Wygraj 1 z 5 atrakcyjnych zestawów nagród: słodycze Wedla i bransoletkę Lilou!

napisał/a: anitaMarta 2016-05-31 13:26
Moja MAMUSIA....
Liczyć na palcach mnie nauczyła i do lepienia pierogów je wprawiła.
Do snu bajkami mnie karmiła i podczas smutki zawsze rozbawiła.
Słowa "kocham" nie żałowała i w rozwiązywaniu problemów pomagała.
Dlatego podziękować jej z całego serca chcę!
Zawsze przy niej będę, niech ona o tym wie!
napisał/a: mlodaaga 2016-05-31 13:33
Moja Mama mnie urodziła
i przez wiele lat na największy szacunek zasłużyła
Kochana Mamo
Dziękuję Ci że byłaś zawsze gdy tego potrzebowałam:
gdy w dzieciństwie się w ciemności bałam,
gdy na rowerze się przewróciłam
i kolano strasznie zbiłam
Gdy byłam mała bajki na dobranoc mi wymyślałaś
i niestworzone historie opowiadałaś
Przed snem zawsze gorące kakao piłyśmy
i z "mlecznych" wąsów głośno się śmiałyśmy
Nigdy się na mnie nie gniewałaś
mimo, że z tarapatów często mnie wyciągałaś
To Ty wszystkiego mnie nauczyłaś
i od zawsze najlepszą przyjaciółką byłaś
Pyszne obiadki zawsze gotowałaś
i słodkimi ciastami rozpieszczałaś
Ale gdy trzeba było do pionu potrafiła postawić
i czasem nawet zasłużone lanie sprawić.
Zawsze mnóstwo czasu mi poświęcałaś
I wielu cennych rad udzielałaś
Od tych najprostszych bym często ręce myła
I tym co posiadam z innymi się dzieliła
Bym przyrodę i innych ludzi szanowała
A zwierzakom nigdy nie dokuczała
„BĄDŹ DOBYM CZŁOWIEKIEM” często powtarzałaś
I przy tym szczerze się uśmiechałaś
Dziękuję Ci za wszystkie nasze podróże
te małe i te duże
Swoją największą pasję w genach mi przekazałaś
i kawał świata pokazałaś.
Dziękuję za każde wakacje razem spędzone
i za setki kilometrów górskich szlaków przemierzone
Za wczasy "pod parasolami"
i za weekendy "pod gwiazdami"
z Tobą nigdy się nie nudziłam
i zawsze coś ciekawego robiłam
Za Twe serce ogromne
składam to podziękowanie skromne.
paula920901
napisał/a: paula920901 2016-05-31 15:42
Czy można mieć przyjaciółkę, koleżankę, pomocnicę, doradczynię, bank i mamę w jednym? Można! A moja mamuśka jest tego dowodem.. dlatego, słodycze dla niej zamówiłabym nawet z ameryki Południowej (gdyby u nas ich nie było), wykopałabym spod ziemi czy nawet sama zrobiła, choć muszę się przyznać, że w tym temacie za dobra nie jestem.
Jednak, moja kochana i najkochańsza, najwspanialsza i wyjątkowa mama jest moim wsparciem duszy.
Nieważne która jest godzina, mama jak nr 112 zawsze odbierze i nie opieprzy, że chce spać, a nie gadać ze mną o głupotach, bo ja nie mogę zasnąć..
Doradzi mi we wszystkim.. pocieszające jest to, że nie zna się na modzie, ale i tak stara się mi doradzić :)
Lubi wrócić z pracy, zadzwonić do mnie i zapytać czy nie wpadnę na obiadek, bym nie musiała krzątać się po kuchni, bo ona ma swoje popisowa dania.. a po obiadku pora na deserek.. Moja mama jest mistrzynią w robieniu ciast! Są tak pyszne, że jak od niej wracam, pierwsze co robię to przebieram się w dres, buty sportowe i lecę do lasu na 2 godziny pobiegać!
Jest mega mamą.. supermamą.. kocham ją i nie wyobrażam sobie życia bez niej!
napisał/a: kerocna 2016-05-31 20:56
Dopóki nie miałam dzieci, miałam bardzo mylne wyobrażenie o tym jak wygląda proces ich wychowania. Uważałam, że nie ma w tym nic trudnego, żadnej filozofii. Jakież było moje zdziwienie gdy na świat przyszło moje pierwsze dziecko, które okazało się bardzo wymagającym małym człowiekiem. Teraz już wiem jakie dzieci potrafią być upierdliwe, męczące, kłócące się. A ja mam siostrę bliźniaczkę i pomysłów na psoty nam nie brakowało. Do tego wiem, że podczas ząbkowania, o zgrozo, przechodziłam świnkę!!!

