Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Mamusie i ich kochane skarby
napisał/a:
pawilcia
2012-10-09 14:20
a nad dzieckiem jestem na etapie mega rozważań... bo nie wiem sama co myśleć.
napisał/a:
julik
2012-10-14 16:28
Hej. Moja starsza córka skończyła 15 lat.... Zleciało nie wiadomo kiedy.
napisał/a:
gotisza
2012-10-16 13:58
Cześć laseczki.
Co tam u was słychać?
U mnie w sumie ok , tylko czasu brak ciągle mam coś do zrobienia a to lecę rano do szkoły potem po zakupy do domu sprzątanie gotowanie znowu do szkoły , lekcje z Klaudią , dopiero gdzieś tak koło 17 mam czas dla siebie mogę wtedy posiedzieć chwilkę , oczywiście jeśli dziewczyny mają dobry dzień i sie ładnie bawią albo oglądają bajkę , potem wraca mój i wtedy to juz czas całkiem leci ,
dopiero co dowiedziałam się że jestem w ciązy a tu już połowa za mną :eek:
Ja mam dzisiaj na obiadek zupę brukwiową :)
dobra muszę spadać do szkoły po moje laseczki :)
pa pa trzymajcie się :)
Co tam u was słychać?
U mnie w sumie ok , tylko czasu brak ciągle mam coś do zrobienia a to lecę rano do szkoły potem po zakupy do domu sprzątanie gotowanie znowu do szkoły , lekcje z Klaudią , dopiero gdzieś tak koło 17 mam czas dla siebie mogę wtedy posiedzieć chwilkę , oczywiście jeśli dziewczyny mają dobry dzień i sie ładnie bawią albo oglądają bajkę , potem wraca mój i wtedy to juz czas całkiem leci ,
dopiero co dowiedziałam się że jestem w ciązy a tu już połowa za mną :eek:
Ja mam dzisiaj na obiadek zupę brukwiową :)
dobra muszę spadać do szkoły po moje laseczki :)
pa pa trzymajcie się :)
napisał/a:
martakrzys
2012-10-17 00:44
witam;) ja tak trochę z innej beczki;) moja córeczka Oliwia http://www.bobovita.pl/galeria/81133 prosimy o głosiki;) dziękujemy i pozdrawiamy;)
napisał/a:
julik
2012-10-21 19:58
Gosik mam Ci przekazać gratulacje od Pauliny i Kacperka. Ja mam z nią kontakt na forum yorkowym a ona nie mogła się zalogować na forum polki
napisał/a:
gotisza
2012-10-22 08:48
Cześć laseczki :)
Basik dziękuję , jeśli możesz to podziękuj w moim imieniu Pauli :)
Ja dziś zaczęłam 21 tydzień ciąży , jej jak ten czas leci mamy jeszcze tyle pracy , przygotowań na przyjęcie naszego maluszka a czasu mało, teraz mamy remont w nowej kuchni ale strasznie się ciągnie bo Krzysiek wraca dopiero około 18 do domu i już nie ma za dużo czasu ani siły na remontowanie a musimy jeszcze przed rozwiązaniem zrobić pokój naszym dzieciakom a trzeba go powiększyć ....A jeszcze Klaudia ma w maju komunie i teraz latamy co chwilę do kościoła, czekają nas bardzo pracowite miesiące .
