Co dziś na obiad?

napisał/a: iwa2 2007-04-13 19:34
Gosiek21 napisal(a):pierogi ruskie... Niezbyt za nimi przepadam

a ja uwielbiam i mogłabym jeść codziennie
a dziś miałam rybkę, ziemniaczki i sałatkę
napisał/a: Kaira86 2007-04-13 19:36
orka, wielkie dzięki za przepis jak piszesz że zawsze Ci wychodzi to może i mi wyjdzie zobaczymy,chyba zrobię w niedzielę
napisał/a: orka2 2007-04-13 21:01
Kaira86 napisal(a):jak piszesz że zawsze Ci wychodzi to może i mi wyjdzie

powiem Ci ze wychodzi super :)
Tylko ja daje pol kilo mieska i oprocz pomidorow kupuje przeciery pomidorowe takie w kartoniku (jeden albo nawet dwa) i tez dodaje do sosu pomidorowego :)
Aha i nie daje pieczarek bo Girek nie przepada :) i chyab tyle :D
Daj znac jaka Ci wyszla :D
napisał/a: marionette 2007-04-13 21:02
orka, wielkie dzięki za przepis, na pewno wypróbuje :)
uwielbiamy lasagne , mniamciu. teraz bym zjadła nawet.
napisał/a: orka2 2007-04-13 21:10
marionette napisal(a):wielkie dzięki za przepis, na pewno wypróbuje :)

Alez prosze :) mam nadzieje ze bedzie smakowac :)
napisał/a: natalia.nm. 2007-04-16 08:22
Dzisiaj specjalnie dla mojego męża zrobię placek po węgiersku
napisał/a: iza19821 2007-04-16 08:24
A ja chyba dzis zrobie zupe ogorkowa
napisał/a: reni123 2007-04-16 11:26
a ja ciągle jeszcze ieszkam sama (ale to się zmieni za 3 miesiące ), a dla jednej osoby nie chce mi się gotować pyszności (bo nie ma kto pochwalić), więc pewnie będzie spagetti, no chyba że się skuszę na shoarmę
czytając Wasze posty nabrałam ochoty na coś dobrego
napisał/a: eskoyek 2007-04-16 12:13
Ja mam fajny przepis:

PRODUKTY POTRZEBNE:
makaron penne
1 pierś z kurczaka
1 czerwona papryka
30 dkg pieczarek
mała cebula
1 mała śmietana
1 mozarella
20 dkg parmezanu
ok. 40 dkg jakiegoś przez siebie wybranego sera żółtego (w zależności, czy danie chcemy bardziej słone, pikantne, itd.)

PRZYGOTOWANIE:
Gotujemy makaron al dente.
Pierś z kurczaka kroimy w kwadraciki obtaczamy w oleju z przyprawami (polecam ostrą paprykę lub pieprz cayenne, sól). W międzyczasie paprykę, cebulkę i pieczarki kroimy. Pieczarki wrzucamy do garnka - dusząc je na masełku.
Bierzemy duży garnek i do niego wrzucamy usmażoną pierś z kurczaka, cebulkę, paprykę i podduszone pieczarki (razem z wodą z pieczarek). Gdy papryka zmięknie dodajemy starte sery (oprócz parmezanu) i wszystko mieszamy. Dodajemy pół śmietany i mieszamy. Doprawiamy do smaku: bazylia, oregano, sól, pieprz, ostra papryka.

Na talerz nakładamy makaron polewamy go sosem z garnka i posypujemy parmezanem.

Danie bardzo szybko można przygotować i zawsze wychodzi! BARDZO POLECAM! Bardzo często je robię, więc ręczę za to, że wyjdzie. :)
napisał/a: Kinia 2007-04-16 14:55
Natalia a jak się robi placek po węgiersku??
napisał/a: Kaira86 2007-04-16 16:56
Kiniu myśle że to taki podobny placek jak zbójnicki: placek ziemniaczany i sos myśliwski albo gulasz.

A ja nie zdążyłam dzisiaj zrobić obiadu i była zupka z torebki. dzisiaj cebulowa

Sylwia i jak robiłaś tą zapiekankę??
ja dopiero jutro zamierzam upichcić tą lazanie bo w niedziele byliśmy u teściowej na obiedzie
napisał/a: natalia.nm. 2007-04-17 09:18
Kinia napisal(a):Natalia a jak się robi placek po węgiersku


Tak jak pisałaKaira86, to placek ziemniaczany (tylko różni się składem) z sosem paprykowym koniecznie mięsnym zapiekany z serem

Składniki na placek (około 4-5 sztuk):

ziemniaki (7-9 średnich)
cebula
marchew
2 jaja
3-4 łyżki mąki
majeranek
sól
pieprz

Ziemniaki, cebulę, marchew rozdrabniamy, najlepiej w sokowirówce, może być tarka lub maszynka do mielenia mięsa, dodajemy jaja, mąkę i przyprawy, mieszamy.

Smażymy na całej patelni jak naleśniki. Kładziemy każdy na osobny talerz, polewmy połowę sosem (ja kupuję gotowe sosy w słoiku, rózne, dodaję drobnopokrojoną, obtoczoną w przyprawie do kurczka i podsmażoną 1 pojedynczą pierś z kurczaka, czosnek i zioła), składamy na pół i posypujemy serem. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika (uwaga, żeby talerz nie pękł) aż ser się nie rozpuści.

Smacznego

Dodam, że jest to danie bardzo sycące, może smakować nawet tym którzy nie przepadają za plackami ziemniaczanymi (wiem po sobie )

A dziś jeszcze nie wiem co przygotuję, mąż się za niczym nie opowiedział- zobaczymy.