już się nigdy nie obudzę :D

Ja to spię prawie cały czas od kilku dni,ale przy gorączce to normalne.
Ale dzisiaj czuję sie już lepiej grypa grzecznie wyleżana,wygrzana i myślę ,że na weekend będę mogła już śmigać :p

Malvia, tak się cieszę, że wróciłaś! Już traciłam nadzieję i tęskniłam! :)

Claudii, ja właśnie dziś miałam jakiś pobudzony dzień, ciągle w biegu, ale dobrze mi to zrobiło.