Może ktoś wie gdzie to znaleźć??

U nas do Wrocławia odsyłają, a jak jest coś nie tak z dzidziusiem to do Opola do instytutu matki i dziecka, najlepiej by było mi rodzić w Krakowie, tam gdzie mieszkałam wczesniej, ale niestety nie bede miala jak tam dojechac przed porodem...=/

Przerąbane mamy jednym słowem , przez całą droge do szpitala bedziemy się modlić czy zostaniemy przyjęte ..

No tak,o sam poród i ból z nim związany sie tak nie martwie(w końcu tyle kobiet juz rodziło i nic im nie jest) jak o to czy uda mi się załatwić wszystko ze szpitalem, bo chciała bym żeby maleństwo się urodziło w normalnych ludzkich warunkach...

katie oby tak było że wszystko będzie ok , kazda z nas na to zasługuje bez wzgledu czy płaci za cos czy tez nie :)..

Tak masz rację;) w zupełności się z tym zgadzam, choć wiem że nie wszędzie się do tego stosują...