kieleckie mamuśki

napisał/a: KwosTusia 2008-09-03 11:07
ojjj... nasz wątek podupada...:( coś musimy z tym zrobić...
SyEla
napisał/a: SyEla 2008-09-03 13:37
wczoraj byłam na spacerku ..bylismy zobaczyc basen relaks....ten co jest kolo szkoły....jak wczoraj widzieliscie dziewczyne w zielonych dzwonach hihihi to byłam ja:D
napisał/a: kalka23 2008-09-29 00:03
Halooo mamuśki.
Ja już wróciła na forum:) Ale widzę że słabo coś tu nam idzie.
My juz po przeprowadzce, teraz mieszkamy na Stoku i mamy juz własne mieszkanko:)))
Co u Was?
napisał/a: ANDZIARA23 2008-09-29 09:25
wątek cały czas słabawo, a do porodu coraz bliżej
SyEla
napisał/a: SyEla 2008-09-29 09:30
dziewczyny gdzie jest dobra przychodnia zdrowia dla dorosłych? bo musze sie gdzies zapisac a nie wiem gdzie...wiem ze na pocieszki jest cos dla dorosłych ale czytalam w necie ze tam nie za miło jest...
napisał/a: ANDZIARA23 2008-09-29 16:02
na stoku jest fajna medica , ja tam się zapisałam i nie narzekam:)
napisał/a: KwosTusia 2008-09-29 16:09
na Warszawskiej jest przychodnia Zdrowie - to niepubliczna przychodnia, parę osób wśród zanjomych tam się zapisało i nie narzekamy...
napisał/a: kalka23 2008-09-29 22:30
Cześć Dziewczyny. Jak sie czujecie? Ile Wam zostało do rozwiązania?
Pewnie sie juz doczekać nie mozecie maleństwa. Wszystkiego dobrego życzę, musimy troszkę ten wątek rozruszać :)
napisał/a: ANDZIARA23 2008-09-30 08:11
w zasadzie ja mam półmetek , i do spotkania coraz bliżej.z jednej strony chciałabym żeby był już luty, ale gdzieś w środku czuje strach przed godziną zero , póki co jakoś się nie nastawiam ,nie przeżyłam nie wiem , nie oglądam jak wygląda poród, ale..........
SyEla
napisał/a: SyEla 2008-09-30 09:15
"........
napisał/a: kalka23 2008-09-30 09:32
Andziara23 ja tez bardzo bałam sie porodu,siostra rodziła 4 miesiace przede mną i opowiadała swój poród i najgorzej wspomina sobie opiekę położnych, dlatego ja zdecydowałam sie na "wynajęcie jej"
Najbardziej sie bałam ze nie odczuje kiedy sie to zaczyna, u mnie nie odeszły wody zwyczajnie lekko bolał mnie tylko brzuszek:) Mój poród trwał 10 minut tyle mam wpisane w karte:)poród siłami natury i naprawdę nie zawsze musi być straszne, wystarczy tez dobre pozytywne nastawienie.
MamaSylwia to u Ciebie poród był z zaskoczenia:) U mnie mały był lekko owiniety pepowiną, ale rodziłam siłami natury.Niuniuś urodził sie zdrowiutki i bardzo bardzo duzy bo 4.160 a w ciąży przytyłam jedyne 9 kg.
Pozdrawiam Was Serdecznie

Andziara23 a w którym bedziesz rodziła szpitalu?
napisał/a: ANDZIARA23 2008-09-30 09:57
kalka 23 ja chce rodzić na prostej a ty w jakim rodziłaś i ile płaciłaś za wynajęcie położnej?