Pierwsze oznaki ciąży

mam takie pytanie do dziewczyn które są lub były w ciąży, bo jestem kompletnie zielona w tym temacie, co mogę a czego nie mogę w ciąży? i czy brzuch nie powinien bardziej boleć? bo mnie boli tylko troszeczkę. możecie pisać na priv żeby nie zaśmiecać wątku jeśli chcecie

niekfiatek, jezeli nie masz ciazy zagrozonej to nie ma zakazów,ciąża to nie choroba ....Nie wiem jak Cie boli brzuch...ale to nie musi być przecież mega ból...jak przy porodzie Każda inaczej przechodzi ....raczej przypominający nadejście @ ale nie musi

[ Dodano: 2012-02-05, 15:03 ]
reika666, nie ma @...jest nadzieja

dzięki mgielka1983, pewnie za dużo o tym myślę bo tyle się naczytałam o tych objawach ciąży a u mnie prawie nic nie ma, ale masz rację, każda inaczej przechodzi ciążę więc póki co nie ma się czym przejmować, powinnam się chyba raczej cieszyć że jeszcze normalnie funkcjonuję, bo nigdy nie wiadomo kiedy i mnie dopadnie
reika666 trzymam bo a nóż widelec się udało

niekfiatek, mądrze powiedziane rozkoszuj się swoim stanem...bo zawsze może być gorzej takie są uroki ciąży

eska napisal(a):

jesteś już coraz bliżej starań!!!

napisal(a):

oooo super, to jeszcze jedna i będziecie mogli przystępować do dzieła

niekfiatek napisal(a):

to dobrze że przyszła bo już coraz bliżej

mgielka1983 napisal(a):

Kasiu to już coraz bliżej i możecie startować

Walentina napisal(a):

czyli coraz blizej

qamilka napisal(a):

to juz niedlugo starania znowu

o tak :D Kochane, dziękuję za to że jesteście i wierzycie

Xelka napisal(a):

@@@

reika666 napisal(a):

hej dziewczyny nie wiem czy mnie pamiętacie.

pamiętamy kiedy masz termin@ ?

qamilka, mam nadzieję, że owulacja szybko wróci

Xelka napisal(a):

Właśnie nie wiem czy następny , ale na pewno nie bawem zaczniemy starania po tym fałszywym alarmie (ja tak sobie to tłumacze ) uświadomiłam sobie , że chciała bym

2 2

niekfiatek napisal(a):

i czy brzuch nie powinien bardziej boleć?

Ty się ciesz że Cię nie boli;) ja się cieszyłam że bolał bo to dla mnie znaczyło że coś się dzieje, a okazało się że to nie było dobre..

agatek, a co u Ciebie??

mgielka1983 staram sę cieszyć póki mogę, oby jak najdłużej było jak najlepiej teraz tylko zakupy mnie czekają bo tylko jedne spodnie mnie nie uciskają na brzuszek ale to od utycia, nigdy tyle nie ważyłam co tej zimy a Mężuś się chyba powoli przyzwyczaja bo dzisiaj mi zwrócił uwagę żeby nie trzymać laptopa na kolanach żebym nie przegrzała fasolki normalnie mnie zaskakuje

dzięki za kciuki. a @ mam mieć 8.02. czyli za kilka dni.

mgielka1983 napisal(a):

niekfiatek, jezeli nie masz ciazy zagrozonej to nie ma zakazów,ciąża to nie choroba

Ja sie nie zgodze do konca bo sa rzeczy ktorych nie wolno np: nie jesc tataru, nie pic alkoholu co jest oczywiste, unikac kotow jesli sie nie przechodzilo toksoplazmozy, jak ma sie krolika nie zmieniac mu trocin, jesc dobrze ugotowane jajka (takie aby byly sciete), doklaniej niz zwykle myc owoce, warzywa i slyszalam od ginekologa, ze nawet mozna w wodzie z odrobina octu, a reszte pozniej pomysle bo maluje sciany z M.

za wszystkie 2 2 2 2 2

niekfiatek, pięknie Ci maż powiedział

niekfiatek, brzuch może Cię boleć BARDZO jak na @, albo tylko lekko. Ja w pierwszej ciąży umierałam z bólu, brałam leki przeciwbólowe (nie wpadłam, że to objaw ciąży, ale nic nie pomagało..), teraz spokojniej. , ból piersi przychodzi zwykle później, bo ok.8tc. Ja do 8tc latałam nad ziemią, a później się zaczęła jazda.. Możesz czuć się bardzo senna i rozdrażniona..
Musisz brać kwas foliowy, nie możesz jeść serów pleśniowych, wątróbki (nadmiar witaminy A szkodzi płodowi), co jeszcze.. hm.. Ogólnie uważaj na siebie, ale też bez przesady.

eska napisal(a):

nie możesz jeść serów pleśniowych

może, tylko muszą być zrobione z mleka pasteryzowanego.... duża część Camembertów i Brie jest z takiego mleka robiona... Z zieloną i niebieską pleśnią bym odradzała..

eska napisal(a):

wątróbki (nadmiar witaminy A szkodzi płodowi)

tylko w pierwszych 3 miesiącach... później można - sama jadłam z 3-4 razy ;)

Jeśli chodzi o jedzenie to odradzam wszystko, gdzie mogą być surowe jajka, metki cebulowe itp (surowe mięso), no i szynki itp. wolno dojrzewające (np. szwarcwaldzka)...

Brzuch może cię boleć mocno, a nawet bardzo mocno, a może nie boleć cię w ogóle ;) Nie stresuj się tym. To tak samo jak z dolegliwościami - jedna je ma i od WC odejść nie może, a druga nie wie co to znaczy ;)

Nie dźwigaj za dużo (można niby do 5kg jakoś) i się nie przemęczaj, no i oczywiście - im mniej stresu - tym lepiej ;)

jeśli o surowe mięso czy jajka chodzi, a także wątróbkę- nie ma problemu, nie cierpię tego i nigdy nie jem więc jeden problem z głowy jeśli o stres chodzi- będzie gorzej bo w pracy wiele osób mnie denerwuje. a własnie, kiedy powinnam powiedzieć szefowi o ciąży? pracuję jako kelnerka i może nie jest to ciężka praca, ale pracuję od 5 po południu do zamknięcia, także myślę że mogłabym zażądać dziennych zmian, pytanie tylko kiedy mu powiedzieć? i jeszcze pytanie dotyczace kawy, jak to z nią jest? bo bardzo ją lubię a gdzieś czytałam że nie powinno się pić kawy