Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Letnie mamuśki z lipca i sierpnia 2013

tolka05
napisał/a: tolka05 2013-08-19 18:20
hej

dzis bylam u lekarza, na razie jeszcze jestem w domku, maly wazy juz 3800g, wiec wielkoludek. Moja gin ze wzgledu na jego wage, moje nadcisnienie, historie z kregoslupem, zaleca mi cesarke, mam sie do jutra zdecydowac i chyba sie zdecyduje...
Chcialam bardzo rodzic naturalnie, ale w sumie jak sie jemu czy mnie ma cos stac, to chyba wybiore mniejsze zlo...
Tak wiec jutro chyba bede znac termin cesarki, byc moze w tym tygodniu.

Pozdrawiam
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-08-19 20:24
tolka to faktycznie mały będzie duzy.... Trzymam kciuki za Was...
tolka05
napisał/a: tolka05 2013-08-21 14:18
no to cesarka zaplanowana na poniedzialek, w niedziele ide do szpitala,
mam nadzieje, ze Adasiowi nie zachce sie wczesniej pchac na swiat ;)
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-08-21 15:23
Mam jeszcze pytanie na temat szczepień, bierzecie szczepionki skojarzone czy raczej te sponsorowane przez NFZ?
napisał/a: niunka2103 2013-08-22 12:13
Ja bralam te z NFZ .
A co tam u was jak wasze maluszki ??
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-08-22 12:30
Eryk rośnie.... a przynajmniej taką mam nadzieję. :D Dziś dał mi pospać w nocy bo z przerwami na karmienie spał od 22 do 10 :D ale nie zawsze jest tak fajnie. Szykujemy się na 15 września z chrzcinami, ale jak to wyjdzie to się okaże dopiero.
napisał/a: Nenny 2013-08-22 12:39
Hej, ja sie o szczepionkach nie wypowiem, bo u nas jest z tym zupelnie inaczej :) W pierwszym miesiacu nie szczepia dziecka w ogole tylko mame, a pozniej raczej tez nie ma takich 'bomb' szczepionkowych jak w Polsce gdzie potrafia miesiecznemu dziecku walnac '6 w 1' :) Najchetniej to ja bym moich dzieci w ogole nie szczepila, coz kiedy niestety w Belgii to obowiazkowe. Dobrze chociaz, ze ograniczaja te szczepienia do niezbednego minimum..

Moja Sara sie ma dobrze, chociaz jak zwykle po pierwszym blogim miesiacu spania i jedzenia wkracza powoli w miesiac drugi, gdzie juz tak fajnie nie ma, przynajmniej jesli chodzilo zawsze o moje dziewczyny :) Jest slodka dziewczynka, bardzo ladnie sie do mnie smieje i widac, ze wszystko ja interesuje. Na razie odpukac nie ma jakis strasznych problemow z brzuszkiem, czasem troche ale nie tak jak najstarsza ktora potrafila przewyc cala noc, mam nadzieje, ze to sie nie zmieni :)

Pojechalam dzis do sklepu na rowerze i z przerazeniem stwierdzilam, ze moja kondycja w ciazy zostala unicestwiona :/ Mam nadzieje, ze niedlugo uda mi sie regularnie jezdzic i wroce do formy. A jak tam u was z kondycja fizyczna?

Tolka, wreszcie i ty przywitasz swojego maluszka! Szkoda troche, ze jednak cesarka no ale nie ma co ryzykowac twojego zdrowia.. Mam nadzieje, ze szybko do siebie dojdziesz po operacji i dasz nam znac jak twoje dzieciatko:) Trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo sprawnie i bezbolesnie!
napisał/a: Aniinka 2013-08-22 17:33
córkę szczepiliśmy na wszystko, szczepionkami płatymi. w wieku 2,5 miesiąca po dawce Hib zapalenie płuc i szpital....było niewesoło.
syna nie szczepimy. na nic (za dużo widziałam i za dużo się naczytałam). jest zdrowy, odporność ma zjawiskową. córka też już nie będzie szczepiona.

