Sposoby na kaca

dla mnie najlepszy jest sok pomidorowy albo taki swiezy z jablek

No to ja pozwolę sobie trochę się nie zgodzić

Witaminy ok, ale bez przesady, bo w duża ilość więcej szkody niż pożytku przyniesie.

Apap, ibufen, itd. przed pójściem spać - nie! mieszanka tych tabletek z alkoholem do zabójcze powiązanie dla wątroby. Bierzcie rano jak już trochę otrzeźwiejecie... im później tym lepiej (no ale trochę trzeba się pomęczyć).

Słodkości - to zależy. Coca-cola, batoniki i inne popularne mniammniam nie mają większego sensu poza zabiciem głodu. Ból głowy powoduje aldehyd octowy, który się w wątrobie rozkłada - im szybciej tym lepiej dla nas. A co przyspiesza jego rozkład? Fruktoza (pamiętacie jeszcze ze szkoły dwa rodzaje cukrów naturalnych - glukoza i fruktoza?). Tak więc owoce i miód.

Dużo wody w trakcie i nad ranem jak najbardziej!

Zamiast tabletek na kaca można równie dobrze tiktaki zjadać - równie dobrze leczą kaca (czyli wcale), a przy okazji poprawiają oddech.

podobno glukoza
wyrównuje poziom cukru zachwiany przez alkohol

Mi tak woda nuie pomaga ja pije pepsi na kaca

najlepiej jest wypić dużo alkoholu i pomieszać gatunki> kac murowany.

Mój męzyk zawsze powtarza że najlepszy jest klin...I zawsze po imprezie wypija rano piwka!

fagonio, tu chodzi o sposoby z tym kacem walczyć, a nie jak go uzyskać, bo to chyba każdy wie.

Anetka, hheh no i dobrze ja czasem tez tak robie

Wypróbowałam niedawno 2KC. Nawet działa ;). Tylko trzeba połknąć 2 tabletki - jedną "przed" i drugą rankiem następnego dnia. Głowa nie boli i nie suszy za bardzo :)

Ostatnio probowalam whisky w wiekszej ilosci kulary i poniewaz uslyszalam wczesniej o piciu wody przed lub w trakcie picia alkoholu, wypilam szklanke wody mineralnej. Nie wiem czy to dzieki niej ale nastepnego dnia w ogole nic mi nie bylo. Po ostatnim sylwestrze z zubrowka w roli glownej pomogla mi kostka rosolowa rozpuszczona w kubku goracej wody...

ostatnio trafiłam na jakąs stronę o kacu i piszą tak

[code:1:2e4c4d2e92]Rano:

* kogel-mogel lub jajecznica,
* puszka bogatego w jony napoju izotonicznego np. Izostar
* szklanka obfitującego w potas soku pomidorowego
* herbata z cytryną (kwas askorbinowy unieszkodliwia wolne rodniki) i co najmniej dwiema łyżeczkami miodu (zawarta w nim fruktoza przyspiesza rozkład szkodliwego aldehydu octowego).
* jeśli czujemy głód zjadamy czekoladę i dwa banany[/code:1:2e4c4d2e92]

w calym swoim zyciu mialam tylko raz kaca i pomogl mi sok pomaranczowy kwasny... teraz juz nie mam kaca chocbym nie wiem ile wypila.... poza tym nie moge jeszcze pic

A ja nigdy nie mialam kaca. Nawet jak pilam wieksze ilosci alkoholu,nic. Od zajscia w ciaze nie pije. Wcale (no moze czasami piwko ). Poprostu oduczylam sie.