Pierwsze oznaki ciąży

napisał/a: Gunia.a 2012-02-05 19:49
niekfiatek, ja przez całą ciążę piję kawę i mi gin powiedział, że jeśli mi nadal smakuje, to do 2 dziennie mogę pić.... Nie smakowała mi (a przed ciążą byłam kawoszem) ale codziennie bardzo mnie bóle głowy męczyły, więc wolałam się do kawy zmusić (przechodziło po niej) niż tabletki łykać...

Co do tego, kiedy powiedzieć szefowi - to zależy tez jakiego masz szefa. Jeśli uważasz, że twoja pozycja jest stabilna i cię nie zwolni, to możesz powiedzieć już... a jeśli się boisz to najlepiej po 12 tyg... zależy jeszcze jaką masz umowę...
napisał/a: ~gość 2012-02-05 20:11
też mnie czasem głowa boli więc zostanę przy kawie, tylko będę robić baaardzo słabą z dużą ilością mleka. Co do szefa- wydaje mi się że by mnie nie zwolnił, bo moja menadzerka dowiedziała się zupełnie przypadkiem że jest w ciąży, i to w 5 miesiącu, i po prostu zaczeła pracować tylko na wcześniejsze zmiany, a ponieważ się dobrze czuła, więc pracowała do 8 miesiąca chyba, jeśli dobrze pamiętam, także raczej nie powinno być problemu. Obawiam się tylko czy mi nie powie że początek ciąży nie uprawnia mnie do skończenia pracy na późniejszą zmianę. Nie wiem co robić
napisał/a: igmu 2012-02-05 20:15
niekfiatek,
napisał/a: Gunia.a 2012-02-05 21:15
niekfiatek, początek ciąży czy nie - musi ci zapewnić odpowiednie warunki pracy, a jeśli na twoim stanowisku się nie da - przenieść cię na inne... Jeśli nie ma takiej możliwości to wtedy na L4... Nie wiem jak ciężka jest Twoja praca, więc ciężko mi cokolwiek doradzić... Co do kawy, to nie musisz robić słabszej, bo wtedy na ból głowy może nie pomóc ;) ja piję normalną sypaną (z 1,5 łyżeczki), ale żeby mi bardziej smakowała, to 1/3 kubka to mleko nalewam ;)

Nie jestem niestety na bieżąco i się nie orientuję, która z dziewczyn tobie do pary się może szykować?? mgielka??
napisał/a: mnpszmer 2012-02-05 21:29
niekfiatek, nie wiem czy widzialas tez moj post wyzej bo nie napisalam, ze do ciebie pisze.tam pisalam jeszcze o kotach i to bardzo wazne.A co do rad to ja osobiscie radze po kapieli mocno natluszczac skore poniewz u niektorych kobiet bardzo szybko pojawiaja sie rozstepy (czyt.mnie), ale ty mozesz nie miec ich wcale. Ja uzywalam oliwki takiej gestej i bylo napisane, ze dla kobiet w ciazy jest z jonsona.A jak juz zobaczysz rozstepy to kremy z apteki. Dla mnie to koszmar byl z tymi rozstepami i mam je do dzis :/. Aha i wiem, ze kobiety w ciazy nie moga dlugo byc z rekoma podniesionymi do gory i nie jest dobrze brac zbyt cieplych kapieli.tak samo ponoc nie wolno chodzic do jacuzzi, a ja nie wiedzialam i bylam jak mialam mala M w brzuszku. Aha i uwazaj jak jeszcz pizze bo jest jedna "czterey serey" i tam tez nie wiedzialam, a sa sery plesniowe ktorych wlasnie nie wolno. A co do kawy zgadzam sie z Gunia.a, ja raczej z niej bym nie zrezynowala teraz poniewaz musialabym to zastapic tabletkami przeciw bolowymi :/ A szefowi powiedzialam bym po wizycie u gina.
Agatka a ty jak?
Xelka
reika666 napisal(a):dzięki za kciuki. a @ mam mieć 8.02. czyli za kilka dni.
oby nie przyszedl :D
napisał/a: Gunia.a 2012-02-05 22:03
Walentina napisal(a):ponoc nie wolno chodzic do jacuzzi
ani żadnych mat masujących itp....