Nenny bo noworodki to szczepi się tylko w krajach trzeciego świata.... polska i chyba węgry to jedyne państwa europejskie szczepiące nowordki. w reszcie szczepienia wprowadza się po minimum 6 tygodniach i nie tyle co w polsce. nie ma m.in powodującej cięzkie powikłania szczepionki bcg, a u nas aplikują ten syf noworodkowi...


Cikitusia z tego co zaobserwowałam w trakcie pracy to szczepionki refundowane przez nfz powodowały mniej powikłań niż te płatne.
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-08-22 18:05
Ja myślałam o płatnych szczepionkach, ale niestety krucho u nas z kasą i zostajemy na NFZ.
napisał/a: Netinka 2013-08-22 18:48
Witajcie ja też wypowiem się co do szczepień!
Syna szczepiłam na wszystkie płatne i zabuliłam ponad 2 tys masakra jak po każdej szczepionece się męczył!
Lekarz wykorzystał moją naiwność i fakt że mały urodził się przedwczesnie i tak mnie nakręcił że szczepiłam na co było tylko!
Syn w konsekwencji ma zero odporności i podejrzenie aspergera ( autyzm )! W dodatku chorował po szczepieniach nie mniej! Jakby tego było mało mając 15 miesięcy trafiliśmy z nim do szpitala z zakażeniem rotawiorusem i ledwo wyszedł z tej infekcji bo dostał sepsy! 11 dni nieprzytomny ! Po dłuższych przemyśleniach gówno nie szczeppie juz :(
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2013-08-22 19:12
Jula szczepiona 6 w 1 plus pneumokoki i rotawirusy. Maly bedzie podobnie szczepiony. Z ta roznica, ze nie chce mlodego szczepic Euvaxem na zoltaczke, bedziemy miec swoj Engerix. Jula byla szczepiona Euvaxem bo taka mial szczepionke szpital. Pozniej okazalo sie, ze to byla jakas wadliwa seria... masakra. Dobrze, ze jej nic nie bylo. Oczywiscie info podane do wiadomosci po 8 miesiacach.
napisał/a: Aniinka 2013-08-22 21:42
Smerfetka witamy w realiach polskich...to co podają do wiadomości publicznej o wycofanych szczepionkach to tylko procencik całości wycofywanej z obrotu....niestety co chwilkę jest info o wycofaniu danej serii jakiejś szczepionki i to łącznie z prevenarem, wycofania dotyczą nie tylko szczepionek refundowanych przez nfz.

co do kombajnów 5w1 czy 6w1 to tak jest, że jak się ma pierwsze dziecko to się chce dla niego najlepiej a lekarze i koncern farm to wykorzystuje, namaiwają kup szczepionę mniej wkłuć! tak jakby to dla tego malucha miało największe znaczenie...ja sama sobie wolałabym wkłuć 3 razy igłę grubości 0,5mm niż takiego gwoździa raz jak są w szczepionkach skojarzonych (tzw ampułkostrzykawki z bardzo grubą igłą) jak kułam tym dzieci to aż mnie skręcało w środku. ale to nie to jest najważniejsze ta l;iczba ukłuć, bo dziecko tego potem nie będzie pamiętać i tak, chodzi o to, że w jedno miejsce podaje się mieszanke wielu drobnoustrojów a to daje naprawdę sporo miejscowych (choć nie tylko) odczynów.
jak kto woli. jak się zna biznes od podszewki to nie jest się już tak potulnym i nie ma się zaufania kiedy widzi się, że nasze zdrowie/życie, to dla niektórych tylko poletko do produkcji kasy nic więcej....

już nie wspomnę o tym, że tak każą szczepić, tylko jak dziecko ma poważne i trwałe powikłania to wszyscy ręce umywają, twierdząc, że to prędzej fala tsunami w Japonii jest winna ale nie od szczepionki i rodzic zostaje sam, sam z chorym dzieckiem i problemami :( w innych krajach przynajmniej są na tyle fair, że w razie NOPa rodzice dostają odszkodowanie (wiem marne to pocieszenie, ale lepsze to niż nic)

ja bym tylko chciała, żeby ui nas w końcu zaczęto mówić jasno na temat szczepień, że to sam cud miód, edukować, edukować i jeszcze raz edukować rodziców, a nie kazać im coś robić....mam marzenia :P cóż może kiedyś się spełnią ;)