Chustonoszenie, czy warto??

No właśnie coś dla dwojga bo nie chce mojego szkraba jakoś grubo ubierać tylko schow go w kurtce. A jak wygląda w tym przypadku kurtka dla dziecka?

Dotri, my mamy płaszcz Liliputti, ale on raczej od jesieni do wiosny.

Dotri ale na obecna pogode to chyba juz za cieplo na kurtki -nosidlo w sumie tez okrywa. Dla dwojga kurtka to fajna rzecz na zime/pozna jesień, a tak to bym normalnie lekka wiosenna kurtke dziecku zalozyla do nosidla.

napisal(a):

. Dla dwojga kurtka to fajna rzecz na zime/pozna jesień, a tak to bym normalnie lekka wiosenna kurtke dziecku zalozyla do nosidla.

myslalam bardziej o jakies przeciwdeszczowej takiej cienkiej nie puchowej ;) a chemy sie wybrac do wieliczko a tam bedzie zimno. Pozatym latem jak pada czy wieczorami tez nie jest za specjalnie.
a do nosidla raczej ciezko cos grupszego zalozyc bo wydaje mi sie ze jest mu troche niewygonie, mnie rowniez jak mam miec pod spodem kurtke bo to raczej przylega do ciala:

takie mam tylko niebieskie

Ja mam i chuste i nosidło, do nosidła ubieram dziecko tak jakbym ubrała normalnie na plac zabaw czy coś - no chyba że to jest zima, to wtedy idzie pod nasz płaszcz wełniany Czyli tak jak jest teraz załóżmy te 20stopni, to podkoszulek + grubsza bluza dresowa. Tak jakby normalnie byo ubrane. Nie ubieram jakoś specjalnie do chusty/nosidła.
Z cienkich kurtek to nic nie doradzę, bo my mamy gruby wełniany płaszcz dla dwojga ;)

Dotri, jeśli jest za ciepło na płaszcz, a podejrzewam, że może nam być chłodno, to biorę sweter w tego typu kroju (zdjęcie pierwsze lepsze z netu), żebyśmy się w razie czego obydwie okryły.

Jeśli by ktoś szukał taniej, a fajnej dla noworodka i maluszka bardzo, bardzo polecam Almelle diamentową. Kupiłam z ciekawości, bo bardzo mi się spodobała wizualnie i nie żałuję absolutnie. Mięciutka od nowości, a po kilku zamotaniach to już w ogóle miód malina.

Dobra dziewczyny pomocy!

Poszukuje chusty kolkowej dobrej na lato i poszukuję chusty też normalnej też na lato 4.6, ale nie znam się nie wiem jaka gramatura gatunek itd.. Będę potem szukała używki. Jutro przywiezie mi kolega chusty bym zobaczyła czy są dla nas jak będzie ok to będę jutro chciała już zakupić naszą.
Lena jest na reczna śpi na mnie w wózku max godzina itd i szukam alternatywy bym mogła coś zrobić...

dagsam kółkową to bierz ze lnem lub konopiami - kółkowa bardziej obciąża jedno ramię i generalnie sama bawełna nie będzie bardzo nośna w tym przypadku, tak myślę - póki L waży mało to spoko, ale np. G 9 kg już w kółkowej czuję i na dłuższy spacer w życiu bym się w kółkach nie wybrała.

Wiązana to może być co ci się zamarzy i jakie masz fundusze BYle nie wiskoza bambusowa, bo tu się lubi wiązanie luzować. I znowu, póki dzieć mało waży, to nie odczujesz, ale im więcej kilo tym bardziej to widać. Są zwykłe bawełny co i 10 kg noszą bez problemu. Chociaż ja na lato wybrałam bawełnę z lnem i konopiami bo w samej bawełnie za gorąco nam było. Ale konopie są twarde i mogą być trudne do motania, jeśli nie są złamane.

Itzal dlatego chcę używana, myślę że jeśli będzie ok to wrzucę zapytanie o chusty na Fb do wątku tylko właśnie nie wiedziałam z jakimi domieszkami teraz wiem że z lnem :)
A duża różnica między lnem a konopia?

A gatunek 2 to o co chodzi jest jakaś gorsza pod względem noszenia?

I czy z takiej chusty 4.6 da się uszyc potem nosidełko? By poniosła ciężarek?

dagsam napisal(a):

A duża różnica między lnem a konopia?

len jest miększy.

dagsam napisal(a):

A gatunek 2 to o co chodzi jest jakaś gorsza pod względem noszenia?

nie. Może posiadac jakieś drobne wady wizualne, ale na noszenie nie mają wpływu. A czasem tych niby wad dziewczyny szukają i znaleźć nie mogą ;)

dagsam napisal(a):

I czy z takiej chusty 4.6 da się uszyc potem nosidełko? By poniosła ciężarek?

da się. Tylko terminy szycia u wykonawczyń są jak czas oczekiwania na wizyte do sepcjalisty na nfz No chyba że sama uszyjesz albo masz kogoś kto umie