Basik dziękuję , jeśli możesz to podziękuj w moim imieniu Pauli :)
Ja dziś zaczęłam 21 tydzień ciąży , jej jak ten czas leci mamy jeszcze tyle pracy , przygotowań na przyjęcie naszego maluszka a czasu mało, teraz mamy remont w nowej kuchni ale strasznie się ciągnie bo Krzysiek wraca dopiero około 18 do domu i już nie ma za dużo czasu ani siły na remontowanie a musimy jeszcze przed rozwiązaniem zrobić pokój naszym dzieciakom a trzeba go powiększyć ....A jeszcze Klaudia ma w maju komunie i teraz latamy co chwilę do kościoła, czekają nas bardzo pracowite miesiące .
napisał/a:
Aniinka
2012-10-22 11:12
Gosiu zaczynasz 22 tydzień, 21 skończyłaś ;) wiem, bo też niedawno to przerabiałam ;) te suwaczki mylące są, jutro będzie ci pokazywać 21 tydzień i 1 dzień, czyli to już jest 21 tygodni i 1 dzień, czyli tydzień 22 się zaczął ;)
mam nadzieję, ze zrozumiale wyjaśniłam?
nie przejmuj się my robiliśmy malowanie po połowie czerwca hehehe 2 tygodnie przed terminem :p jeszcze sprzątałam,myłam po tym malwaniu, a julek i tak przesziedział za długo hihih
mam nadzieję, ze zrozumiale wyjaśniłam?
nie przejmuj się my robiliśmy malowanie po połowie czerwca hehehe 2 tygodnie przed terminem :p jeszcze sprzątałam,myłam po tym malwaniu, a julek i tak przesziedział za długo hihih
napisał/a:
gotisza
2012-10-22 12:45
A no racja :)
Mnie ten remont i tak wykańcza my robimy teraz wszystko luksfery w nowej kuchni kanalizację, wodę, kafle, tynki, sufit, drzwi ,:eek: potem demolka w starej kuchni wynoszenie mebli zbijanie kafli i przerabianie tego na pokój dla dzieci (w sumie to przenosimy całą kuchnię do innego pomieszczenia a o starą powiększamy pokój dzieci :))
w pokoju u dzieci czeka nas ujednolicenie podłogi pozbywanie się ściany wygładzanie ścian malowanie i meblowanie ..... mamy przed sobą duuuużo pracy:eek:
napisał/a:
gotisza
2012-10-25 21:25
laski potrzebuję pomocy !
w maju czekia mnie komunia Klaudii , i od razu łączę ją z chrzcinami maluszka , całą imprezę chciałam robić w lokalu , bo tak wygodniej, w związku z tym mój zadzwonił dziś do swojej mamy z pytaniem czy wykupywać obiad za 55 zł czy samą supę i więcej przystawek w których są też mięsa bo tak będzie taniej ...i coo????nasłuchaliśmy się że ona by nigdy tyle za obiad nie zapłaciła i że ona robiła wszystkie takie imprezy w domu na jednym pokoju i było dobrze , no ja też chrzciny, roczki a nawet własne mini wesele robiłam sama, ale teraz nie mam nikogo do pomocy i będę miała 2 miesięczne dziecko w domu i się zastanawiam gdzie ja niby miałabym posadzić te 30 osób i jak to zrobić zeby dla nich ugotować jedzenie ?
Doradzcie coś proszę , w domu na pewno byłoby taniej , ale czy ja sama dam radę????????
w maju czekia mnie komunia Klaudii , i od razu łączę ją z chrzcinami maluszka , całą imprezę chciałam robić w lokalu , bo tak wygodniej, w związku z tym mój zadzwonił dziś do swojej mamy z pytaniem czy wykupywać obiad za 55 zł czy samą supę i więcej przystawek w których są też mięsa bo tak będzie taniej ...i coo????nasłuchaliśmy się że ona by nigdy tyle za obiad nie zapłaciła i że ona robiła wszystkie takie imprezy w domu na jednym pokoju i było dobrze , no ja też chrzciny, roczki a nawet własne mini wesele robiłam sama, ale teraz nie mam nikogo do pomocy i będę miała 2 miesięczne dziecko w domu i się zastanawiam gdzie ja niby miałabym posadzić te 30 osób i jak to zrobić zeby dla nich ugotować jedzenie ?
