Najlepszy deser na poprawę humoru to....
napisał/a:
Luuucy
2009-08-12 18:34
w domu -miseczka malin
w kawiarni - wielki kawał ciasta czekoladowego
Karolinka_U, zapisałam sobie.. muszę wypróbować
w kawiarni - wielki kawał ciasta czekoladowego
Karolinka_U, zapisałam sobie.. muszę wypróbować
napisał/a:
Asior
2009-08-12 21:10
500 ml Grycana o smaku Caffe Latte - właśnie wcinam:)
napisał/a:
~gość
2009-11-25 22:17
nutella bezapelacyjnie
banany w każdej ilości
pizza z sosem czosnkowym - przegoni nawet najgorszy nastrój :D
snickersy
miśki haribo
happy cola
toffifee
a jak jest naprawdę źle - brzoskwinie z puszki... i to cała puszka idzie na raz :D
rozpuściłam się ostatnio :P
banany w każdej ilości
pizza z sosem czosnkowym - przegoni nawet najgorszy nastrój :D
snickersy
miśki haribo
happy cola
toffifee
a jak jest naprawdę źle - brzoskwinie z puszki... i to cała puszka idzie na raz :D
rozpuściłam się ostatnio :P
napisał/a:
Misia7
2009-11-26 08:38
I z sosem pomidorowym. Ostatnio też u mnie taki zestaw funkcjonuje.
napisał/a:
kiwi1
2010-01-25 15:32
chałwa obtoczona w nutelli i do tego kinder bueno : ))))
uwielbiam takie slodkie i wymieszane smaki :D
uwielbiam takie slodkie i wymieszane smaki :D
napisał/a:
igmu
2010-01-26 23:30
gorąca czekolada!
robię sama z milki mlecznej, milki orzechowej i śmietanki 30%... Czasami daję pół na pół z mlekiem, że niby mniej kaloryczne ;)
W zależności od humoru dodaję : wanilii, cynamonu, chili, skórki z pomarańczy... :)
Pycha!
P.S Przed okresem mam zawsze mega ochote na Toffifi :) Wtedy mój K. leci do najbliższego sklepu, przynosi pudełko, a ja pochłaniam je całe w ciągu jakichś 30 minut...
robię sama z milki mlecznej, milki orzechowej i śmietanki 30%... Czasami daję pół na pół z mlekiem, że niby mniej kaloryczne ;)
W zależności od humoru dodaję : wanilii, cynamonu, chili, skórki z pomarańczy... :)
Pycha!
P.S Przed okresem mam zawsze mega ochote na Toffifi :) Wtedy mój K. leci do najbliższego sklepu, przynosi pudełko, a ja pochłaniam je całe w ciągu jakichś 30 minut...
napisał/a:
Nadiya1
2010-01-28 12:22
Hmmm.. Ja uwielbiam czekolade mleczna- mniam. Cala znika u mnie w niecala minute, no moze dwie :P. Normalnie pychota. I jeszcze do tego smietankowe ptasie mleczko. A ze lubie slodycze, to zawsze musze miec cos slodkiego pod reka bo inaczej cos mnie trafia jak mam chec, a nie mam nic slodkiego
napisał/a:
~gość
2010-01-29 11:59
a ja uwielbiam owoce zalane galaretką z bitą śmietaną ! pychaaaa ;]
napisał/a:
~gość
2010-01-29 12:18
Ptasie mleczko z Wedla. Waniliowe.
Albo domowe
Albo domowe
napisał/a:
mała_czarna
2010-01-29 12:30
uwielbiam :D
najlepszy deser na poprawę humoru to taki z dużą ilością czekolady ;)
napisał/a:
igmu
2010-01-29 15:16
Popieram w 10000% :D
napisał/a:
~gość
2010-07-05 21:02
lody