Ciaza z problemami - dolegliwości w czasie ciąży.

Dziewczyny, nie kładzie się zimnego na czole podczas bólu, bo ono jeszcze kumuluje ból, jak już to lód na kark.....

Ja nacieram czoło i skronie Amolem i pomaga :)

ostatnimi czasy zauważyłam u siebie objawy depresji. Wywołana jest zapewne wszystkimi wydarzeniami, jakie przytrafiły mi się w ciąży. Zdrada męża, wrogość jego rodziny, a raczej traktowanie mnie jak inkubator noszący ich wnuka, pogarszający się z każdym dniem wygląd, brak pieniędzy i normalnego mieszkania. Te wszystkie rzeczy spowodowały całkowity zanik dobrej samooceny. Czuję się beznadziejna, brzydka, moje ciało usiane rozstepami (mimo stosowania najdroższych kosmetyków i ćwiczeń), moja psychika miażdżona codzień myślą o zdradzie męża i tekstami ludzi w stylu: "oby tylko dziecko było podobne do tatusia". Od kiedy pamiętam miałam duże kompleksy, ale od kilku lat one całkowicie znikły. A teraz znowu... Każde spojrzenie męża na inną kobietę, każd4e wyjście do sklepu to dla mnie męka. Wszystko jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi. Jka jakaś beksa, ryczę do poduszki. Mam już dość siebie i tej cholernej ciąży, bo od kiedy w niej jestem, moje życie się wali.
Powtarzam sobie codzień, że to nie wina dziecka, że wszystko bedzie dobrze, ale nie wierzę w to, co mówię. Boję się, że po porodzie nie bedę nawet chciała spojrzec na dziecko. Generalnie jestem beznadziejna.
Może któraś z Was miała kiedyś taki problem i wie, jak sobie z tym poradzić. Proszę o rady...

No ja nie miałam depresji ale problemy podobne... kochana ta depresja wywołana jest jak ty to mówisz zdrada meza i jego rodzina ale napewno nie ciążą... Pomyśl ze nosisz pod swoim serduszkiem drugie malutkie serduszko ktore jest Twoja ktore Cie juz kocha i Ty tez otocz je miłość wielką... olej wszystkich do okoła pomyśl ze liczysz sie teraz tylko ty i Twoje dziecko, chodz z tego powodu dumna bo masz z czego byc dumną... Naprawde nie przejmuj sie ludzmi bo to tylko szkodzi twojej dzidzi. Dla swojego skarba bedziesz najpiekniejsza mamusia na swiecie naeet z tymi rozstepami ktore ma prawie kazda kobieta w ciąży nie przejmuj sie... mówie ci powaznie olej wszystkich dookoła liczysz sie tylko Ty i Twoja dzidzia a innyni niech spadaja na bambusano !.. i nawet nie mysl o tym ze nie bedziesz mogła spojrzec na swoje dziecko po porodzie, jak sie urodzi taka mała kruszynka to napewno tak nie bedzie bedziesz najszesliwsza mama na swiecie zobaczysz! Mysl tylko o sobie i dzidziusiu I głowa do góry ciąża to najpiekniejszy moment w zyciu kazdej kobiety

W 20 tyg. miałam skurcze..pierwszy pojawił się w nocy miałam twardy i gorrrący brzuch i strasznie mnie bolała lewa strona brzuszka...rano około 15 powtórzylo się to samo i poźniej o 19:30 te skurcze trwały po 15 min. Zadzwoniłam do swojego gin. i powiedział,że mam wziąż leranium i iść spać. Do dziś już się nie pojawiły. Obecnie jestem w 23tyg. od 18tyg biorę luteinę dopochwową. Mam pytanie czy wkładając luteinę niczego sobie tam nie uszkodzę (chodzi mi o szyjkę macicy, jak wprowadzam luteinę to ją czuje) nie wiem jaka powinna być.Proszę o odpowiedz :)

Witam!
piszę na forum gdyż szukam porady. Mimo iż jestem w pierwszym miesiącu ciąży to od samego rana do późnego wieczora nękają mnie mdłości i wymioty. nie wiem jak temu zaradzić...
nie mam nawet siły wstać z łóżka. błagam doradzcie coś...

W pierwszej ciazy nie mialam az takich mdlosci, wiec Ci nie pomoge, ale proponuje wpisac w wyszukiwarke google: mdlosci w ciazy i zasypia Cie odpowiedzi i porady.
Trzymaj sie cieplo!

jestem w ciąży w 9 tygodniu i od pewnego czasu często boli mnie głowa poradźcie jak sobie radziłyście z tym problemem dodam że nie chce brać żadnych tabletek

madzia0013 napisal(a):

Mimo iż jestem w pierwszym miesiącu ciąży to od samego rana do późnego wieczora nękają mnie mdłości i wymioty.

Powiedz lekarzowi, być może brakuje Ci wit. B. Podobno pomagają na to też orzechy, warto spróbować pochrupać. Słyszałam też, że pomaga przed wstaniem z łóżka chrupanie słonych paluszków i krakersów.
Z własnego doświadczenia tego jeszcze nie sprawdziłam, ale widziałam to na tvn style ;)

milka1980 napisal(a):

poradźcie jak sobie radziłyście z tym problemem dodam że nie chce brać żadnych tabletek

To zrozumiałe że tabletek nie chcesz brać w tak wczesnej ciąży.
Na ból głowy mi pomagają zimne okłady bądź nacieranie amolem

Witajcie dziewczyny. Mam problem ze zgagą i ciągłym kwaśno-gorzkim smakiem w ustach. Pasta do zębów mi nie 'smakuje'. Zapominam o tym smaku podczas jedzenia, a potem ciągle mnie męczy. Liczę na jakieś rady.. Czy to w ogóle minie?

Dorotka Piatka napisal(a):

Mam problem ze zgagą i ciągłym kwaśno-gorzkim smakiem w ustach.

Co do "metalicznego" posmaku w ustach jestem pewna, że minie, bo też tak miałam, natomiast na zgagę polecam Rennie doraźnie, natomiast siemię lniane do dłuższej kuracji, ale pomaga wyśmienicie!