Doradzcie coś proszę , w domu na pewno byłoby taniej , ale czy ja sama dam radę????????
napisał/a:
gotisza
2012-10-25 21:30
ehhh......gdyby mój nie dzwonił do mamy to już bym się zdecydowała na tę restaurację , co prawda drogo ale wygodnie , ale gdzieś tam czuję że teściowa też ma trochę racji , na pewno nie wydam wtedy 3 tysięcy ale tyle gotowania i sprzątania.........może mama by mi pomogła z tym gotowaniem?
a może uda się zrobić całą imprezę piętro wyżej u mojej babci ? ....tam zmieściłabym te 30 osób może nie byłoby za dużo miejsca ale zawsze więcej niż u mnie..Kurcze nie wiem co robić.
a może uda się zrobić całą imprezę piętro wyżej u mojej babci ? ....tam zmieściłabym te 30 osób może nie byłoby za dużo miejsca ale zawsze więcej niż u mnie..Kurcze nie wiem co robić.
napisał/a:
julik
2012-10-26 17:02
Gosia przede wszystkim to się zastanów co ty zrobisz przy malutkim dziecku i dwóch dziewczynkach. Nie będzie różowo na pewno. Decyzja oczywiście jest Wasza i tylko Wasza. Ja rozumiem że ze względów finansowych lepiej byłoby zrobić przyjęcie w domu tylko kto Ci pomoże?, Kto się zajmie dziećmi? Kto posprząta przed i po imprezie? I tak naprawdę jak policzysz sobie ile zapłacisz za gaz , za prąd i ile kosztowałaby Twoja praca gdybyś robia komuś takie przyjęcie to nie wiem czy nie wyjdzie taki sam koszt. Poza tym troszkę Cię zbuntuję- Ty to nie Twoja teściowa. Ja robiłam komunię Pauliny w restauracji i nie żałuję. Bo zamiast latać od garów do stołu mogłam się cieszyć tym dniem razem z moim dzieckiem. Musicie sobie przemyśleć wszystkie za i przeciw. Ja osobiście robiłabym w knajpie albo przynajmniej wzięła katering- wtedy odpada Ci całe gotowanie .
napisał/a:
Aniinka
2012-10-29 17:44
Gosiu ja milenie robiłam w domu i powiedziałam nigdy więcej....wcale nie wyszło tak tanio, a ile roboty, latania, zakupy, gotowanie, pieczenie, potem podawanie, zmywanie. zamiast cieszyć się goścmi to biegałam na trasie kuchnia- pokój :(
teraz robiliśmy julkowi w knajpie. zapłąciliśmy 45zł za zupę, drugie danie, zimną płytę, sałatki, galaretę, barszczyk i krokieta. dzieciaki miały za free, więc płaciliśmy tylko za osoby dorosłe. wyniosło nas to z wódką i napojami jakieś 1400zł, a zebraliśmy niemal 2 razy tryle. nie miałam gotowania, zakupów, biegania z wywalony ozorem i usługiwania,. siedziałam spokojnie przy stole a koło mnie latali ;)
Twój wybór, ale przelicz dobrze, bo nie wiem czy tak dużo taniej w domu wyjdzie,. może innej knajpy poszukajcie? np gdzieś na obrzeżach miasta? może tam będzie taniej???
teraz robiliśmy julkowi w knajpie. zapłąciliśmy 45zł za zupę, drugie danie, zimną płytę, sałatki, galaretę, barszczyk i krokieta. dzieciaki miały za free, więc płaciliśmy tylko za osoby dorosłe. wyniosło nas to z wódką i napojami jakieś 1400zł, a zebraliśmy niemal 2 razy tryle. nie miałam gotowania, zakupów, biegania z wywalony ozorem i usługiwania,. siedziałam spokojnie przy stole a koło mnie latali ;)
Twój wybór, ale przelicz dobrze, bo nie wiem czy tak dużo taniej w domu wyjdzie,. może innej knajpy poszukajcie? np gdzieś na obrzeżach miasta? może tam będzie taniej???