Jaka woda?

Moim zdaniem Gerber jest rzeczywiście dobry, a podawać go zaczęłam około 6 miesiąca, gdy rozszerzałam dietę. W maju córeczka skończyła roczek, do picia daje jej nadal Gerbera, a zupki, kisielki i inne dania gotuje na wodzie źródlanej Primavera. Woda z kranu u mnie nie nadaje się do picia, więc póki Mała nie skończy trzech lat chyba tak zostanie.

Wesoła. weszłam na stronęgerbera i podaję jej skład :Wartość odżywcza 100 g produktu:Skład w mg/l
Kationy:
Sodowy (Na+) 6,25
Potasowy (K+ ) 2,50
Wapniowy (Ca2+) 67,13
Magnezowy (Mg2) 11,54
Aniony:
Chlorkowy (Cl-) 5,67
Wodorowęglanowy (HCO3-) 266,00
Siarczanowy (SO42-) 14,20
Suma składników min. mg/l 400,19
a poniżej przytaczam fragment artykułu, który jasno pokazuje,że nie jest to tak naprawdę woda mineralna tylko źródlana.
cytat:
Również w hydrogeologii uznaje się za wody mineralne tylko te, których ogólna mineralizacja wynosi ponad 1000 mg/l, natomiast te, których ogólna mineralizacja jest mniejsza niż 500 mg/l - zwane są wodami zwykłymi lub słodkimi, pozostałe, w granicach mineralizacji od 500-1000 mg/l - akratopegami.
W 1990 roku nierozsądnie wprowadzono w Polsce przepis mówiący, że wystarczy, by woda miała tylko 2(X) mg składników mineralnych, by nazwać ją wodą mineralną. Było to oczywiście bez sensu, ale skwapliwie wykorzystali to producenci i rynek został dosłownie zalany zwykłą wodą, jako rzekomą wodą mineralny. Pojawiło się blisko 600 wód niby mineralnych. Konsumenci pili zwykłą wodę, ciesząc się, że piją wartościowe wody mineralne.
Ten fatalny przepis zmieniono dopiero w 1997 roku, ale przez wiele lat producenci opierali się w reklamie swoich produktów na ukształtowanej już świadomości konsumentów, że każda woda w butelce jest wodą mineralną. Funkcjonuje to w dalszym ciągu, chociaż już coraz więcej osób rozumie te różnice.
Generalnie wody butelkowane dzielą się na trzy rodzaje: naturalne wody mineralne, naturalne wody źródlane i wody mineralizowane, zwane stołowymi. Poza tą klasyfikacją są jeszcze lecznicze wody mineralne, ale te nie nadają się do powszechnego użycia i traktowane powinny być jako środki farmakologiczne, stosowane według wskazań lekarskich."

Cóż,nie znam się aż tak bardzo, żeby obalić Twoje argumenty. Ale zadzwoniłam do Centrum Informacji dla Rodziców Gerbera i napisałam do nich maila z prośbą o wyjaśnienie, więc zobaczymy co oni na to.
Na razie jednak wody nie zmienię

hej ja również od samego początku używam wody żywiec i póki co nie narzekam pozdrawiam :)

Ja od początku karmienia butelką używam Dobrawy jest nie droga i ma atest Instytutu Matki i Dziecka, jestem zadowolona i mój maluszek chyba też! ale nie wiem jak długo powinnam używać wody mineralnej zamiast normalnej z kranu??

To zależy jaka u Ciebie jest kranówka. U mnie ohydna - sama nie piję i dzieciom nie daję i cały czas są na Gerberze

Najlepsza woda od 1 dnia życia to Primavera - tak poradzili mi panie z instytutu żywienia wcześniaków.

A ja mam pytanie czy kiedy podajecie juz do picia sama wode -tak jak np. piszecie o Gerberze to jeszcze przed podaniem ja gotujecie i potem czekacie jak przestygnie czy podajecie taka wprost z butelki?

Sarah, a jak te panie argumentowały to, że ta woda jest najlepsza? Ja podaję gerbera, bo ma atest IMiD (aleksia - nie trzeba tej wody gotować) i jestem z niej bardzo zadowolona.

Mysle ze Zywiec Zdroj jest ok.

To dobrze w takim razie ze nie musze jej gotowac.Przez pewnien czas praktykowałam filtrowanie wody ale te ceny... filtry sa drozsze niz taka zgrzewka wody która ma atest.

Primavera jest ogólnie ok, ale again, to woda źródlana. Co za tym idzie trzeba ją gotować. No i znów stawiam na wygodę