Będę mamą cd....

daffodil napisal(a):

Powiedzcie chociażby ile dni powinna ciaza trwać to sobie policzę dzień po dniu!
Ale jeszcze owulację mam wcześniej

Powiem Ci szczerze, że wcześniejszą lub późniejszą owulację lekarze przy liczeniu terminu mają w d.... :/ Ja przy Maksie miałam cykle 40-dniowe, więc automatycznie ciąża była młodsza o 1,5 tygodnia niż przy cyklach 28-dniowych (i tak też wychodziło z usg za każdym razem), a i tak liczyli tak, jakby były 28-dniowe. I tym sposobem Maks jest urodzony zdaniem lekarzy w 36tc, a moim zdaniem w 34...

W każdym razie klasyczny sposób liczenia to jest 280 dni od daty ostatniej miesiączki i tyle.

believe napisal(a):

moja znajoma po zastrzykach na endometriozę tak właśnie miała

Ja właśnie też brałam leki na endometriozę, ale tabletki.

to ja wedlug OM mam 3.12, ale owulke mialam pozno i liczyli mi jakos 7.12, a ok. 11 tyg Maly przyśpieszył i od tej pory zawsze mi wychodzi 01.12 i taki termin przyjelam :) mam nadzieję, że wytrzyma do grudnia, bo listopad to taki ponury miesiąc... a grudzień uwielbiam no ale kiedy zechce wyjść wtedy wyjdzie :)

Wychodza mi cały czas różne
ja tak jak Suerte mam życzenia :P wolałabym urodzić z marcu (jakoś tak się bardziej wiosennie kojarzy +miesiąc urodzin taty) niż w końcówce lutego (zima + urodziny mamy )

[ Dodano: 2015-07-25, 19:44 ]
Hej ciężarne ( ) podzielcie się swoimi doznaniami...bo jest chodzi o objawy moje ciążowe, to jest ich bardzo niewiele... na początku bolaly i urosly cycki, teraz już prawie nie bolą, sikam milion razy na dobę i tyle. Żadnych mdlosci nic..no może kompletny brak apetytu co jest dla mnie spora anomalia.. ale parę tygodni temu zauważyłam że momentami strasznie wyraźnie czuje zapach mydła...zapach jest przyjemny...tyle że nikt akurat mydła nie używał, łazienka zamknieta, nikt rąk nie myl i nikt nie czuje tylko ja. Macie tak?

mała_czarna, polecam balsam mustela, to moja druga ciąża i (odpukać) rozstepów brak

daffodil, jeśli chodzi o zapachy to ja je czułam bardziej, mdłości wymiotów nie miałam jedynie co to senność zmęczenie, bieganie co chwile do łazienki i co najlepsze wstręt do mięsa.
Ta Mustelle kupił mi mój mąż i wiecie co dostałam po niej uczulenia, strasznie zrobiłam się czerwona w miejscach gdzie posmarowalam(dolne partie mojego sadełka- wiem, że to nie na sadełko) i dostałam czerwonych plamę, zaczęło mnie szczypać, swędzieć. Teraz jak nie zapomnę stosuje ta oliwke z Rossmanna.

believe, no ja szczególnie wędlin nie tykam za bardzo, ale to chyba kwestia tego, że te zagraniczne są dla mnie kiepskie

daffodil, do dnia miesiączki dodajesz 7 dni i odejmujesz 9 miesięcy. Reguła kogoś tam.

daffodil, moje objawy to okropne zmęczenie, brak apetytu, mdłości giganty. Przestalam jeść mięso, praktycznie oprócz pomidorów i owoców nie jadlam nic. Potem doszedł ból brzucha i głowy. No i cycki mnie strasznie bolą.

Ja to narazie Bogu dziękuję ze nie mam mdlosci, bo szczególnie w podróży to by była trauma..

Timona napisal(a):

polecam balsam mustela

zanotuję sobie :)

daffodil napisal(a):

odzielcie się swoimi doznaniami...bo jest chodzi o objawy moje ciążowe, to jest ich bardzo niewiele...

u mnie oprócz większej senności (i to też nie jakoś mega większej niż zwykle) to w sumie nie mam objawów - żadnych mdłości, od niczego mnie nie odrzuciło, nic mnie nie boli - aż sama jestem zaskoczona

Suerte napisal(a):

jak ktoś zabrania jeździć na rowerze, to raczej nie ma na myśli prostego asfaltu, a lasy, góry i ogólnie wertepy...

no może ;) zapytam mojego w poniedziałek jak on to widzi ;)

lideczkaa napisal(a):

Agusiek, ja jeździłam i biegałam moja lekarka uważa że jeśli robiłaś coś przed ciążą regularnie to można to kontynuować jeśli ciąża jest nie powikłana.

To problem, bo my przez zimę nie jeździliśmy ;) Aczkolwiek przez cały zeszły sezon prawie codziennie na rowery się wybieraliśmy, do przedszkola jesienią jak nie było przymrozków też

Timona napisal(a):

chodzi o to, że jadąc rowerem angażujesz mięśnie, nie tylko nóg, ale i kręgosłupa, no i brzucha...

Mówisz? A mi się właśnie wydawało, że lepiej dla kręgosłupa będzie jak na rowerze się jedzie niż idzie kawał piechotą ;)
W każdym razie dzisiaj kółko na wypróbowanie przyczepki zrobiliśmy. W poniedziałek zapytam lekarza co on na to

chasia napisal(a):

mała_czarna, podobno jak mają wyjść to i tak wyjdą :/ ja mam na piersiach już :/ poleca dużo osób bio oil. Dobry naturalny jest olej ze slodkich migdałów. Ja uzywam takiej oliwki für Mama z rosmana.

No niestety, jak mają wyjść to wyjdą.. Ja różnych specyfików w pierwszej ciąży używałam i długi czas nie było nic, ale nagle jak się pojawiły to od razu kilkanaście naraz. A o tym bio oil to czytałam niezbyt ciekawe opinie kiedyś ;)

Nastałam się dzisiaj w kuchni i padam z nóg. Wielbię ten automat do chleba teraz jak nigdy, odpada mi przynajmniej wyrabianie ciasta

Agusiek napisal(a):

o tym bio oil to czytałam niezbyt ciekawe opinie kiedyś ;)

ja go na blizny po operacji używałam i było spoko.

[ Dodano: 2015-07-25, 23:44 ]

mała_czarna napisal(a):

daffodil napisał/a:
odzielcie się swoimi doznaniami...bo jest chodzi o objawy moje ciążowe, to jest ich bardzo niewiele...


u mnie oprócz większej senności (i to też nie jakoś mega większej niż zwykle) to w sumie nie mam objawów - żadnych mdłości, od niczego mnie nie odrzuciło, nic mnie nie boli - aż sama jestem zaskoczona

piersi urosły o 2 rozmiary, 2 razy miałam mdłości i na początku spałam dłużej w nocy. Nic więcej nie zaobserwowałam.

Dobry!
Kolejny objaw ciąży...głupie sny, dziś sztuk dwie.

Najpierw mi się śniło, że byłam z dziećmi autokarem na wycieczce jakiejś pielgrzymkowatej i jak nas 'przekazywali' sobie kierowca i przewodnikiem to tak gibneli na siebie przed kościołem i się zorientowałam, że to terroryści.
A później mi się śniło, że M mnie zdradził z moja najlepsza koleżanka, co jest kompletnie nierealne, ale jak się obudziłam to z płaczem go wypytywalam \