Forumki starające się o dziecko

chabrowa napisal(a):

nie ukrywam, że chciałabym spotkać się z Tobą w BM

super by było!
Jak nam się po szczęści to będziemy razem od początku do końca, bo w tym samym dniu rozpoczęłyśmy cykl

chabrowa napisal(a):

no ale najpierw ten tego... dziewczyny powiedzcie mi jak to się robi

Jak za czasów rodziców - często

believe napisal(a):

Sporo brzuszków się zwolniło, sporo przejętych i do przejęcia czeka...

To super!!!
Cześć dziewczyny i Ja z chęcią do was dołączę.
Podobnie biłam się troszkę z myślami ale w końcu zdecydowałam, że to najlepszy czas i nie ma na co czekać

lisbeth25 napisal(a):

Jak nam się po szczęści to będziemy razem od początku do końca, bo w tym samym dniu rozpoczęłyśmy cykl

lisbeth25 napisal(a):

Jak za czasów rodziców - często

już się tego boje

cichaaaa::), cześć no i co, życzę Ci i nam przy okazji powodzenia

chabrowa, 2 2 2

cichaaaa::), 2 2 2

Ale fajnie Was podczytywać, taki tu ruch w interesie

]cichaaaa::), cześć no i co, życzę Ci i nam przy okazji powodzenia [/quote]
Dzięki wzajemnie
To od czego zaczać tak poważnie bo myślę, że od wizyty u ginekologa.

lisbeth25 napisal(a):

Jak za czasów rodziców - często [/quote
Tego akurat się nie boję

To i ja się ujawnię, staramy się póki co 3 cykl. :) :) :)
Decyzja była z mojej strony baaardzo racjonalna, Mąż mnie namawiał, że już czas, że gdyby były problemy, to lepiej wcześniej... a ja normalnie nie za bardzo chciałam, wystarczył jeden nieudany cykl (chyba był mi potrzebny po prawdzie) i już chcę absolutnie. ;)
Myślałam, że może przy braku spiny uda się jakoś szybciej, a tu nic i trochę zaczynam się martwić... ale no.. w sumie to póki co krótkie te starania, więc trzeba działać. :)

cichaaaa:) napisal(a):

To od czego zaczać tak poważnie bo myślę, że od wizyty u ginekologa.

też tak myślę ja widuję go ostatnio dość regularnie. zaraz po @ mam nadzieję, że już do zajścia w ciążę zobaczę się z nim ostatni raz

różyczka123 napisal(a):

a ja normalnie nie za bardzo chciałam, wystarczył jeden nieudany cykl (chyba był mi potrzebny po prawdzie) i już chcę absolutnie. ;)

kurcze coś w tym jest, nie? że im więcej przeszkód się widzi, tym bardziej nabiera się pewności, że już nie ma na co czekać u nas to będzie taki prawdziwy pierwszy cykl starań. w ubiegłym mieliśmy tylko chwilę zapomnienia ale to już przy opóźniającym się okresie dawało mi nadzieję także teraz tak jak lisbeth25 radzi - trzeba często

różyczka123 napisal(a):

w sumie to póki co krótkie te starania, więc trzeba działać. :)

chabrowa, ciesze sie, ze sie zdecydowaliscie 2 2 2 2
cichaaaa::), 2 2 2
różyczka123, 2 2 2

lisbeth25, przykro mi, że pierwszy cykl się nie udał ale trzymam za kolejny, musi się udać 2 2 2 2 2 2
cerber, kolejna mama roczniaka nie traci czasu 2 2 przykro mi, że się tym razem nie udało
chabrowa, cichaaaa::), różyczka123, 2 2 2 2 2
Do roboty dziewczyny

chabrowa napisal(a):

też tak myślę ja widuję go ostatnio dość regularnie

A robiłaś już jakieś badania pod tym kątem???

napisal(a):

To i ja się ujawnię, staramy się póki co 3 cykl.

To ja jakiś 2 tak już myślę o tym intensywniej. Myślałam że się nawet udało ale jak na złość dzisiaj okres dostałam a troszkę się łudziłam, że może się udało a tu nic z tego.Też się trochę martwię wiadomo i do gina trzeba się wybrać ,a tak nie lubię go odwiedzać

napisal(a):

wyłażę z krzaczorów bardzo powoli i nieśmiało do Was wbijam

ale fajnei... kciuki oczywiście

Ale ruch w interesie chabrowa do dzieła!