Jestem mamą...

napisał/a: saxony 2009-03-03 17:31
No dobra, trzeba sie wziac za ta mniej przyjemna sprawe

Przemyslalam wszystko i podjelam decyzje, ze odchodze z forum. Mimo mieszanych uczuc zycze Wam powodzenia z tym nowym watkiem; mam nadzieje, ze uda Wam sie jakos dojsc do calkowitego porozumienia. wiem, ze w sercach i tak zostana "blizny" i ciezko bedzie odbudowac to, co zostalo podniszczone... ale naprawde z calego serca zycze Wam by to sie Wam udalo :)
Ja sie nie odnajduje w tej sytuacji i szczerze powiedziwaszy nawet nie probuje... Teraz chce poswiecic jak najwiecej czasu Victorii, ktora sie zmienia niesamowicie i widze, ze sama lgnie do tego by z nia spedzac duzo czasu.

Z tego miejsca chcialabym Wam wszystkim podziekowac---WSZYSTKIM ZNACZY WSZYSTKIM. Za to, ze powitalyscie mnie wpierw na "Urodzic dziecko w Anglii", doradzalyscie, pomagalyscie w wielu sprawach, ktore tutaj byly dla mnie ciezkie na poczatku. Potem spedzilam wspaniale miesiace na "Bede Mama"; to byl cudowny czas... Tam rowniez bylyscie ze mna, bylyscie w zlych i dobrych momentach mej ciazy... Nastepnie watek Victorii... te wszystkie piekne slowa, ktore od Was odczytalam ... tego nigdy nie zapomne ... To Wy pocieszalyscie mnie, gdy miedzy mna i A sie nie ukladalo, Wy dowiadywalyscie sie jako pierwsze o kolejnych postepach Victorii i chwalilyscie ja za to, a ja czesto sie wzruszalam ze szczescia za to, ze to robilyscie...
I najwazniejsze ... To Wy bylyscie przy mnie, gdy dowiedzialam sie o moim nowotworze; wspieralyscie mnie, jak moglyscie... Nawet Sylwia, z ktora nie mialam nigdy jakiegos wielkiego kontaktu starala sie dodac troche optymizmu do mego zycia... Sylwia, przy okazji---zaluje, ze nie udalo nam sie dogadac...
Ciesze sie, ze dogadalam sie z dziewczynami, z ktorymi sadzilam nigdy sie to nie uda...
Dziekuje Wam za wszystko, a wszystko, to dla mnie, to, ze bylyscie...
To byl wspanialy rok... na zawsze pozostanie w mych wspomnieniach.
Jeszcze raz Wam dziekuje
napisał/a: Kasia248 2009-03-03 17:35
saxony, ja protestuje...nie rob nam tego...prosze
napisał/a: MonikaDaria 2009-03-03 17:48
Saxony, przejdź nad tym do porządku dziennego. Z kim ja będę świrowała
napisał/a: Moniqe 2009-03-03 19:54
Kasia to sliczne co napsialas...
ale chcemy zebys zostala
nie mozesz nas zostawic...
napisał/a: gosiawie 2009-03-03 20:01
saxony, eeeejjj no, Świrusko nasza Kochana, wróóóóććć... Przemyśl to jeszcze raz, proszę.

Kasiulek, moje serdeleczne gratulejszyn z okazji zdania egzaminu. Teraz już na pewno widzimy się w HollyŁódź :)

Franko już u dziadków. Byliśmy dzisiaj mimo nieciekawej pogody w odwiedzinach u Szymonka. Fajny szkrab, tylko cały czas naszej wizyty... przespał :( Frank bardzo chciał go obudzić, pobawić się, ale normalnie tak skubany twardo zasnął, że nijak szło go dobudzić.

Idę kolacjować.
napisał/a: mala29 2009-03-03 20:05
Kasia pieknie to napisałas widac ze prosto z serca, ja nie chce zebys odchodzila
napisał/a: Moniqe 2009-03-03 20:09
Kasia nie widzisz ze my s kochamy!!
napisał/a: martunia2 2009-03-03 20:56
Saxony rozumiem Cie kochana- ja również Cie nie zapomnę
Ale przemysl jeszcze raz swoja decyzje...
napisał/a: gosiawie 2009-03-04 10:13
Bry!!

Zaraz biorę się za opróżnianie szafek, by wieczorem można było wynieść przed śmietnik stare meble.
Na 15 do pracy... Ale mi się nie chce...

Ciepłego dzionka życzę wszystkim Mamusiom i Dzieciaczkom!!
napisał/a: Eva1 2009-03-04 12:42
Hejka dziewczyny
a co to za konflikt sie pojawił co? co to za pomysł z dwoma wątkami tz tamtym pogaduszki mamuszki i dlaczego??
Czasami do was zagladam ale nie nadrabiam bo za dużo
i teraz dowiedziałam sie ze cos sie wydarzyło.
I nasza Kasia odeszła...

pozdrawiam
napisał/a: Kagimka 2009-03-04 13:10
llo dwa dni mnie nie bylo a ile sie zmienilo:)

co do decyzji saxony w pelni ja akceptuje.Bedzie tak z wielona z nami jedne przyjda inne odejda tyle//


Saxony zreszta to ze odchodzisz z froum nie znaczy ze umierasz|:))

Kasiulek gratuluje
napisał/a: Eva1 2009-03-04 13:38
Kagimka napisal(a):co do decyzji saxony w pelni ja akceptuje.Bedzie tak z wielona z nami jedne przyjda inne odejda tyle//

jasne... ja też odeszłam z forum, wąteczku Filipka juz długo nie ma:) ale w wolnej chwili zaglądam do starych koleżanek

a z Kasią mamy kontakt wiec dla mnie nic straconego