Nacięcie krocza
napisał/a:
Aniinka
2009-03-18 18:58
tak się tłumaczyli? moja córka też była owinięta pępowiną(ciekawe skąd wiedzieli, że Twoje jest, ręce Ci wkładali czy jak?) i wcale mała nie była a urodziłam bez nacięcia i nie pękłam do odbytu ani po pachy ani po kolana...
napisał/a:
cohenna
2009-03-19 14:18
To jest
RUTYNOWE NACINANIE!!!!!
I nic się na to nie poradzi......!!!
RUTYNOWE NACINANIE!!!!!
I nic się na to nie poradzi......!!!
napisał/a:
lato88
2013-06-26 17:18
Niestety po porodzie naturalnym czesto wszystko sie zmienia w tych partiach. Ścianki pochwy juz nie sa tak elastyczne i jedrne, ja zauwazylam pewna wiotkosc i rozluznienie:( Lekarz mi polecil zabieg to sie nazywa rewitalizacja pochwy, szczegolnie zalecana po naruralnym porodzie. Zabieg nazywa sie Monalisa Touch i jak dla mie daje super efekty. Sam zabieg jest szybki i bezbolesny i nie ma w zasadzie okresu rekonwalescencji a wszystko wrocilo do normy. malo ktora kobieta o tym wie wiec warto polecac.
napisał/a:
Drubiks
2013-06-30 22:46
Ja miałam nacinane krocze przy obydwu porodach i podejrzewam, że bez tego by się nie obyło, bo w dzieci były tak dziwnie poukładane, ze same wyjść nie chciały. Nic strasznego.
napisał/a:
aneta1114
2013-07-08 11:24
Również miałam nacięte krocze -dziecko było duże prawie 4,5 kg -nic nie czułam -wszystko robi się z myślą o dziecku)
napisał/a:
Vogueee
2013-09-02 20:45
Niestety ale u wiekszosci kobiet naciecie a pozniej gojenie to dluga droga do normalnosci i nawet juz po zagojeniu ciagle czuja dyskomfort tak jak moja przyjaciolka do tego wszystko wkolo stalo sie wiotkie a przeciez to mloda dziewczyna, a to dopiero pierwsze dziecko. Nie ma na co czekac tylko szukac dobrego lekarza ktory zrobi zabieg np. Monalisa Touch i tylko tak wrocicie do normalonosci, na pewno jest wiele miejsc na ciele ktore po ciazy chcialybyscie poprawic ale to naprawde jest latwo i warto.