Jestem mamą...
napisał/a:
MonikaDaria
2009-03-02 12:49
Po tym tekście na myśl przychodzi tylko jedno: Skrzynka Piwa
napisał/a:
saxony
2009-03-02 12:52
no i problem rozwiazany
napisał/a:
MonikaDaria
2009-03-02 13:11
Taaa tylko gdzie ja piwo w skrzynce kupię?
napisał/a:
Kasia248
2009-03-02 13:12
lenka290, witaj...
ja nic nie napisze bo sie stresuje juz....
trzymajcie kciuki jutro plisssssssssssssss
ja nic nie napisze bo sie stresuje juz....
trzymajcie kciuki jutro plisssssssssssssss
napisał/a:
saxony
2009-03-02 13:14
w sklepie
pogadaj moze ze sprzedawca w sklepie; pewnie nie byloby problemu :)
sie nie stresuj, wariatko jedna ;)
a ja juz dzis bede trzymala, o tak mocno 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2
[ Dodano: 2009-03-02, 13:33 ]
jak ja mam czas, to was nie ma... nakopie wam do tylkow normalnie
wirtualnie, ale zawsze to cos
napisał/a:
MonikaDaria
2009-03-02 14:26
saxony, zobaczę może rzeczywiście mu taki prezent walnę ;)
Normalnie jestem w szoku jaka Daria grzeczna Teraz nakarmiona lezy już pół godziny i próbuje zasnąć, a mama spamuje i wcina obiadek :D
Normalnie jestem w szoku jaka Daria grzeczna Teraz nakarmiona lezy już pół godziny i próbuje zasnąć, a mama spamuje i wcina obiadek :D
napisał/a:
saxony
2009-03-02 15:03
ja bym sie ucieszyla ze skrzynki browarka ;)
Daria grzeczna? no, teraz tez jestem w szoku ;) zartuje ;)
dala Ci troche odetchnac, wiec to wykorzystaj, bo to moze byc cisza przed burza ;) tfu tfu tfu ;)
Victoria zasnela, Andrius sprzata kuchnie, a ja sie biore zaraz za prasowanie
napisał/a:
MonikaDaria
2009-03-02 20:57
Oj Daria dzisiaj była anioł. Pięknie spała, zdążyłam wyprasować sterte ciuchów, wykąpać się, normalnie zjeść. A do tego sama zasypia, bez cyca, bez niczego, nawet siedzieć z nią w pokoju nie muszę. W ciągu dnia też sie tak zdarza jak jest bardzo zmęczona, ale wieczory mnie najbardziej cieszą, tym bardziej że na karmienie budzi się dopiero grubo po północy.
Teraz powinnam ją w takim momencie kłaść do łóżeczka i przyzwyczajać do spania na swoim, ale boję się..
Zmykam do Młodego zadzwonić trochę pogaduszyć
Teraz powinnam ją w takim momencie kłaść do łóżeczka i przyzwyczajać do spania na swoim, ale boję się..
Zmykam do Młodego zadzwonić trochę pogaduszyć
napisał/a:
saxony
2009-03-02 22:22
Moniś, ale super wiadomosc
miejmy nadzieje, ze tak juz Darii zostanie
no i nareszcie cos zjadlas
a czego sie boisz w ukladaniu Darii do snu u siebie, bo nie bardzo wiem o co Ci chodzi :) ?
ja tez poprasowalam cala sterte prania; qrcze, jak ja lubie prasowac
Victoria chyba lubi spac na brzuszku, bo jak ja wczesniej ukladalam do drzemki, to na boczku spala moze z pol godziny, przebudzila sie, obkrecila na brzuszek i spala tak 2,5 godziny i to juz drugi raz tak
Mlodego wyprawilam do pracy; ale niechetnie sie zbieral :P
Victoria dzis druga noc bedzie spala u siebie; zobaczymy o ktorej mamuska zmieknie i ja wezmie do siebie
babki, gdzie wy sie podziewacie
miejmy nadzieje, ze tak juz Darii zostanie
no i nareszcie cos zjadlas
a czego sie boisz w ukladaniu Darii do snu u siebie, bo nie bardzo wiem o co Ci chodzi :) ?