Moja mama zasługuje na wszystkie słodycze świata bo miłość, cierpliwość i zrozumienie to jej drugie imiona, które sprawiły, że moje dzieciństwo było słodkie jak czekolada. :)
napisał/a: asiunia9341 2016-05-31 22:48
Moja mama zasługuje na obdarowanie jej wszystkimi słodyczami świata, ponieważ mój okres dojrzewania był dla niej raczej gorzki a teraz mimo wszystko zawsze mogę na nią liczyć. Oprócz tego, że jest moją mamą jest również moją najlepszą przyjaciółką z która mogę porozmawiać o wszystkim bez ograniczeń, daje porady i mówi co myśli ale nic mi nie narzuca. Jest najwspanialszą kobietą na świecie, moim autorytetem i najwspanialszą babcią pod słońcem.
napisał/a: meganka27 2016-06-01 07:08
To Ona dała mi życie, to Ona była i jest zawsze przy mnie w tych dobrych i złych momentach . teraz sama jestem mamą i wiem ile trzeba poświęcać siebie samego, żeby dziecko szczęśliwie dorastało. To dla Niej ta odrobina słodyczy.
Szymusiowa
napisał/a: Szymusiowa 2016-06-01 11:14
[CENTER]Mamo!
Ty wiesz, jak smakują gorzkie łzy
nie raz roniłaś je, płacząc gdy
przy moim łóżeczku czuwałaś,
chorobę moją przeżywałaś,
gdy źle cię, Mamo, potraktowałam,
drzwiami trzasnęłam, odpyskowałam,
gdy serce twoje matczyne
tak ukochane, jedyne,
ze smutku i zmartwienia pękało
gorzkimi łzami płakało...

Mamo!
Ty znasz smak potu słonego
ciężką pracą spowodowanego.
Ręce masz szorstkie od pracy...
To dla mnie tak wiele znaczy,
że dbałaś, bym wszystko miała,
gdy byłam jeszcze mała...
Na zmęczenie nie narzekałaś,
choć tak ciężko pracowałaś
i jeszcze dom prowadziłaś -
zawsze uśmiechnięta chodziłaś.

Dlatego teraz, gdy już dorosłam,
tyle dobrego z domu wyniosłam,
chcę ci życie osłodzić Mamo -
ty robiłaś dla mnie wszak to samo!
Wszystkie słodycze świata dla ciebie,
żebyś poczuła się jak w niebie,
o smutkach, łzach zapomniała,
odpoczęła, siły zregenerowała,
żebyś Mamo poczuła Kochana
jak wdzięczna ci jestem i oddana
za twoją miłość,poświęcenie i serce
wszystko, co najsłodsze chcę
dać cię w podzięce!
[/CENTER]
napisał/a: agf 2016-06-01 12:55
Moją mamę kocham nad życie,
zaś ona ogromnie kocha słodycze.
I by tą miłością jej dzień osłodzić,
chciałabym Wedlem ją nagrodzić.
Kocham ją jak orzeszek karmelek,
jak rodzynka czekoladę,
jak krem wafelki,
a gofry bitej śmietany kleks wielki.
Kocham jak mleko kakao
i wciąż, codziennie, mi jej mało!
Ona kocha ptasie, acz nie świergotanie,
uwielbia mleczka, choć nie popijanie.
Chciałabym jej powiedzieć podarunkiem I love you,
dlatego proszę, dla Ciebie słodkości i Lilou!
napisał/a: spyann 2016-06-01 20:50
Imię mojej mamy, Czesława, symbolizuje tę, która oczekuje sławy, a moja mama to prawdopodobnie najskromniejsza istota na świecie, a do tego o tak szczerozłotym sercu i krystalicznej wręcz duszy, że naprawdę każda osoba, która się z nią styka, po prostu czuje, że ma do czynienia z kimś naprawdę wyjątkowym, przy którym mimowolnie człowiek czuje się jakby lepszym, bo taka jest siła matczynej miłości, ale i życiowej mądrości, pokory, siły oraz odwagi hartowanych przez czasy powojennej zawieruchy i ciężkie życie na gospodarstwie przy siódemce (!!) dzieci.
