Komunia

karmelka, ja się nie spotkałam no i wogóle mi się to nie podoba

Jeśli to jest wymarzony prezent to czemu nie. Ja mam chłopczyka - komunistę :), więc raczej u nas odpada, ale dla dziewczynki całkiem fajnie.

Witajcie

Niedawno dostałam zaproszenie na komunię do córci mojej kuzynki i zastanawiam się, co mogłabym kupić jej w prezencie. Nie chcę dawać pieniędzy, ponieważ nie ma z nich żadnej pamiątki, a dziecko też na nic konkretnego nie zbiera. I tu pojawia się pewien problem...
Na prezent chcę przeznaczyć do 100-150 zł (z racji tego, że nie pracuję, więc nie mam zbyt dużej sumy), ale chciałabym, żeby było to coś, co ucieszy taką 9-letnią dziewczynkę, która ma praktycznie "wszystko" (jest rozpieszczana przez rodziców ). Moje dotychczasowe pomysły okazały się nietrafione, dlatego też bardzo proszę o radę.

ja także podbijam temat- bo sama jestem chrzestną i nie mam pomysłu na prezent komunijny dla dziewczynki-

piszcie jakie macie rady - ile chrzestna powinna wydać na taki prezent ? jest jakieś minimum ?? ?? nie planowałam wydać dużo.

Mrs.M napisal(a):

ile chrzestna powinna wydać na taki prezent ? jest jakieś minimum ??

minimum to tyle ile chcialabys dac i dajac nieodczuje tego zbytnio twoj budzet. ja nie patrzalabym na to ze ten czy tamten daje tyle....

co do prezentow zalezy od stopnia pokrewienstwa ludzie daja zwierzatka, aparaty, ipody, tablety, e-booki, elektryczne pamietniki, ciuchy (tak zrobila moja siostra do siostrzenicy meza na komunie, mieli dac pieniadze ale wiedzieli ze mala nic z nich nie dostanie wiec zabrali ja na zakupy i kupili kilka fajnych rzeczy do ubrania

ja dostalam na komunie rower, aparat analogowy, biblie, sukienke, encyklopedie i 50zl i bylam zadowolona

a tak na serio to zalezy jak bardzo rodzice rozpieszczaja dziecko nowosciami bo ktos kto ma stary komputer uvieszy sie z drukarki czy mp3 a dziecko majace tablet wysmieje taki prezent...

taki temat juz istnieje,nastepnym razem prosze sprawdzic w wyszukiwarce

Mrs.M napisal(a):

ile chrzestna powinna wydać na taki prezent ?

nie wiem, ile "powinna", ja wydaję tyle, ile chcę - mam w tym roku dwie komunie chrześników, dla jednego składamy się z ojcem chrzestnym po połowie i kupujemy konsolę Xbox'a, a dla drugiego nie mam pojęcia, bo Fifi wszystkie możliwe konsole , łącznie z perkusją, ma Myślałam nad zestawem dla młodego garncarza, w sensie, że takie coś do robienia wyrobów ceramicznych, taki mały warsztat z kołem , błotem i tym wszystkim- Fifi lubi takie dziwne wynalazki

Itzal napisal(a):

Fifi lubi takie dziwne wynalazki

fajny dzieciak
a ja tak sobie pomyślałam, że super pomysłem na prezent na dla dziewczynki jest jakaś ładna biżuteria np. zestaw złotych kolczyków i zawieszka z łańcuszkiem. Coś co stanowi pewną wartość i zostanie dziecku na pamiątkę. Osobiście zrezygnowałabym z kupowania Biblii (bo na pewno dziecko już w domu jedną ma, przynajmniej ze chrztu) a tym bardziej z tandetnych, w moim mniemaniu, albumów komunijnych.

candela napisal(a):

(bo na pewno dziecko już w domu jedną ma, przynajmniej ze chrztu)

ja pierwsze slysze na chest biblie dostawac ;D
ale racja u nas byly 3 (ja i rodzenstwo na komunie od babci) ato nadmiar

candela napisal(a):

a ja tak sobie pomyślałam, że super pomysłem na prezent na dla dziewczynki jest jakaś ładna biżuteria np. zestaw złotych kolczyków i zawieszka z łańcuszkiem.

ja nie jestem za dawaniem dziecku bizuterii na komunie, to jak dla mnie troche za szybko, tym bardziej ze na wf lancuszek trzeba sciagac, kolczyki tylko na srubki do szkoly i generalnie dzieci w tym wieku gubia bizuterie lub nie przywiazuja wagi do jej wartosci. No chyba ze mowimy o malej damie to i owszem ona z takiego prezentu sie ucieszy ;)

Ale do dzis mam przed oczami kolezanke ktora zaczela nosic pierscionek z komuni na 20ste urodziny bo dorosla do jego rozmiaru....

qamilka napisal(a):

ja nie jestem za dawaniem dziecku bizuterii na komunie, to jak dla mnie troche za szybko, tym bardziej ze na wf lancuszek trzeba sciagac, kolczyki tylko na srubki do szkoly i generalnie dzieci w tym wieku gubia bizuterie lub nie przywiazuja wagi do jej wartosci. No chyba ze mowimy o malej damie to i owszem ona z takiego prezentu sie ucieszy

ale to ma być pamiątka na lata, jeśli ktoś ma dziurki w uszach, to kolczyki jak najbardziej, a nikt nie mówi, że dziecko ma w złocie pomykać do szkoły, są różne uroczystości, czy jakieś spotkania, wyjścia na które można zakładać :)

qamilka napisal(a):

Ale do dzis mam przed oczami kolezanke ktora zaczela nosic pierscionek z komuni na 20ste urodziny bo dorosla do jego rozmiaru....

ja tak samo, miałam grubo naście lat jak dorosłam do rozmiaru, sądzę, że taki był zamysł. I mi się on bardzo podoba.

qamilka napisal(a):

candela napisał/a:
(bo na pewno dziecko już w domu jedną ma, przynajmniej ze chrztu)
ja pierwsze slysze na chest biblie dostawac ;D
ale racja u nas byly 3 (ja i rodzenstwo na komunie od babci) ato nadmiar

na ślub, komunie, chrzest, wypada dać biblię czemu nie, a skoro każdy u Was miał swoją to może ja teraz zabrać ze sobą do nowych domów
moim zdaniem jak chce się dać prezent za ok 100- 150 zł to właśnie biżuteria jest super, byłam na kilku komuniach gdzie dziewczynki dostawały biżuterię i były zadowolone, poza tym ramka na zdjęcia, album, oczywiście mp3, tablet, i inne ustrojstwa
my idziemy w tym roku do chłopca ale damy kasę, myślę że 200- 250 zł
jest jeszcze opcja złożyć się z kimś na prezent

vanilla napisal(a):

ale to ma być pamiątka na lata, jeśli ktoś ma dziurki w uszach, to kolczyki jak najbardziej, a nikt nie mówi, że dziecko ma w złocie pomykać do szkoły, są różne uroczystości, czy jakieś spotkania, wyjścia na które można zakładać

dokładnie tak

vanilla napisal(a):

ja tak samo, miałam grubo naście lat jak dorosłam do rozmiaru, sądzę, że taki był zamysł. I mi się on bardzo podoba.

ja też miałam kilkanaście lat jak dorosłam do pierścionka od babci. I jestem przeszczęśliwa, że mogę go teraz nosić i mieć po niej pamiątkę