Będę mamą cd....

napisal(a):

ja mam cały brzuch w rozstępach, są okropne
bikini już nigdy nie założę
a do tego wywaliło mi rozstępy na lewej łydce

założysz założysz! Spotkamy się w mojej walce o lepszą sylwetkę i założysz

Mnie się nie pojawiły żadne rozstępy :) No i niczym się nie smaruje, bo nie znoszę

Ostatnio jak gin mi macal brzuch to mówię "panie doktorze, bo jak to jest z tym twardnieniem brzucha? Bo słyszę od innych kobiet, że po długiej pracy /spacerze im twardnieje i odmawia posłuszeństwa... czy możliwe ze tego się zauwazylam czy dlaczego mi się taki nie robi?"
Lekarz naciskając "ma pani bardzo twardy brzuch! Tyle, że to są takie mięśnie, że mam problem z macaniem " mam nadzieje, że zrobię z nich użytek podczas porodu albo chociaż nie znikną po porodzie :P

daffodil napisal(a):

założysz założysz! Spotkamy się w mojej walce o lepszą sylwetkę i założysz

ale tu nie chodzi o wagę tylko o rozstępy, bo zakładam, że schudnę (tym bardziej, że dużo nie przytyłam), ale rozstępy niestety nie znikają wraz ze spadkiem wagi.

daffodil napisal(a):

Mnie się nie pojawiły żadne rozstępy :) No i niczym się nie smaruje, bo nie znoszę

nie będę Cię straszyć, ale one moga wyjść z godziny na godzinę :D
oby jednak Ciebie ominęły :)

napisal(a):

A wózków w rodzinie jak mrówków, więc w miejscu docelowym mojego i tak nie potrzebuję

a to akurat fajnie My dostaliśmy nosidełko w spadku, ale narazie o tym nie myślę, mam większe zmartwienia :P poza tym mamy mieć jakieś jedne zajęcia w szkole rodzenia odnośnie wszystkiego ekonomia...chusty itd

daffodil napisal(a):

Mnie się nie pojawiły żadne rozstępy :) No i niczym się nie smaruje, bo nie znoszę

bo rozstępy to w dużej mierze kwestia genetyki. Jak mama miała, to i ty możesz mieć, jak mama nie miała, to mieć nie będziesz. Wiadomo, że kremy z kolagenem/elastyną na pewno wpłyną na kondycję skóry, dodatkowe kilogramy też, ale generalnie jak mamy skłonności do rozstępów, to żaden krem nas przed nimi nie uchroni.
Ja niby mam, ale na lędźwiach, od rośnięcia, bo wyskoczyłam bardzo szybko w górę i skóra nie dała rady. Innych nie mam, na brzuchu zero, mam nadzieję, ze tak zostanie. Najbardziej się boję, że mi wyjdzie jakiś w miejscu tatuażu, wtedy z jednego zrobić mogą się dwa

chasia napisal(a):

ja mam cały brzuch w rozstępach, są okropne :(
bikini już nigdy nie założę :(
a do tego wywaliło mi rozstępy na lewej łydce :(

Tak Ci się tylko wydaje ;) Jak zbledną to o nich zapomnisz. Albo przestaniesz się przejmować ;)
Ja mam po Maksie milion rozstępów a bikini noszę i g***o mnie obchodzi co kto o tym myśli ;) Teraz nowych nie mam, ale w sumie kilka w te czy we wte nie zrobi już żadnej różnicy Poza tym przy Maksie pojawiły się dopiero po porodzie I na łydkach też miałam po Maksie a teraz ich w ogóle nie widać, nie wiem co się z nimi stało właściwie

daffodil napisal(a):

jakakolwiek zabawka w karuzeli np lub wisząca nad dzieckiem ma być sztuk 1, bo wtedy dziecko patrząc i łapiąc rozwija się 'dosrodkowo i harmonijnie'.

