Będę mamą cd....
napisał/a:
Itzal
2015-11-16 17:00
no na dalszym etapie ciąży (dla mnie to III trymestr) to tak, ale wcześniej?
zalezy od temperatury w domu, możliwe że założe, ale to ci powiem w lutym
no ja ciągle mogę go wciągnąć (w sensie zrobić mniejszy) lub wydmiąć (zrobić większy), ale do tego drugiego potrzebuję więcej wysiłku, bo całe życie mięśnie miałam przystosowane do wciągania jednak
a jak dyskutować z argumentem "Wszyscy w rodzinie chrzczeni przecież!!!!" ?
napisał/a:
Katherina
2015-11-16 17:17
Jente, dziękuję
napisał/a:
daffodil1
2015-11-16 17:21
no nie ma jak
napisał/a:
Borusia
2015-11-16 17:27
Grunt to mieć dobry argument
Też miałam obawy, jak pierwszy raz robiłam, ale okazuje się, że to dość proste danie.
Mam te same dylematy... Ja rodzę w zimie, więc pewnie po kąpieli na trochę założę. Zwłaszcza, że w domu staramy się utrzymywać raczej niską temperaturę. Ale generalnie jestem przeciwnikiem zakładania przy każdej okazji.
Niekoniecznie. U mnie ginekolog wykrył skróconą szyjkę w 25 tygodniu. Wiem też, że problemy mogą się zacząć już nawet na początku drugiego trymestru. Zdaje się, że u chudej coś takiego miało miejsce.
Dla mnie jednak badanie ginekologiczne to podstawa, jest nieinwazyjne, a wiele mówi lekarzowi.
napisał/a:
Itzal
2015-11-16 17:31
no... czuję, ze to będzie prawie jak krucjata, my swoje, a reszta swoje, przy każdej możliwej okazji
no własnie u nas też zależy, normalnie temp. w mieszkaniu wynosi19 stopni, ale my nawet centralnego nie włączamy, no chyba że spadnie bardzo na zewnątrz, to się odpali raz na jakiś czas. Przy dziecku pewnie będziemy jednak grzać, ale też nie mam zamiaru dzieciaka przegrzewać. Tak że powiem jak robię w lutym
napisał/a:
Borusia
2015-11-16 17:39
Itzal, my też utrzymujemy temperaturę ok. 19 stopni, a w nocy w sypialni to 17.
Z tego co czytałam to najniższe dopuszczalne dla niemowląt to 20 w dzień i 18 w nocy. Chociaż po powrocie ze szpitala pewnie będziemy zmuszeni podkręcić temperaturę. Jak leżałam w szpitalu to na położnictwie kaloryfery były podkręcone na 28 stopni Dlatego jak wyjdę to nie chcę dziecka zamrozić.
Z tego co czytałam to najniższe dopuszczalne dla niemowląt to 20 w dzień i 18 w nocy. Chociaż po powrocie ze szpitala pewnie będziemy zmuszeni podkręcić temperaturę. Jak leżałam w szpitalu to na położnictwie kaloryfery były podkręcone na 28 stopni Dlatego jak wyjdę to nie chcę dziecka zamrozić.
napisał/a:
Itzal
2015-11-16 17:41
nooo własnie, pamiętam, jak byłam odwiedzić córkę koleżanki w szpitalu, ugotować się można było, jak na porodówce grzeją tak samo, to ja nie wiem, bikini sobie wezmę chyba
napisał/a:
Borusia
2015-11-16 17:49
Bikini też chyba odpada, akurat zakrywa to co na porodówce trzeba odkryć
napisał/a:
dagsam
2015-11-16 17:54
U nas zima temp byla max 19min 16 i maly nie zamarzl ;) czapeczkę stosowalismy wtedy tylko jak młody miał ciemieniuche by zakryć nayluszczona głowę
napisał/a:
mała_czarna
2015-11-16 17:54
to tak jak my - jedynie te "dodatkowe" usg robiliśmy prywatnie- reszta wszystko na fundusz
mam nadzieję, że łóżeczko będzie ok i nie trzeba będzie odsyłać
nie dopytałam w którym kościele się chrzciny liczą a w którym nie :D
dlatego nie odzywałam się nawet bo szkoda mi było energii
taa :D zwłaszcza, gdy dotyczy czyjegoś życia :D
współczuję bo to niezwykle upierdliwe jest - dobrze, że daleko mieszkacie to zawsze mniej tych okazji będzie
napisał/a:
Itzal
2015-11-16 17:59
zapomniołżem
no to jest niewątpliwy plus.
napisał/a:
KarolciaK
2015-11-16 18:51
dzieki nerkowa cyba nie bo bol bol tak mniej wiecej w okolicy jajnika i promieniowal troszke na srodek brzucha, ale bardziej w strone prawego biodra, pomyslalam tez czy moze to jkis bol od jelit, bo ogolnie brzuch w lewej strony od razu taki twardy sie zrobil
odpoczywaj do konca dnia i tak bedziesz miala wiekszy balagan
no ogolnie to bylam w szoku, bo jak bylam w zeszlym tygodniu z tym bolem to babka powiedziala ze z prawej strony wszystko ok, a z lewej widzi torbiel Jednak stwierdzilam ze moze jej sie strony pokrecily bo u mnie ta torbiel od poczatku byla z prawej. zobacze w czwartek na USG co z ta torbiela
glownie pisali o I trymestrze, ale tez pisali ze jak macica rosnie to z czasem rozne zrosty moga sie naciagac i pekac, wiec moze u Ciebie wlasnie teraz sie naciagaja? Ja mam endometrioze wykryta na wiezadlach, chociaz wedlug lekarzy po leczeniu powinna zniknac, ale nikt nie sprawdzal czy tak sie stalo... y Od zakonczenia leczenia, do zajscia w ciaze minelo jakies 6 msc, wiec pewnie w tym czasie znowu w jakims miejscu sie rozwinela tutaj na szybko znalazlam o co chodzi z tym pogorszeniem w ciazy https://parenting.pl/portal/endometrioza-w-ciazy
W IE 18 to jest optymalna w dzien