Tak poza tym, myślę, że wszystko z głową ;)
napisał/a: ~gość 2012-02-05 22:22
też właśnie nie wiem, może reika666 się szykuje do pary?
Walentina widziałam Twój wcześniejszy post, kota tutaj nie ma, gorzej jak pojedziemy do teściów.O kąpielach coś już słyszałam, znaczy o ich zakazie, Mężuś będzie niepocieszony ale musi się przyzwyczaić pizzy raczej nie jem bo prawie 5 lat pracuję w pizzerii więc raczej jadam inne rzeczy, serów pleśniowych też raczej rzadko. Tak sobie myślę że jak nie będzie źle to będzie dobrze tylko jeszcze na imorezce urodzinowej znaleźć sobie wymówkę dla znajomych czemu nie piję i będzie git
napisał/a: mgielka1983 2012-02-06 05:59
Gunia.a napisal(a):która z dziewczyn tobie do pary się może szykować?? mgielka??

Oluś ja pod koniec tygodnia się dowiem
napisał/a: Gunia.a 2012-02-06 10:06
niekfiatek napisal(a):ylko jeszcze na imorezce urodzinowej znaleźć sobie wymówkę dla znajomych czemu nie piję i będzie git
zacznij już teraz narzekać, że się źle czujesz... a później powiesz, że jesteś na antybiotykach ;) :P

mgielka1983 napisal(a):Oluś ja pod koniec tygodnia się dowiem
byle nie 10 lutego.... 10 nie rodzę :P
napisał/a: igmu 2012-02-06 10:21
Ojej, dziewczyny, ale przesadzacie z tymi wszystkimi zakazami
Pytałam mojego gina na samym początku ciąży o te mity i tak: żeby zarazić się tokso od domowego kota, musiałabyś mu tydzień kuwety nie sprzątać, bo tokso dojrzewa w wysuszonej kupie :p no i oczywiście normalny człowiek robi to z zasadami higieny, myje ręce itp... Szybciej zarazisz się jedząc nieumytą sałatę.

Co do serów pleśniowych - przecież nie jesz ich na kg... żeby ci zaszkodziły, musiałabyś jeść ich właśnie tyle. A z tego co wiem, sery pleśniowe raczej się smakuje, po kawałeczku - przynajmniej ja tak zawsze robiłam...

Zakaz kąpieli - tylko jeśli lekarz każe... ja np. mam, bo krwawiłam. Ale wiele dziewczyn nie ma problmeów i normalnie pluska się w wannie :)

Co tam jeszcze za mity podawałyście? :p

Ciąża to nie choroba...
Najważniejsze, żebyś się nie przemęczała i nic nie dźwigała :) A z tych zakaznaych pokarmów to unikaj przede wszystkim lekarstw - więcej witaminy A masz w tabletce tranu niż w porcji wątróbki ;)

A co do objawów - jeszcze chyba troszkę za wcześnie :) U mnie na samym początku nie było nic podejrzanego oprócz bólu brzucha jak na @... Dopiero w 7-8-9 tygodniu miałam trochę mdłości, okropne bóle głowy, no i piersi mnie do tej pory bolą...

Trzymam kciuki za pomyślną wizytę u gina, chyba nie doczytalam, kiedy idziesz? :)

I za resztę dziewczyn - która do pary? :D 2
napisał/a: mgielka1983 2012-02-06 10:22
Gunia.a napisal(a):byle nie 10 lutego.... 10 nie rodzę :P

dobra,dobra....To powiedz młodemu żeby siedział jeszcze póki może bo u nas zimno jest ...a Ty nogi zaciskaj
napisał/a: Gunia.a 2012-02-06 10:28
mgielka1983 napisal(a):dobra,dobra....To powiedz młodemu żeby siedział jeszcze póki może bo u nas zimno jest
dobra dobra.... zobaczymy jakie będziesz miała zdanie, jak będziesz "na wylocie"