Nie-lukier.

napisał/a: ~Anai 2012-11-26 10:14
W dniu 01.10.2012 17:13, Ikselka pisze:
> Takie coś a la lukier, ale wilgotne, lepkie, nie twardniejce, a błyszczy -
> raczej jakby taka polewa lukrowa?
> Jak?
>
No pacz Pani... a ja zawsze myślałam, że to zwykły lukier jest tylko
taki ciut niewyjdzięty ;)

--
Pozdrówki (wiem, że starocie wyciągam :P)
Anai

***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-26 23:51
Dnia Mon, 26 Nov 2012 10:14:35 +0100, Anai napisał(a):

> W dniu 01.10.2012 17:13, Ikselka pisze:
>> Takie coś a la lukier, ale wilgotne, lepkie, nie twardniejce, a błyszczy -
>> raczej jakby taka polewa lukrowa?
>> Jak?
>>
> No pacz Pani... a ja zawsze myślałam, że to zwykły lukier jest tylko
> taki ciut niewyjdzięty ;)

Ano nie lukier.

Ale co tam, dziś MŚK kupił pączki na moje życzenie (bom chora nieco i
słodkiego spragnięta) i zaobserwowałam na nich cóś a la cukier puder,
znaczy pyliste, bielutkie, jeno słodyczy zupełnie pozbawione... Ki
diabeł???
Chyba pójdę do owej piekarni na spytki
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Anai 2012-11-27 00:04
W dniu 26.11.2012 23:51, Ikselka pisze:
> Ale co tam, dziś MŚK kupił pączki na moje życzenie (bom chora nieco i
> słodkiego spragnięta) i zaobserwowałam na nich cóś a la cukier puder,
> znaczy pyliste, bielutkie, jeno słodyczy zupełnie pozbawione... Ki
> diabeł???


Taaaa... też kiedyś na to trafiłam :/
Smak glukozy wymieszanej z mąką ziemniaczaną... Fuj!

--
Pozdrówki
Anai

***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-27 10:23
Dnia Tue, 27 Nov 2012 00:04:05 +0100, Anai napisał(a):

> Taaaa... też kiedyś na to trafiłam :/
> Smak glukozy wymieszanej z mąką ziemniaczaną... Fuj!

Właśnie, wygląda i smakuje jak glukoza z mąką ziemniaczaną. Istne
paskudztwo.
W podobnym czymś były zasypane w pudełku tureckie "narodowe" słodycze,
które córka mi z Turcji przywiozła. Sam wyrób może być, chociaż mogliby
Turcy mieć lepszy gust - ale to coś białe na nim... Córka twierdzi, że to
mąka kukurydziana, ale ja po turecku nieczytata, a niby na opakowaniu jest
i po angielsku, jednak tylko ogólny skład, w którym jest też wymieniona
kukurydza. Czy to dotyczy "zasypki", czy samych słodyczy, nie wiadomo.
Tak czy tak - paskudztwo. Wyjaśnię to, spytam, co to jest na pączkach i
jesli odpowiedzą, ze cukier puder, toooo.... //
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Qrczak 2012-11-27 12:08
Dnia 2012-11-27 10:23, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Tue, 27 Nov 2012 00:04:05 +0100, Anai napisał(a):
>
>> Taaaa... też kiedyś na to trafiłam :/
>> Smak glukozy wymieszanej z mąką ziemniaczaną... Fuj!
>
> Właśnie, wygląda i smakuje jak glukoza z mąką ziemniaczaną. Istne
> paskudztwo.
> W podobnym czymś były zasypane w pudełku tureckie "narodowe" słodycze,
> które córka mi z Turcji przywiozła. Sam wyrób może być, chociaż mogliby
> Turcy mieć lepszy gust - ale to coś białe na nim... Córka twierdzi, że to
> mąka kukurydziana, ale ja po turecku nieczytata, a niby na opakowaniu jest
> i po angielsku, jednak tylko ogólny skład, w którym jest też wymieniona
> kukurydza.

Porządne rachatłukum jest w 'zasypce' z cukru pudru. Mogą oczywiście
oszukiwać sypiąc w zamian glukozę. To coś kukurydziane w składzie pewnie
dotyczyło samych kostek, zapewne była to kukurydziana skrobia, nie mąka.
Najłatwiej sprawdzić, próbując tę 'zasypkę' rozpuścić w wodzie.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
napisał/a: ~Anai 2012-11-27 12:12
W dniu 27.11.2012 12:08, Qrczak pisze:

> Porządne rachatłukum jest w 'zasypce' z cukru pudru. Mogą oczywiście
> oszukiwać sypiąc w zamian glukozę.

a propo's rachatłukum... świetna książka :D
--
Pozdrówki
Anai

***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba