Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Forumki starające się o dziecko

napisał/a: Oazis 2015-09-24 20:51
efryna napisal(a):ja nigdy nie rozumiem, po co robicie tę betę od razu, może oprócz dziewczyn z klinik, ale to już osobny tema


Bo do dziś bym siedziała jak na szpilkach i niepotrzebnie się nakręcałai byłoby mi jeszcze gorzej. A tak od dwóch dni mam spokój.
napisał/a: Suerte 2015-09-24 20:55
Oazis napisal(a):Bo do dziś bym siedziała jak na szpilkach i niepotrzebnie się nakręcałai byłoby mi jeszcze gorzej. A tak od dwóch dni mam spokój.

no właśnie to też. przecież jak ktoś się stara i zna swoje cykle, widzi temperaturę, to i tak jak się spóźnia okres, to od razu nakręca się na ciążę...
napisał/a: efryna 2015-09-24 21:02
oznaczenie beta hCG daje dokładnie tyle, co nasikanie na test. żeby miała sens, trzeba ją wykonać przynajmniej dwa, a najlepiej trzy razy w celu sprawdzenia, jak przyrasta (w sumie to test ciążowy to nic innego jak wykrywanie bety tylko przeciwciałami, które są naklejone na papierek, a nie na płytkę wielodołkową, jak to wygląda w labie). no ale jak już powiedziałam, to temat na osobną dyskusję, jak ktoś się lubi kłuć i wydawać kasę, to w sumie, czemuż by nie.
napisał/a: Suerte 2015-09-24 21:17
efryna napisal(a):jak ktoś się lubi kłuć i wydawać kasę, to w sumie, czemuż by nie.

ej, ale bez przesady... tak trudno zrozumieć, że ktoś tak czeka na ciążę, że chce wiedzieć jak najszybciej? beta jak da wynik ujemny to wiesz na czym stoisz, jak test wyjdzie negatywny, a okresu brak, to dalej jest nakręcanie w stylu "a może jeszcze za wcześnie na test?"
napisał/a: Oazis 2015-09-24 21:20
efryna napisal(a):znaczenie beta hCG daje dokładnie tyle, co nasikanie na test. żeby miała sens, trzeba ją wykonać przynajmniej dwa, a najlepiej trzy razy w celu sprawdzenia, jak przyrasta (w sumie to test ciążowy to nic innego jak wykrywanie bety tylko przeciwciałami, które są naklejone na papierek, a nie na płytkę wielodołkową, jak to wygląda w labie). no ale jak już powiedziałam, to temat na osobną dyskusję, jak ktoś się lubi kłuć i wydawać kasę, to w sumie, czemuż by nie.


Test z krwi jest pewniejszy, test z moczu może dać wynik fałszywie ujemny (bo rozcieńczony mocz, bo leki, bo coś tam) Jak jest pozytywny wynik bety to jest to o wiele pewniejsze. Nie wiem ile się starałaś, ale po kolejnych miesiącach gdzie znów była porażka, gdy pojawiła się szansa, że jednak się udało, naprawdę było istotne bym wiedziała. Zwłaszcza, że temperatury i reszta wskazywało, że mogło się udać. I twierdzenie że"ktoś się lubi kłuć i wydawać kasę, to w sumie, czemuż by nie" jest moim zdaniem wybitnie nie na miejscu,
Nie, nie lubie sie kłuć ani wydawać pieniędzy i też bardzo pragnę dziecka. I jak jest jakakolwiek szansa, że wiedząc wcześniej, mogę zadziałać, zacząć brać leki na podtrzymanie, to dam każdą kwotę.
napisał/a: efryna 2015-09-24 21:24
Suerte napisal(a):ej, ale bez przesady... tak trudno zrozumieć, że ktoś tak czeka na ciążę, że chce wiedzieć jak najszybciej? beta jak da wynik ujemny to wiesz na czym stoisz, jak test wyjdzie negatywny, a okresu brak, to dalej jest nakręcanie w stylu "a może jeszcze za wcześnie na test?"

