Kuchnia... od kuchni :-/

napisał/a: ~Aicha 2012-10-23 22:03
W dniu 2012-10-06 19:36, Animka pisze:

>>> No to fajnie, że Wam piwnic nie okradają. A mieliby co.
>>> Mnie już 2 razy piwnicę okradli.
>>
>> Ale to co? Słoiki kradną? Nie zostawiać tam rowerów a drzwi niech będą
>> przezierne, aby by było widać, że na handel nic tam nie ma.
>
> Są jednak łajzy, które zobaczą żarcie w słoikach i też się połaszczą.
> A dawniej to można było zostawić nawet otwarte drzwi i wyjśc z domu.

Hm... w moim bloku właśnie przejechali się po piwnicach. Ponieważ mam
same meble w częściach, o dziwo nic nie zabrali, tylko narobili
bałaganu. Zastanawiam się, czego szukali.

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
napisał/a: ~Animka 2012-10-24 02:43
W dniu 2012-10-23 22:03, Aicha pisze:
> W dniu 2012-10-06 19:36, Animka pisze:
>
>>>> No to fajnie, że Wam piwnic nie okradają. A mieliby co.
>>>> Mnie już 2 razy piwnicę okradli.
>>>
>>> Ale to co? Słoiki kradną? Nie zostawiać tam rowerów a drzwi niech będą
>>> przezierne, aby by było widać, że na handel nic tam nie ma.
>>
>> Są jednak łajzy, które zobaczą żarcie w słoikach i też się połaszczą.
>> A dawniej to można było zostawić nawet otwarte drzwi i wyjśc z domu.
>
> Hm... w moim bloku właśnie przejechali się po piwnicach. Ponieważ mam
> same meble w częściach, o dziwo nic nie zabrali, tylko narobili
> bałaganu. Zastanawiam się, czego szukali.

Mnie okradli piwnicę 2 razy. Ukradli odkurzacz z prezentu ślubnego
Zelmer (jeszcze na chodzie), sanki, stolik mały dziecinno-przedszkolny.
Teraz wyniosłam tam monitor CRT w oryginalnym pudle i stół ławę. Niech
kradną. Mam ubezpieczenie w PZU.
Najgorsze przeżecie-szok to było dla mnie jak przepiłowali kratę na
korytarzu i w zimie nad ranem, przy świetle na korytarzu odcięli piękny
górski rower od kaloryfera na korytarzu. Przez pierwsze drzwi na nasz
korytarz wleźli albo dzięki scyzorykowi, albo mieli klucz.Złodziej z
piętra wyżej i jego kumple spod sklepu spożywczego.
Jeśli chodzi o mój odkurzacz to zaczął pracować zaraz piętro wyżej, ale
cykor policjant oszukał mnie, że tam był i nie widział. U mnie wychlał
lampę wina, potem wsiadł w małego fiacika i pojechał.
Niedawno obserwowałam kradzież roweru (kradną prawie codziennie) spod
Sadyba Best Mall, nawet zrobiłam zdjęcia złodziejowi. Mam je w
komputerze. Na policję nie zadzwoniłam, bo domyślam się, że współpracują
ze złodziejami.

--
animka