Forumki starające się o dziecko

napisał/a: cinnilla1 2015-10-23 21:17
Tak, dokładnie tak jest.
napisał/a: cichaaaa::) 2015-10-23 21:24
chabrowa napisal(a):a ja... hm... jestem rozgoryczona tak się cieszyłam i jak zawsze pod wiatr, chyba nie mam wyjścia i znowu będę musiała o miesiąc przesunąć starania

Oby było tak jak dziewczyny piszą I do dzieła
napisał/a: Sarayu1 2015-10-23 21:37
napisal(a):chabrowa, kobieta w ciąży może korzystać z opieki zdrowotnej, niezależnie od tego czy pracuje i jest ubezpieczona.
tak jest.... a dla Twojego spokoju, to mąż mógłby Cię ubezpieczyć u siebie w pracy- nie mu z pensji by nie szło, a dla pracodawcy to tylko kwestia zgłoszenia :) i wtedy u każdego lekarza na NFZ sie dostaniesz nawet nie będąc w ciąży :)

[ Dodano: 2015-10-23, 21:44 ]
różyczka123 napisal(a):Ja polecam Microlife MT16C2, mam chyba od 5 lat, kosztuje jakieś paręnaście zł i on jest polecany do NPRu.
si, też go polecam :) w dodatku tyle razu mi na podłogę poleciał, jak zaspana go trzymałam, że mogę powiedzieć stanowczo- pancerny jest
napisał/a: lisbeth871 2015-10-23 22:33
cichaaaa::), ja mam termometr z rossmanna z dwoma miejscami po przecinku

chabrowa, mam nadzieję, że nie będziecie przesuwać starań
napisał/a: Mixonia 2015-10-24 20:07
Oazis napisal(a):Oby to był ostatni miesiąc starań, bo sie wykończe nerwowo.


co ja mam powiedzieć Trzymam kciuki mocno, mocno!
napisał/a: Oazis 2015-10-26 09:30
Mixonia,
napisał/a: Nadiya1 2015-10-26 09:37
Dobija mnie obecny cykl

[ Dodano: 2015-10-26, 09:40 ]
Ja cały czas kciuki za Was, dziewczyny zaciskam 2 2 2 2 2

Mnie obecny cykl dobija 34dc, a skoku ani widu ani słychu (no chyba, że dopiero dzisiaj bo przednie tempki nie spełniały warunku). albo bezowulacyjny czyli bezowocny będzie
napisał/a: lisbeth871 2015-10-26 10:15
Mixonia, Oazis, Ruby, nieustannie trzymam kciuki za Was

Nadiya napisal(a):czyli bezowocny będzie

podjęliście już decyzję o rodzeństwie dla S.?
napisał/a: Nadiya1 2015-10-26 10:34
napisal(a):podjęliście już decyzję o rodzeństwie dla S.?

To wygląda tak- nie uważamy i tyle :) Co będzie to będzie. I chyba najlepsze podejście co by stresu nie było :P 2 cykl starań, pierwsza porażka za nami ale walczymy dalej :) W sumie głupio mi nazywać to 'porażką' biorąc pod uwagę Rubyy, Oazis, które starają się już długo
Latka lecą, sił ubywa, a nie przybywa więc stwierdziliśmy, że co by nie było damy na pewno radę :) Rozmawialiśmy dużo o tym, o mojej pracy, o naszej polepszonej sytuacji finansowej nie tylko z tego powodu, o 'starzeniu się', o wymarzonej różnicy wieku między dziećmi. Ale życie pokaże...
Do tego S. ostatnio do nas "Daj mi dzidzi" Nie wiem skąd Mu się to wzięło. Może teściowa co Mu nagadała bo sama nie raz nas na drugie namawiała, a to i tak od nas zależało kiedy Do tego nie raz przy nas do S. "Będzie siostrzyczka lub braciszek?" a S. "Tak" Także to chyba jej sprawka

Ale w tym cyklu nie liczę na nic. Dziś 34dc i być może skok ( ) . Tak to cykle 28-33-34 dniowe więc taka rozbieżność duża dobrze nie wróży. Ale z tego co czytałam to jeśli często zdarzają się takie rozbieżności to należy się martwić, a tu raz na 'ruski rok' więc chyba nie mam powodów do zmartwień :) Mój obecny cykl to jedna wielka niewiadoma :)
napisał/a: lisbeth871 2015-10-26 10:50
Nadiya, w takim razie trzymam kciuki abyś za długo nie musiała czekać na drugą ciążę
napisał/a: cichaaaa::) 2015-10-26 19:59
A ja w końcu umówiłam się do ginekologa na przyszły tydzień ciekawa jestem co tam mi wyjdzie w tych badaniach. Mąż wraca i tak dopiero za tyg to wtedy będziemy mogli się o coś w ogóle starać
Nadiya napisal(a):Mój obecny cykl to jedna wielka niewiadoma

Ja mam ostatnio strasznie regularne 28 dni i ani dnia dłużej i zaraz okres. Jutro kończy mi się okres i będzie można zacząć mierzyć tempke
napisał/a: chabrowa1 2015-10-26 20:50
mnie się na razie nie chce mierzyć tempki więc pierwszy cykl starań taki trochę na czuja będzie

trzymajcie kciuki, bo w śr idę do gina i bardzo się boję, bo prawdopodobnie będzie mi usuwać nadżerkę

cichaaaa::) napisal(a): Mąż wraca i tak dopiero za tyg to wtedy będziemy mogli się o coś w ogóle starać
więc wszystko się idealnie układa i jak jeszcze okresy regularne, to coś czuję, że kolejna ciąża wisi w powietrzu