nie zgodzę się z tym, jeżeli nie doszło do zagnieżdżenia, to zrobienie testu w labie tego nie zmieni, może być równocześnie za wcześnie na betę (jak już powiedziałam dokładnie to samo się wykrywa w moczu, co we krwi). dzisiejsze testy są tak czułe, że naprawdę trudno mi uwierzyć w sytuację, że jak się go robi w dniu spodziewanej miesiączki, to test wyjdzie negatywny, a nagle jakieś cuda się podzieją we krwi -- to tak nie działa
napisał/a: Suerte 2015-09-24 21:30
efryna, nie musisz się zgadzać, ale nie znasz wszystkich przypadków... i uwierz mi nie każdy test pokaże Ci dwie kreski w dniu spodziewanej miesiączki, czasem możesz zrobić 5 testów z różnych firm i połowa pokaże tylko jedną...
napisał/a: Oazis 2015-09-24 21:30
efryna napisal(a):nie zgodzę się z tym, jeżeli nie doszło do zagnieżdżenia, to zrobienie testu w labie tego nie zmieni, może być równocześnie za wcześnie na betę (jak już powiedziałam dokładnie to samo się wykrywa w moczu, co we krwi). dzisiejsze testy są tak czułe, że naprawdę trudno mi uwierzyć w sytuację, że jak się go robi w dniu spodziewanej miesiączki, to test wyjdzie negatywny, a nagle jakieś cuda się podzieją we krwi -- to tak nie działa


Cytuję

"Kiedy wykonać beta hCG?

Beta hCG pojawia się najpierw we krwi, a z czasem też w moczu. Dlatego też test ciążowy z krwi (badanie beta hCG) można wykonać wcześniej, niż test ciążowy z moczu.

Za pomocą badania beta hCG ciążę najwcześniej można potwierdzić około tygodnia od zapłodnienia. Beta hCG pojawia się we krwi kobiety po zagnieżdżeniu się zapłodnionej komórki jajowej w macicy, czyli 6-8 dni od dnia zapłodnienia. Beta hCG w moczu pojawia się po 10-14 dniach od zapłodnienia czyli w okresie spodziewanej miesiączki. "
napisał/a: efryna 2015-09-24 21:31
Oazis napisal(a):Test z krwi jest pewniejszy, test z moczu może dać wynik fałszywie ujemny (bo rozcieńczony mocz, bo leki, bo coś tam) Jak jest pozytywny wynik bety to jest to o wiele pewniejsze. Nie wiem ile się starałaś, ale po kolejnych miesiącach gdzie znów była porażka, gdy pojawiła się szansa, że jednak się udało, naprawdę było istotne bym wiedziała. Zwłaszcza, że temperatury i reszta wskazywało, że mogło się udać. I twierdzenie że"ktoś się lubi kłuć i wydawać kasę, to w sumie, czemuż by nie" jest moim zdaniem wybitnie nie na miejscu,
Nie, nie lubie sie kłuć ani wydawać pieniędzy i też bardzo pragnę dziecka. I jak jest jakakolwiek szansa, że wiedząc wcześniej, mogę zadziałać, zacząć brać leki na podtrzymanie, to dam każdą kwotę.

Jedyne, co tutaj jest nie na miejscu, to Twoje odwoływanie się do moich emocji zamiast przedstawianie jakichś sensownych argumentów. Faktycznie test z kwi ma odrobinę niższą granicę oznaczalności, ale cudów tu nie ma i 3 dni po seksie tak samo nie da żadnej informacji. W momencie, kiedy okres faktycznie się spóźnia, zwykły test płytkowy ma równie wysoką wiarygodność.

[ Dodano: 2015-09-24, 21:33 ]
Oazis napisal(a):Beta hCG pojawia się najpierw we krwi, a z czasem też w moczu. Dlatego też test ciążowy z krwi (badanie beta hCG) można wykonać wcześniej, niż test ciążowy z moczu.

