Będę mamą

Ja też myślę, że to maleństwo daje znać o sobie Ja mam nadzieję, że też poczuje wkrótce ruchy bo teraz jestem w 17 t.c. a za 3 tygodnie wypadaja moje urodzinki wiec mam nadzieje,że będę miała niepowtarzalny prezent
Pozdrawiam

MARTUNIA to maleństwo może sprawic miła niespodzianke-trzymam kciukasy

A u mnie to jest wg. miesiączki 18 tydz. i 4 dni, a według usg 19 i ładniej mi wyglada jak licze wg. USG:)

Kasiulek, ale fajnie że mały daje kuksańce. To fantastyczne, ze wszystko u Was dobrze. Trochę Cię nie było i już się zaczęłam martwić. A fotki brzusia masz?

marionette super, że z dzidzią wszystko w porządku. Szkoda tylko, że Ty taka słaba jesteś.

Misia a co u ciebie? W porządku?

asia napisal(a):

A fotki brzusia masz?

Asiu dziekuje za miłe słowa, a fotki brzucholka są w galerii brzuszków, ale mój to jeszcze mały

napisal(a):

Misia a co u ciebie? W porządku?

Dziękuję. U mnie wszystko ok Czuję się dobrze, tylko mam problemy ze snem Poza tym raczej ok.

MISIA ja tez ostatnio nie mogę spać, strasznie sie wierce, nie mogę miejsca sobie znaleźć...dobrze mam z tym że sama śpie bo Rafał to by chyba umarł, albo spałby w innym pokoju Do tego drętwieja mi czasem nogi-koszmar...ostatnio w nocy koło 2 wstaje i sie przenosze z poduchami na drugą strone łóżka i jakos dociągam do rana

Misia, to już 8 tydzień? jak fajnie :)

ja byłam w szpitalu na obserwacji - niestety moja ciąża była zagrożona, nadal jest, ale biorę tabletki i już jest lepiej, tak twierdzi lekarz...
tak bardzo się bałam o moje maleństwo
powodem była stłuczka, którą miałam jak jechałam autem, jeden facet wjechał mi w tył samochodu

od kwietnia idę na zwolnienie.

marionette napisal(a):

powodem była stłuczka, którą miałam jak jechałam autem, jeden facet wjechał mi w tył samochodu

Ale mam nadzieje że Tobie i maleństwu nic się nie stało...?

Misia napisal(a):

Czuję się dobrze, tylko mam problemy ze snem

Misia bardzi się cieszę że czujesz się dobrze a na sen słyszałam że dobrze jest wypić ciepłe mleczko,leżeć na lewym boczku z ugiętym kolankiem prawym na podusi...mi to pomagało dobrze wpływało też na krążenie i na drętwienie...później już tak przyzwyczaiłam się do tej pozycji że w innej już nie umiałam zasnąć

Kasiulek to CUDOWNIE że maleństwo już kopie ja czasami tęsknie za takimi kuksańcami,fajnie było ale niektóre kopniaki w żebra były niedowytrzymania

marionetteale już wszystko w porzadku????Ale mnie zmartwiłaś...trzymam kciukasy

Kaira86 napisal(a):

ja czasami tęsknie za takimi kuksańcami

No przeciez nic straconego jeszcze pewnie Cie to spotka:)

Kaira86 napisal(a):

Ale mam nadzieje że Tobie i maleństwu nic się nie stało...?

też mam nadzieję, póki co jest dobrze, ale nadal się martwię, że ten wstrząs mógł jednak coś uszkodzić :(

[ Dodano: 2007-03-27, 17:01 ]
Kasiulek, dopiero doczytałam, gratuluje pierwszych kuksańców od maluszka.
a wiesz już jaka płeć?

marionette napisal(a):

że ten wstrząs mógł jednak coś uszkodzić

Kochana nie mysl o tym , mysl że dzidzia pieknie ładnie zdrowo rośnie i myśl pozytywnie , zero stresów!!

marionette napisal(a):

a wiesz już jaka płeć?

Dziekuje za gratulacje, teraz kolej na WAS, a płci jeszcze nie znam, 5.04 sie okaże co mieszka w brzuszku

Kasiulek napisal(a):

5.04 sie okaże

o, to już niedługo :)
Twój komandos to pewnie by chciał małego komandosa, co? ;)