Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Letnie mamuśki z lipca i sierpnia 2013

napisał/a: niunka2103 2013-08-28 13:56
LOoo a co tu taka cisza?
Pisac jak tam wasze maluszki

Tolka co u ciebie juz po czy przed nadal??
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-08-29 10:39
Ja zaglądam ale straszne tutaj pustki...
Tolka na pewno już po, pewnie już w domku będzie. U mnie jakoś leci, mały nawet grzeczny, mąż po urlopie do pracy poszedł, a ja... w domu.
napisał/a: Nenny 2013-08-29 10:50
Zajrze na dluzej niedlugo, ale caly zeszly tydzien mialam wymiane okien i drzwi w calym domu, chaos niewyobrazalny :) Dzis juz koncza, i nawet komputer mam podlaczony z powrotem ale jeszcze duzo duzo sprzatania mi zostalo. Dzis wieczorem wraca najstarsza z wakacji wiec bardzo sie spiesze, zeby jakos wygladalo w domu bo o ile sypialnie posprzatane o tyle salon kuchnia i caly dol to jedno wielkie pobojowisko:)
Jak sie obrobie to zajrze do was a wy tu przez ten czas piszcie jak sobie radzicie z dzieciaczkami :)

Sara miala test sluchu robiony w tym tygodniu, wszystko wyszlo ok, teraz na kontrole do pediatry dopiero za dwa tygodnie. Dowiedzialam sie tak w ogole, i pierwsze szczepienie bedzie miala dopiero jak skonczy 3 miesiace. Uff jak sie ciesze, ze nie mieszkam juz w Polsce, chociaz to moze troche glupio tak mowic, ale pod wzgledem opieki zdrowotnej to niestety nasz kraj pozostawia wiele do zyczenia :(

Tolka miala cesarke na poniedzialek chyba, to pewnie ja potrzymaja z tydzien, moze jeszcze nie wrocila do domu. Mam nadzieje, ze sie nie meczy za bardzo po tym krojeniu.
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-08-30 11:10
U mnie po cesarce w szpitalu jesteś 4-5 dni. No to widzę że remont w pełni. Ja na szczęście już to mam za sobą.
A ja mam pytanie, jak długo po porodzie krwawiłyście?
napisał/a: niunka2103 2013-08-30 18:45
Ja krwawilam a raczej pod koniec brudzilam pelne 6tyg z przerwami bo raz bylo czysto a raz az zalalo mnie .W 7tyg bylam u giny i juz bylo ok
tolka05
napisał/a: tolka05 2013-09-01 19:50
hej dziewczyny

cesarka byla planowana na poniedzialek, ale Adas zdecydowal, ze przyjdzie na swiat w nocy z czwartku na piatek, porod sie juz rozpoczal, rozwarcie bylo na min 5 cm, ale jednak byla cesarka, wszystk dobrze sie skonczylo i szybko wracam do zdrowia, od wtorku jestem juz w domku, bo jednak w szpitalu zle sie czulismy.
Maly wazyl 3910 i mial 55 cm :)
sliczny, a ja zakochana po uszy :)
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-09-01 21:19
No to gratulacje.... Tolka to teraz życzę wszystkiego dobrego dla ciebie i małego.

Jutro Eryk ma miesiąc, jej... jak to leci. A po jutrze mamy drugą rocznice ślubu z mężem. Ja fizycznie doszłam już do siebie po porodzie, ale niestety psychicznie nie, i nie zanosi się, że szybko się to zmieni.
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2013-09-02 06:33
tolka05 napisal(a):hej dziewczyny

cesarka byla planowana na poniedzialek, ale Adas zdecydowal, ze przyjdzie na swiat w nocy z czwartku na piatek, porod sie juz rozpoczal, rozwarcie bylo na min 5 cm, ale jednak byla cesarka, wszystk dobrze sie skonczylo i szybko wracam do zdrowia, od wtorku jestem juz w domku, bo jednak w szpitalu zle sie czulismy.
Maly wazyl 3910 i mial 55 cm :)
sliczny, a ja zakochana po uszy :)


Tolka gratulacje! Niech maly zdrowo rosnie :)
tolka05
napisał/a: tolka05 2013-09-03 09:24
dzieki dziewczyny :)

Ciktusia co tam sie dzieje zlego u Ciebie ? kazdy ma czasem chwile slabosci, ile ja juz lez wylalam z obawy, ze nie dam rady, nie mozemy sie poddawac
napisał/a: Nenny 2013-09-03 16:52
Tolka gratulacje! Mam nadzieje ze bez problemu do siebie dojdziesz i zycze samych spokojnych dni z synkiem :)

Cikitusiu, moze chcesz pogadac o klopotach, czasem pomaga jak czlowiek sie pozali :)

U nas niezla karuzela, dobrze chociaz ze Sara nie ma klopotow z brzuszkiem i w nocy daje pospac. Troche miala jakies wzdecia pare razy ale zauwazylam, ze wystarczy jak pije duuuzo wody i problem znika.
Dalej powoli sprzatam po remoncie, wreszcie w weekend podlaczyli pralke z powrotem i powoli zaczynam pozbywac sie brudnej gory :) Jeszcze musimy sue rozejrzec za jakas szafa zeby uladzic hall na dole i bedzie wsio.

Annika od wczoraj przezywa pierwsze przedszkolne przygody. Troche marudzi jak musze isc i ja zostawic, ale wtedy pani ja przejmuje a jak wychodzi to juz ma buzie usmiechnieta i opowiada jak fajnie sie bawila :)

Przynajmniej jest w domu troche ciszej jak dziewczynki sa w szkole i Sara troche lepiej spi chociaz popoludniami jest dosc aktywna. Dzis gralam jej na pianine i chyba sie jej podobalo bo siedziala cichutko prawie cala godzine :)

Trzymajcie sie cieplo (u mnie znow przyszly upaly!) i piszcie jak sie macie :)
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2013-09-03 21:40
Niby nie mam kłopotów, ale jakoś nie mogę się zebrać w sobie.
Dziś byłam załatwić chrzest i będzie 15 września... Nie robimy żadnej dużej imprezy, jedynie obiad w domu na 16 osób. Niby niedużo, ale kasy i tak sporo pójdzie, a teraz niestety jesteśmy pod kreską i szybko z niej nie wyjdziemy, bo spłacamy dwie raty, w październiku moje studia do zapłaty i opłaty za auto, w listopadzie butla z gazem do wymiany i opony zimowe trzeba kupić itp.... Nie widze tego jakoś za dobrze.
napisał/a: niunka2103 2013-09-04 07:49
Hej u nas nic w sumie sie nie dzieje az tak ciekawego .Mala rosnie guga sobie jest przeslodka nic tylko schrupac:D
Oliwcia chodzi do przedszkola a wiec do 12.20 mamy luz.

My chrzest mielismy w sobote na 15osob plus dzieci wiec 20 wyszlo robilismy w restauracji bo w domu nie mam gdzie ale zadowoloni jestesmy :)

Nie pisalam wam chyba ale przebilam malej uszka jakis czas temu )
U nas pogoda moglaby byc lepsza bo chlodno rano wrecz bardzo zimno brrr