Za pomocą badania beta hCG ciążę najwcześniej można potwierdzić około tygodnia od zapłodnienia. Beta hCG pojawia się we krwi kobiety po zagnieżdżeniu się zapłodnionej komórki jajowej w macicy, czyli 6-8 dni od dnia zapłodnienia. Beta hCG w moczu pojawia się po 10-14 dniach od zapłodnienia czyli w okresie spodziewanej miesiączki. "

ok, robisz test 6 dni po zapłodnieniu, beta pozytywna, a później okres przychodzi w terminie. nie boli bardziej, niż gdybyś po prostu poczekała na okres? tak serio?
napisał/a: Suerte 2015-09-24 21:36
ale przecież dziewczyny nie robiły bety tydzień po owulacji, a w okresie spodziewanej miesiączki, kiedy miały dalej wysoką temperaturę... testy były negatywne, okresu brak, więc poszły na betę, żeby się nie nakręcać...
napisał/a: Oazis 2015-09-24 21:41
efryna napisal(a):Jedyne, co tutaj jest nie na miejscu, to Twoje odwoływanie się do moich emocji zamiast przedstawianie jakichś sensownych argumentów


odwołanie się do emocji było tu na miejscu, bo sama w nie uderzyłaś tekstami o "przyjemności kłucia". Jakby to była dla nas frajda. Nie nie jest, A wierz mi starającym się długo targają naprawdę silne emocje. Nie robiłam tego ze złośliwości a by przekazać jak się taka osoba czuje.

efryna napisal(a):ok, robisz test 6 dni po zapłodnieniu, beta pozytywna, a później okres przychodzi w terminie. nie boli bardziej, niż gdybyś po prostu poczekała na okres? tak serio?


Tak, bo wtedy wiem, że coś zaszło i jest szansa na zdrową ciąże. A jak sytuacja jest nagminna to znaczy, że coś nie tak i trzeba działać, by wykryć co powoduje ciągle utraty.

Suerte napisal(a):ale przecież dziewczyny nie robiły bety tydzień po zapłodnieniu, a w okresie spodziewanej miesiączki, kiedy miały dalej wysoką temperaturę... testy były negatywne, okresu brak, więc poszły na betę, żeby się nie nakręcać...


Ototo
napisał/a: efryna 2015-09-24 21:50
Oazis napisal(a):odwołanie się do emocji było tu na miejscu, bo sama w nie uderzyłaś tekstami o "przyjemności kłucia". Jakby to była dla nas frajda. Nie nie jest, A wierz mi starającym się długo targają naprawdę silne emocje. Nie robiłam tego ze złośliwości a by przekazać jak się taka osoba czuje.

nie, to była metafora bezsensowności:) wybacz, nie wiedziałam, że kogoś może zaboleć

Oazis napisal(a):Tak, bo wtedy wiem, że coś zaszło i jest szansa na zdrową ciąże. A jak sytuacja jest nagminna to znaczy, że coś nie tak i trzeba działać, by wykryć co powoduje ciągle utraty.

no raczej niekoniecznie, bo jak przychodzi okres w terminie, to znaczy, że to nie była zdrowa ciąża, tylko uszkodzona. dopiero późniejsze poronienia można wiązać z problemami, które w ogóle da się leczyć

Suerte napisal(a):ale przecież dziewczyny nie robiły bety tydzień po owulacji, a w okresie spodziewanej miesiączki, kiedy miały dalej wysoką temperaturę... testy były negatywne, okresu brak, więc poszły na betę, żeby się nie nakręcać...

ok, jak już powiedziałam, co kto lubi, jeśli komuś to daje komfort psychiczny, to nie mam nic do tego:) już w pierwszym poście napisałam, że nie chce mi się tutaj rozpisywać, głównie po to, żeby nie wywołać g*wnoburzy, bo tutaj przecież wszyscy są specjalistami w dziedzinie medycyny;)