pozwolenia na broń - za czy przeciw?
napisał/a:
tosiek1
2007-04-19 11:50
w związku z masakrą w Stanach, gdzie na terenie politechniki jakiś wariat pozabijał 32 niewinnych ludzi, chciałem poznać Wasze zdanie, czy jesteście za, czy przeciw ułatwieniu legalnego posiadania broni.
Mi się oczywiście wydaje, że takie ułatwienie by się zdecydowanie przyczyniło do spadku przestępczości. Zresztą, nie tylko mi się wydaje, ale to fakty - od historycznych (kolonizacja Stanów, gdzie kowaboje byli uzbrojeni przez co odstraszali potencjalnych bandziorów), do współczesnych (miasto Kennasow, stan Georgia, świętuje rocznicę nakazu posiadania broni palnej, dzięki czemu przstępczość w 1982 roku spadła o 74% w stosunku do roku poprzedniego, a w 1983 spadła o kolejne 42%. źródło: http://www.freerepublic.com/focus/f-news/1818862/posts ).
Mi się oczywiście wydaje, że takie ułatwienie by się zdecydowanie przyczyniło do spadku przestępczości. Zresztą, nie tylko mi się wydaje, ale to fakty - od historycznych (kolonizacja Stanów, gdzie kowaboje byli uzbrojeni przez co odstraszali potencjalnych bandziorów), do współczesnych (miasto Kennasow, stan Georgia, świętuje rocznicę nakazu posiadania broni palnej, dzięki czemu przstępczość w 1982 roku spadła o 74% w stosunku do roku poprzedniego, a w 1983 spadła o kolejne 42%. źródło: http://www.freerepublic.com/focus/f-news/1818862/posts ).
napisał/a:
marionette
2007-04-19 12:48
sama nie wiem.
nie mam wyrobionego zdania na ten temat.
wiem jedno - ludzie robią się coraz bardziej przerażający, świat mnie coraz bardziej przeraża i zastanawiam się czemu Bóg na to wszystko patrzy i nie grzmi.
mam już dosyć tego wszechobecnego zła na świecie.
nie mam wyrobionego zdania na ten temat.
wiem jedno - ludzie robią się coraz bardziej przerażający, świat mnie coraz bardziej przeraża i zastanawiam się czemu Bóg na to wszystko patrzy i nie grzmi.
mam już dosyć tego wszechobecnego zła na świecie.
napisał/a:
Kinia
2007-04-19 12:54
Ja jakoś chyba jestem przeciwna, jeszcze właśnie tacy szaleńcy jak w tej tragedii mieliby ułatwiony dostęp do broni
napisał/a:
tosiek1
2007-04-19 13:17
i stąd ten temat ;)
dlatego potrzebujemy samodzielnej obrony. policja policją, ale jak dostępność broni palnej wzrośnie, to bandzior 2 razy się zastanowi nim obrabuje nasze mieszkanie. Bo teraz - to On (bandzior!) ma broń, a my (obywatele) jesteśmy bezbronni ! I wchodzi taki do naszego mieszkania (samochodu), robi co chce, bo nikt mu nie podskoczy. Jakby musiał się liczyć z możliwościa trafienia na uzbrojonego obywatela, to by nie był już taki ,,hojrak'' ;)
a tych dylematów to ja na pewno nie rozwiążę :P
szaleńcy, zboczeńcy, bandziory zawsze zdobędą broń palną. My - praworządni obywatele - mamy utrudnienia. Oni - jak zostaną przylapani z bronią, to dostaną (cyba) 15 lat za napaść z bronią w ręku PLUS dodatkowe pół roku za nielegalne jej posiadanie. Te pół roku dla kogoś, kto i tak ma w perspektywie 15 lat w odsiatce - to pryszcz.
napisał/a:
dark_salve
2007-04-19 14:29
Teoretycznie jest ZA. Ale... no właśnie jest to ale... Zastanawiam się tylko jakie sa kryteria dostania takowego pozwolenia. Bo gdy sobie tak pomyślałem że 1/4 obywateli mogłaby mieć broń... a niektórym nerwy szybko puszczają... czy nie przypadkiem wielu ludzie nie zaczęłoby namiernie używać broni...
