Będę mamą cd....
napisał/a:
Katherina
2015-07-24 17:00
Moje 2 koleżanki, które ostatnio urodziły, to miały, tylko zupełnie inaczej do tego podchodziły - jedna jeszcze się w tym napędzała i ciągle wszystkim opowiadała, że ma baby bluesa i w ogóle chyba najchętniej by transparent wywiesiła, że ona jest cierpiąca, bo ma baby bluesa, a druga stwierdziła, że hormony szaleją, więc ma prawo mieć baby bluesa, nie będzie z tego powodu robić afery, trzeba przetrwać, bo to mija, a póki co, niech mąż się jeszcze bardziej zaangażuje, żeby jej pomóc.
I mam wrażenie, że jak wyjściowo miały podobny stan, tak jedna się wręcz pławiła w tym poczuciu, że jest taka biedna, a druga dała sobie prawo mieć gorszy czas, ale czekała też, aż jej przejdzie i mam wrażenie, że przez to lepiej go zniosła.
I mam wrażenie, że jak wyjściowo miały podobny stan, tak jedna się wręcz pławiła w tym poczuciu, że jest taka biedna, a druga dała sobie prawo mieć gorszy czas, ale czekała też, aż jej przejdzie i mam wrażenie, że przez to lepiej go zniosła.
napisał/a:
Mishona
2015-07-24 17:04
żadnej z nas nie ominie burza hormonów po porodzie to jest pewne ale czy to będzie baby blues czy też nie to raczej ciężko stwierdzić. Mnie osobiście baby blues kojarzy się z dość złym stanem emocjonalnym, smutkiem więc nie wiem czy tak każda młoda mama ma
napisał/a:
Oli_27
2015-07-24 17:15
ivory, ja nie miałam, wręcz przeciwnie - uważam że bycie matką to moje miejsce na ziemi :) W życiu bym nie pomyślała :)
Mishona, suwaczek
Mishona, suwaczek
napisał/a:
Mishona
2015-07-24 17:23
zmiana w życiu o 180 stopni
Już moi Panowie są w drodze więc cierpliwie na nich czekam. Tak mocno się za nimi stęskniłam
napisał/a:
ivory
2015-07-24 17:28
Mi sie wlasnie baby blues kojarzy z taka juz jakby lekka depresja,a wahania hormonalne z czyms naturalnym po ciazy,co wcale nie musi odrazu prowadzic do argamedonu w domu.
Jakos w ciazy nie doznalam zbytnio hustawki nastrojow,wiec mam nadzieje ze ten kolejny etap tez przejde w miare lagodnie dla siebie i otoczenia.
Oli_27 moze wlasnie dlatego swietnie sie odnalazlas,bo do tej pory mialas inne nastawienie do macierzynstwa. A wiekszosc kobiet od malego widzi siebie w tej roli i potem jakos bardziej to dziala na ich psychike.
Jakos w ciazy nie doznalam zbytnio hustawki nastrojow,wiec mam nadzieje ze ten kolejny etap tez przejde w miare lagodnie dla siebie i otoczenia.
Oli_27 moze wlasnie dlatego swietnie sie odnalazlas,bo do tej pory mialas inne nastawienie do macierzynstwa. A wiekszosc kobiet od malego widzi siebie w tej roli i potem jakos bardziej to dziala na ich psychike.
napisał/a:
Oli_27
2015-07-24 18:32
Mishona, wyobraź sobie że w ogóle nie chce mi się iść do pracy :D Po macierzyńskim wezmę chyba wychowawczy :D Tak JA
ivory, ja w ogóle bym mgła nie pracować, prowadzić dom i zajmować się gromadką dzieci Chociaż dziś rozmawiałam z koleżanką która nie pracuje już 3 lata i chce iść do pracy.
ivory, ja w ogóle bym mgła nie pracować, prowadzić dom i zajmować się gromadką dzieci Chociaż dziś rozmawiałam z koleżanką która nie pracuje już 3 lata i chce iść do pracy.
napisał/a:
Mishona
2015-07-24 18:44
ciężko mi to wyobrażanie idzie ale widząc Twoje nastawienie i radość jaka pojawiła się wraz z B. to jestem w stanie Ci uwierzyć
Szalona a co na to P.?
podmienili Cię czy co??
napisał/a:
Suerte
2015-07-24 19:06
Oli_27, ale dalej chcesz tylko jedno dziecko?
Mishona, właśnie, a Wy na dwójce chcecie poprzestać? :)
Mishona, właśnie, a Wy na dwójce chcecie poprzestać? :)
napisał/a:
mała_czarna
2015-07-24 20:13
Carotka87,Katherina, gratulację :)
Suerte, a Ty jak się czujesz dziś?
Suerte, a Ty jak się czujesz dziś?
napisał/a:
Katherina
2015-07-24 21:00
mała_czarna, dzięki
napisał/a:
Suerte
2015-07-24 21:06
mała, a lepiej, pierwszy dzień bez gorączki :) dziękuję, że pytasz :) :*
a że tak zapytam, na chwilę obecną ile pociech byś chciała? :) i jakie imię jak córeczka? bo, że dla synka Kubuś to wiem :)
a że tak zapytam, na chwilę obecną ile pociech byś chciała? :) i jakie imię jak córeczka? bo, że dla synka Kubuś to wiem :)
napisał/a:
Agusiek
2015-07-24 21:13
Dziewczyny jak to jest z jeżdżeniem na rowerze w ciąży? Dziś usłyszałam że mi nie wolno bo jakieś mikrodrgania się wytwarzają czy coś. Lekarza zapytam co o tym myśli, ale chcieliśmy się jutro wybrać na małą przejażdżkę wypróbować przyczepkę a teraz to nie wiem...