Jente napisal(a):

chasia napisał/a:
ja mam cały brzuch w rozstępach, są okropne :(
bikini już nigdy nie założę :(
a do tego wywaliło mi rozstępy na lewej łydce :(

Tak Ci się tylko wydaje ;) Jak zbledną to o nich zapomnisz. Albo przestaniesz się przejmować ;)
Ja mam po Maksie milion rozstępów a bikini noszę i g***o mnie obchodzi co kto o tym myśli ;) Teraz nowych nie mam, ale w sumie kilka w te czy we wte nie zrobi już żadnej różnicy Poza tym przy Maksie pojawiły się dopiero po porodzie I na łydkach też miałam po Maksie a teraz ich w ogóle nie widać, nie wiem co się z nimi stało właściwie

chcesz zobaczyć moje?
wyglądają, jakbym wpadła pod kosiarkę ;)

Itzal napisal(a):

bo rozstępy to w dużej mierze kwestia genetyki. Jak mama miała, to i ty możesz mieć, jak mama nie miała, to mieć nie będziesz

moja mama rozstępów nie ma chociaż szczuplaczkiem też nie jest, a ja mam :/

candela, ja taki blog kojarzę o "naukowym macierzyństwie" : mataja.pl

napisal(a):

ale tu nie chodzi o wagę tylko o rozstępy, bo zakładam, że schudnę (tym bardziej, że dużo nie przytyłam), ale rozstępy niestety nie znikają wraz ze spadkiem wagi.

ale to w sumie dziwne, że masz takie rozstępy skoro malutko przytyłaś. Może wcale ich nie widać? :) ja tam z rozstepami nie mam problemu :)
A Ty będziesz je miała, bo urodzilas dziecko, a nie z własnego widzimisie. Wydaje mi sie ze nikt na to nie zwraca uwagi , oprócz samej zainteresowanej ;) poza tym nie widzę nic złego w płaskim brzuchu z paroma paskami :)

napisal(a):

nie będę Cię straszyć, ale one moga wyjść z godziny na godzinę
oby jednak Ciebie ominęły

spoko :) pewnie w pierwszej chwili trochę zaplacze jak zraniony dzik, ale rozstępy jakoś bardzo mnie nie martwią :)

Itzal napisal(a):

Wiadomo, że kremy z kolagenem/elastyną na pewno wpłyną na kondycję skóry,

a mnie się wydaje, że na kondycję skóry najbardziej wpływa sport :)
Ja też mam właśnie na ledzwiach z podobnego powodu a moja mama...hmm nie ma raczej ;) chyba tylko w tym samym miejscu co ja (też jest wysoka)

Mi rozstępy wyszły na piersiach po skończeniu karmienia ;) Teraz ich nie widać.

napisal(a):

candela, ja taki blog kojarzę o "naukowym macierzyństwie" : mataja.pl
_________

akurat nie działa :P

[ Dodano: 2015-12-02, 09:52 ]
O, już działa

daffodil napisal(a):

mnie się wydaje, że na kondycję skóry najbardziej wpływa sport :)

też, ale najbardziej wysportowana, ale przesuszona skóra, nie wygląda dobrze Najlepiej połączyć jedno i drugie - jak się nie lubi kremów, to nawilżać od środka
Ja tam propsuję zawsze i wszędzie olej kokosowy - kosmetyk do wszystkiego, do włosów, pod oczy, do ciała, jak dla mnie rewelka i taniocha

daffodil napisal(a):

Cytat:
ale tu nie chodzi o wagę tylko o rozstępy, bo zakładam, że schudnę (tym bardziej, że dużo nie przytyłam), ale rozstępy niestety nie znikają wraz ze spadkiem wagi.
ale to w sumie dziwne, że masz takie rozstępy skoro malutko przytyłaś. Może wcale ich nie widać?

widac widać ;)
do tego stopnia, że fotografka wczoraj powiedziała, że musi trochę nad nimi popracować zanim da nam zdjęcia :D

daffodil napisal(a):

A Ty będziesz je miała, bo urodzilas dziecko, a nie z własnego widzimisie. Wydaje mi sie ze nikt na to nie zwraca uwagi , oprócz samej zainteresowanej ;)

lipa, że zrobiły się na brzuchu, bo na piersiach czy pośladkach to bym mogła je jakoś ukryć, no ale zawsze jak będę na nie patrzyła, to będę myślała o synku ;)


Nagrałam Tomasza jak się przewala

[ Dodano: 2015-12-02, 10:00 ]

Itzal napisal(a):

Ja tam propsuję zawsze i wszędzie olej kokosowy - kosmetyk do wszystkiego, do włosów, pod oczy, do ciała, jak dla mnie rewelka i taniocha

na rozstępy to chyba ze słodkich migdałów jest dobry, tyle pamiętam ze szkoleń :D