I mimo że w domu było bardzo skromnie, to mama zawsze nam powtarzała, że pod żadnym względem nie jesteśmy gorsi od innych, a swoją pracą, dyscypliną i ze szczerym, odważnym sercem możemy osiągnąć wszystko. Jej niezwykła mądrość i skromność zaimponowały kiedyś nawet panu profesorowi z moich studiów, który po rozmowie z nią, stwierdził, że moja mama to bardzo inteligentna kobieta i ciekaw jest jakie fakultety ukończyła, a gdy mama to usłyszała, to śmiała się przez cały dzień, bo myślała, że sobie żartuję ;) Natomiast w wakacje drzwi naszego domu po prostu się nie zamykały: moi znajomi i znajomi mojego rodzeństwa aż garnęli się do mojej mamy (Tak! Oni naprawdę przyjeżdżali bardziej do mojej mamy niż do nas ;).
Dlatego, choć ona sama o sławie nigdy nie myślała, bo i często zapomina nawet o samej sobie, skupiając się na dobru swoich bliskich, którym mogłaby oddać dosłownie wszystko, to ja wiem, że moja ukochana Czesia powinna być pierwsza w kolejce po koronę Miss Złotego Serca i wszystkie słodycze świata… również dlatego, że nie tylko jej czułe i słodkie jak Wedlowskie ptasie mleczko serce, ale i domowe pączki z różaną konfiturą, za każdym razem przybliżają nas do nieba ;)
napisał/a: sybil-11 2016-06-01 23:52
Na podłogę piórko spadło
Obejrzałam się dokoła
Do pokoju weszła Mama
Wciąż tak piękna i wesoła
Ona mówić nic nie musi
Ja wiem wszystko doskonale
Wiem, że pod ubraniem chowa
Swoje skrzydła śnieżnobiałe
Wiem też, jak wygląda anioł
Ma on zmarszczki, lekki uśmiech
Bladozłotą też poświatę
Którą widzę, zanim usnę
Lecz anioły to też ludzie
Choć brzmi to nieprawdopodobnie
Czasem jakiś błąd popełnią
Lubią się ubierać modnie
Czasem też niesprawiedliwie
Są przez los zły doświadczane
I dlatego mocno pragnę
Życie mej osłodzić Mamie
napisał/a: kakusia07 2016-06-02 08:08
Moja Mama zasługuje na więcej niż słodycze, nie tylko ją kocham z całego serca, ale cenie ją za to, że:
- jest moją najlepszą przyjaciółką,
- jest moim powiernikiem,
- jest ramieniem do wypłakania.
- jest moją siłą, kiedy jestem słaba,
- jest moim partnerem na zakupy,
- zawsze kiedy dzwonię to odbiera,
- potrafi mnie pocieszyć i rozśmieszyć,
- jest moją największą fanką i zawsze mnie wspiera,
- wiem, że zawsze jestem w jej sercu a ona w moim.
Nie da się wyrazić słowami podziękowania ze wszystkie trudy jakie włożyła w wychowanie moje i mojego rodzeństwa, za stworzenie nam takiego wspaniałego domu i otoczenie nas miłością. Dlatego warto zawsze pamiętać o obdarowywaniu Jej tym co najlepsze.
napisał/a: tesus 2016-06-02 09:14
Moja mama jest dla mnie najważniejszą osobą w życiu – od kilku miesięcy zbieram na prezent dla niej z okazji Dnia Matki, na który mimo tego, że bardzo chcę - ciągle mnie nie stać. Moja mama jest osobą po kilku chorobach, zmaganiach z mięśniakami macicy, podejrzeniem złośliwego guzka w piersi (który na szczęście okazał się być ok i już jest usunięty), ma odzywającą się co jakiś czas rwę kulszową i pracuje przy tym na dwa etaty, by wyremontować z tatą (który jest od 5 lat za granicą) dom. Chciałabym więc po pierwsze móc zapłacić za remont domu, a po drugie spełnić górskie marzenie mamy. Ponieważ zdrowie jej na to nie pozwala… chciałabym by mogła zobaczyć swoje ukochane Tatry z góry – chciałabym, by mogła odbyć lot paralotnią w tandemie, nad Tatrami i zobaczyć wszystkie szczyty, wszystkie szlaki, wszystkie miejsca, gdzie być może już nigdy nie dojdzie o własnych siłach. Niestety ceny takich lotów zaczynają się od 600 złotych + cała masa innych opłat, co jest poza moim budżetem. Może kiedyś mi się uda to zrealizować, oby jak najszybciej. Myślę, że właśnie chęć realizacji jej marzeń własnymi środkami pokazuje, jak bardzo mi na niej zależy :)