ja tez poprasowalam cala sterte prania; qrcze, jak ja lubie prasowac
Victoria chyba lubi spac na brzuszku, bo jak ja wczesniej ukladalam do drzemki, to na boczku spala moze z pol godziny, przebudzila sie, obkrecila na brzuszek i spala tak 2,5 godziny i to juz drugi raz tak
Mlodego wyprawilam do pracy; ale niechetnie sie zbieral :P
Victoria dzis druga noc bedzie spala u siebie; zobaczymy o ktorej mamuska zmieknie i ja wezmie do siebie
babki, gdzie wy sie podziewacie
napisał/a:
MonikaDaria
2009-03-02 23:18
Że będzie się (i przy okazji mnie) budzić. W moim łóżku ładnie śpi, a jak ja w ciągu dnia kłade do łózeczka to się budzi po 5 minutach jakby ją gryzło to łózeczko ;) No i tego się boję, mniej spokojnych nocek ;) Z drugiej strony fajnie byłoby spać tylko z Mlodym jak przyjeżdża, a nie z Darią po środku
Łeee Daria jeszcze nie umie spać na brzusiu, udusiłaby mi się bo główkę kładzie centralnie
Kiedy dziecko zaczyna gaworzyć? Mloda jak lezy na przewijaku, ma na ścianie kubusia i hefalumpa i próbuje coś do nich nawijać, ale tylko sapie bo nie potrafi, macha rączkami gestykulując i na końcu jest wielki okrzyk zdenerwowania i w końcu płacz
Czas zmykać bo przed 7 trzeba wstać
Dobrej nocki
napisał/a:
saxony
2009-03-02 23:35
no, od razu lepiej
u nas jest tak, ze Vicky w dzien nie spi w lozeczku, bo wydaje mi sie, ze zwyczajnie nie chce ;) i wtedy spi w naszym lozku ;)
ale na noc to zawsze biore ja na rece, siadam na fotelu bujanym daje mleko, ona zasypia i odladam ja do lozeczka :)
ale wydaje mi sie, ze im wczesniej zaczniesz ja przyzwczajac tym latwiej wam obu pojdzie ;)
Victoria, jak byla taka malutka, to tez tak nie spala ;)
jak napisalam, dopiero drugi raz tak spala ;)
bo wczesniej to tylko moglam pomarzyc by lezala na brzuszku; bardzo tego nie lubila ;)
specjalnie poszlam do sypialni po Victorii pamietnik by sprawdzic ;)
Vicky zaczela wydawac fajnie dzwieki majac 2miesiace i 8dni
poczatkowo tez sie wkurzala, ze nie potrafi nic z siebie wydobyc, a tak sie starala ;)
mala lekturka na wolna chwilke ;)
http://www.maluchy.pl/artykul/86
ja ide obejrzec kolejne odcinki "Przyjaciol" i tez do spania trzeba by sie bylo udac ;)
jeszcze tylko jedno:
Kasiulek, kochana, nie wiem o ktorej masz jutro ten egzamin, wiec pisze juz teraz bysmy sie nie minely ;)
Zycze Ci szerokiej drogi, suchej nawierzchni, w porzadku instruktora, zero piratow drogowych zarowno przed, za i obok Ciebie, sprawnej skrzyni biegow, hamulcow, kirownicy, lusterek i oczywiscie silnika ;)
czego jeszcze ...
niepocacych sie dloni, by wlosy nie opadaly na oczy w czasie jazdy i wygodnego siedzenia ;)
a przede wszystkim: POWODZENIA
napisał/a:
Kasia248
2009-03-03 07:12
Zycze Ci szerokiej drogi, suchej nawierzchni, w porzadku instruktora, zero piratow drogowych zarowno przed, za i obok Ciebie, sprawnej skrzyni biegow, hamulcow, kirownicy, lusterek i oczywiscie silnika ;)
czego jeszcze ...
niepocacych sie dloni, by wlosy nie opadaly na oczy w czasie jazdy i wygodnego siedzenia ;)
a przede wszystkim: POWODZENIA
ja Kochana....ales mnie zaskoczyla...az lezka sie zakrecila
za te wszystkie piekne slowa...Nie dziekuje
ja za godzinke sie zbieram...ale mam stresa...pol nocy nie spalam...snil mi sie ten luk...snilol mi sie otwieranie maski i powtarzanie:korek wlewu pleju, wskaznik poziomu oleju, plyn do spryskiwaczy...itd, potem swiatla...pozycyjne, mijania, drogowe....itd....niech to juz bedzie za mna...
odezwe sie jak bede po...
Marta