Co dziś na obiad?

A ja dziś miałam naleśniczki na pikantnie. Mniam, mniam

ja dziś wątróbkę duszoną. ale mam dziś taki apetyt, że na deser zjadłam kilo ciastek ;) a zaraz chyba jeszcze podgrzeję klopsiki

marionette napisal(a):

na deser zjadłam kilo ciastek

Oj zjadłabym sobie jakieś ciasteczka, tak dawno już nie jadłam. Niestety w domu nic nie ma, ale są lody, więc może się skuszę

ja nie mogę mieć w zasięgu ręki ciasteczek, bo sięgam, reka sama wędruje w tym kierunku i przestaję dopiero jak jest pusty woreczek

a ja dziś zrobiłam na obiad niby spaghetti ale był to zwykły makaron z sosem, mięsem mielonym zapiekany serkiem pychota

marionette, to może na córeczkę?

iwa napisal(a):

zwykły makaron z sosem, mięsem mielonym zapiekany serkiem

mmm, uwielbiam takie rzeczy

sylwia napisal(a):

marionette, to może na córeczkę

bardzo bym chciała > tym bardziej, że już kupiłam śliczną różową kurteczkę z futerkiem i haftowanym kwiatkiem (na 0-3 miesiące), jest mało męska ;)

a mnie dziś mamusia zrobiła gołąbki-pycha, a na deser arbuzik

Kasiulek napisal(a):

arbuzik

Hmm, a skąd go masz o tej porze?

sylwia napisal(a):

Hmm, a skąd go masz o tej porze?

U nas arbuzik jest juz z miesiąc czasu i jedyne 1,99 no teraz juz chyba 3 zł.ale mniamusny słodziutki i soczysty...podrzucić CI??

Kasiulek napisal(a):

podrzucić CI??

Pewnie, hihihi

OKI to juz rzucam Wygladaj przez okienko zaraz doleci