Życie w obcym mieście z daleka od rodziny?

halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2014-03-26 19:11
Dziękuję bardzo :)
koniczynka4
napisał/a: koniczynka4 2014-06-09 16:30
Halszka, i jak tam? Jest już trochę lepiej? :)
halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2014-06-13 15:28
Dzięki, już się trochę przyzwyczaiłam, ale i tak gdzieś tam na dnie siedzi głęboko chęć powrotu w rodzinne strony. Ale mamy tu coraz więcej kontaktów, znajomych. Osiedlamy się.
napisał/a: Kekec 2014-06-13 20:10
no to super :) :) trzymam kciuki ze by dalej tak bylo :)
napisał/a: burkete 2014-06-16 15:45
dla mnie to nie problem, pępowinę odcięłam jeszcze na studiach i rodziców tak czy siak odwiedzam na święta :) kiedyś trzeba zostać samemu
halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2014-06-27 15:40
Dziękuję dziewczyny!

Trzeba zostać samemu, ale można blisko rodziny - w jednym mieście, państwie :)
napisał/a: sara899 2014-07-15 21:46
Ja mieszkam 500km od rodziny i przyjaciół. Trwa to już rok i łatwo nie jest, niestety.
napisał/a: Canada4 2014-07-16 17:34
Zdarzaja sie takie sytuacje, mieszkam 1400 km od rodziny, prawie 6 lat, ostatnio nie bylo mnie w Polsce 8 m-cy, pracuje, czesto wychodze do miasta chocby na lody, w swieta bywa gorzej, ale mozna sie przyzwyczaic. Mnie zycie w centrum Europy tak wciaglo, ze w zasadzie nie chce do Polski jezdzic. Praca, kursy, zycie, rozrywka, ulubione m-ca, wszystko tutaj, tylko przyjaciol brak. Ciezko jest, ale nikt mi nie mowil, ze bedzie latwo.
halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2014-07-21 15:43
Podziwiam :) Ja chyba bym nie dała zagranicą rady, ale każdy ma inny charakter, co innego woli. Takie mieszkanie w europejskim mieście na pewno też ma dużo plusów.
napisał/a: penyu 2014-07-30 11:31
Ja z kolei wręcz marzę o tym, żeby się z Polski wyrwać. Marzy mi się kilkuletnia podróż dookoła świata - jadę, dajmy na to, do Tajlandii, jak mi się znudzi, to przenoszę się do Indonezji, jak i tego będę miała dosyć - to do Nowej Zelandii itd. Po kilka tygodni/miesięcy w danym kraju, w zależności od tego czy by mi się podobało czy nie. Ciągle nowe wrażenia, ciągle nowi ludzie dookoła, inne kultury - marzenie. Ale z kolei nie wyobrażam sobie zupełnie wyprowadzić się do innego miasta w Polsce :)
halszkaWu
napisał/a: halszkaWu 2014-07-31 15:18
Ale czym innym jest podróż dookoła świata - chyba każdy lubi podróżować - a czym innym takie mieszkanie na stałe gdzieś poza miastem rodzinnym :) Chociaż są tacy, którzy to lubią.
napisał/a: penyu 2014-07-31 17:38
Ale jak taka podróż trwa, dajmy na to, 6 lat? Albo 10? To też tak, jakby wyprowadzić się na stałe bo nigdy na dobrą sprawę nie wiadomo kiedy się do tego domu wróci. Właściwie to już nie do domu, bo przy takiej podróży pozbywasz się wszystkiego: samochodu, mieszkania, mebli. No bo po co je trzymać skoro tych kilka lat Cię nie będzie?