Suma sumarum - jestem pół na pół.
Suma sumarum - jestem pół na pół.
napisał/a:
mala1
2007-04-19 14:42
no wlasnie
ja wlasnie tez
napisał/a:
kobietka Swiss
2007-04-19 15:02
Mysle ze bron jest dla ludzi ktorzy umieja sie nia obslugiwac i maja glowe do tego.
Na swiecie jest tyle wypadkow wlasnie z udzialem broni-zle uzytej broni lub nielgalnej.
Ja jestem przeciw
Na swiecie jest tyle wypadkow wlasnie z udzialem broni-zle uzytej broni lub nielgalnej.
Ja jestem przeciw
napisał/a:
tosiek1
2007-04-19 15:18
spokojnie - w naszym otoczeniu jest 1000 rzeczy, którymi mogę zabić dowolną osobę ;) noże, śrubokręty, nożyczki, motory, samochody.... więc pistolet NIC tu nie zmienia.
trzeba patrzeć na dane statystyczne - okazuje się, że ilość zgonów spowodowanych zastrzeleniem spada (w końcu to oczywiste - jakby każdy miał broń, i zastrzelił moją córkę - długo na swoją reakcję bym nie czekał. ergo - nikt nie postrzelił by mojej córki, bo by wiedział, że i jego kulka może szybko spotkać)
To akurat żaden argument. Ani za, ani przeciw. Samochodem też trzeba umieć się posługiwać (są egzeminy na prawo jazdy!) a mimo to... ile to osób ginie w wypadkach samochodowych? lepiej nie wspominać.
jeszcze więcej jest wypadków samochodowych. więc co - trzeba wszystkim zakazać jazdy po ulicach?
napisał/a:
kobietka Swiss
2007-04-19 16:06
tosiek, a ty musisz zawsze krytykowac wszystkich zdanie.
Przeciez kazdy ma prawo wypowiedziec sie tak jak chce.
Nie lubie jak ktos mnie krytykuje.
Czy ty aby nie masz zabardzo mani wielkosci bo zauwazylam ze innych zdanie sie nie liczy tylko zawsze twoje.
Oj...teraz wiem czemu twoja osoba tak wielu forumowicza przeszkadza.
A co do broni to pewnie kazy moze miec niech sie ludzie powybijaja chyba tylko tyle nam zostalo
Przeciez kazdy ma prawo wypowiedziec sie tak jak chce.
Nie lubie jak ktos mnie krytykuje.
Czy ty aby nie masz zabardzo mani wielkosci bo zauwazylam ze innych zdanie sie nie liczy tylko zawsze twoje.
Oj...teraz wiem czemu twoja osoba tak wielu forumowicza przeszkadza.
A co do broni to pewnie kazy moze miec niech sie ludzie powybijaja chyba tylko tyle nam zostalo
napisał/a:
tosiek1
2007-04-19 16:32
nie krytykuje. ja dyskutuje. przedstawiam argumenty. ot tyle tylko.
oczywiście! dlatego podaję takie argumenty, by inni się nad nimi zastanowili (może) jeszcze raz....
niepotrzebnie się denerwujesz ;)
nie mam. wystawianie kontr-argumentów to rzecz (dla mnie) normalna.
źle zauważyłaś. szanuję zdania osób o innych poglądach, i daję im pod rozwagę swój punkt widzenia (poparty jakimiś-tam argumentami)
;)
napisał/a:
kobietka Swiss
2007-04-19 16:33
tosiek, oj ty ty
napisał/a:
kasia_b
2007-04-19 17:12
przeciw