chrzciny dziecka:))))

napisał/a: muffin1 2013-11-21 13:33
dzięki za opinie

ustalilismy z meznym wczoraj ze jak maluch nam nie bedzie kolkować itd to chrzciny zrobimy styczen/luty (w zaleznosci tez kiedy urodze). na chrzestnych wezmiemy tego przyjaciela i moja młoda kuzynkę z którą kontakt mam dobry, nie super bliski no ale przynajmniej jest to odpowiednia osoba pod kątem sakramentu. no i widujemy sie kilka razy w roku, mieszkamy w tym samym miescie wiec mysle ze bedzie ok. mam nadzieje ze nie odmówią. przy najblizszej okazji ich poprosimy. mąz w sumie pozostawił kwestie chrzestnych mnie - bo jak to określił, dla niego chrzestni są na papierze do chrztu bo potem za tym nic nie idzie. troche rozumiem jego podejscie, chociaż ja mam inne. no ale - zaakceptował mój wybór i juz.
napisał/a: margaret3 2013-11-21 14:01
muffin, My chrzciliśmy w październiku wiec Młody miał 4 miesiące

muffin napisal(a):ustalilismy z meznym wczoraj ze jak maluch nam nie bedzie kolkować itd to chrzciny zrobimy styczen/luty

Ja na Waszym miejscu poczekałabym do wiosny bo to zawsze fajniej jak jest ciepło i malucha nie trzeba aż tak ubierać.

neonek napisal(a):na ślub jak szłam Ją zaprosić to szłam z mężem i z Tatem bo nie wiedziałam jak wygląda

Hehe My też pojechaliśmy z Mamą A do chrzestnego D z teściową bo On też na komunii go widziała ostatni raz
napisał/a: ziazia3 2013-11-21 14:11
margaret napisal(a): Młody miał 4 miesiące
my w sierpniu, a Ola miała 4,5 m-ca. Znam takich którzy nadal czekają, a dziecku stuknie 2 lata niebawem
napisał/a: timona86 2013-11-21 19:48
muffin napisal(a): w jakim czasie po urodzeniu chrzciliście pociechy? 2-3 miesiace? pół roku? wiem ze niektórzy nawet roczek czekają. ja chyba chciałabym w miare jak najszybciej.

i w co ubrac dziecko do chrztu zimą? przecież chyba sie nie kupuje białego kombinezonu na 2 godziny?

Milena urodziła się 9 listopada, a chrzciliśmy ją w Boże Narodzenie. Moim zdaniem im szybciej tym lepiej, bo mała całą msze przespała, a półroczniak obok strasznie marudził... ale na to nie ma reguły...
Mała była ubrana w welurowe spodenki i kaftanik i była w polarowym rożku, u nas ciepło w kościele :)
napisał/a: Agusiek 2013-11-22 00:15
Timona napisal(a):
muffin napisal(a): w jakim czasie po urodzeniu chrzciliście pociechy? 2-3 miesiace? pół roku? wiem ze niektórzy nawet roczek czekają. ja chyba chciałabym w miare jak najszybciej.

i w co ubrac dziecko do chrztu zimą? przecież chyba sie nie kupuje białego kombinezonu na 2 godziny?

Milena urodziła się 9 listopada, a chrzciliśmy ją w Boże Narodzenie. Moim zdaniem im szybciej tym lepiej, bo mała całą msze przespała, a półroczniak obok strasznie marudził... ale na to nie ma reguły...

Ja mam takie samo zdanie że im szybciej tym lepiej ;) Martynka jest z 17 października a była chrzczona 3 grudnia.
Martynka była w takim śpiworku:
mam nadzieję że się zdjęcie wstawi
Używaliśmy go później przez całą zimę na spacery do wózka bo był troszkę większy kupiony, co widać po rękawkach które się na koniec odwinęły ;))
napisał/a: ~gość 2013-11-22 07:26
Ja też jestem zdania im szybciej tym lepiej, bo raz że dziecko przespi a dwa nie jest jeszcze tak ciężkie jak np półroczne dziecko. A jednak całą mszę trzeba dziecko mieć na rękach.
My chrzcilismy 3 listopada a mała urodziła się 22 sierpnia
napisał/a: margaret3 2013-11-22 07:46
ziazia3 napisal(a):Znam takich którzy nadal czekają, a dziecku stuknie 2 lata niebawem

Bo może tak chcą ochrzcić
2 lata to dla Mnie za dużo, ale jakbym urodziła w grudniu to na pewno poczekałabym ze 4 miesiące do wiosny żeby było cieplej.

napisal(a):
Ja też jestem zdania im szybciej tym lepiej, bo raz że dziecko przespi a dwa nie jest jeszcze tak ciężkie jak np półroczne dziecko. A jednak całą mszę trzeba dziecko mieć na rękach.

Jakaś bzdura. U Nas na rękach trzeba mieć dziecko w momencie chrztu a w czasie mszy Marcel leżał sobie w nosidełku wpiętym w stelaż od wózeka i trochę na rękach był ale w sumie miał Go kto trzymać , inne dzieci zresztą też leżały w wózkach.
napisał/a: chorera 2013-11-22 07:51
my oliwkę chrzciliśmy jak miala 3 msce. z emilka mialo byc tak samo ale chrzesna w styczniu rodzi i nam wszystko poprzestawialo sie o bedzie chrzest blizej 1 urodzin.
napisał/a: margaret3 2013-11-22 08:14
A co do ubranka to Młody był tak ubrany, ale to był koniec października więc jeszcze bardzo zimno nie było
napisał/a: ~gość 2013-11-22 08:42
margaret, my nie mogliśmy bo chciałam mieć mała w wózku bo wiadomo że jej wygodniej ale ksiądz kazał mieć na rękach a nie w wózku. A wózek mieliśmy przed ławkA więc by mogła sobie w nim spać.
napisał/a: muffin1 2013-11-22 11:01
dzieki za wszystkie odpowiedzi na pewno nie bede kupowac w takim razie małemu specjalnego kombinezonu, moze poszperam gdzieś za jakąś koszulą
napisał/a: LipcowaŻonka 2013-11-22 19:04
my chrzciliśmy teraz w listopadzie jak córa miała niecałe 5 miesięcy, syna jak miał 3,5 miesiąca.

co do tego że ludzie czekają bardzo długo z chrztem to też nie dobrze moim zdaniem. bo tak naprawdę w razie jakiegoś wypadku i ewentualnej śmierci dziecka to co wtedy?? wiem, ze to są rzadkie przypadki, ale jednak się zdarzają. Tak jak moja kuzynka urodziła martwe dziecko to nawet nie było mszy za to dziecie tylko sam pochówek a przecież ono nawet nie miało szansy być ochrzczonym