Po jakim czasie ponowne starania o dziecko?

napisał/a: ~ewella 2008-09-29 20:33
Ja po poronieniu miałam czyszczona macice pod narkozą; i miałam jakieś leki 3 dni miałam je brac ale juz nie pamiętam nazwy
napisał/a: monisia74 2008-09-29 21:18
ja miałam obie ciaze umiejscowione normalnie.zadna nie była pozamaciczna.obie poroniłam w domu.pierwsza to ciaza blizniacza.dostawałam leki.organizm sie oczyszcił sam.tyle ze u mnie odkad pamietam wystepowała anemia.z tego powodu miałam dodatkowe leki.zreszta teraz tez biore.bo mam nadal.w sumie jak ostatnio mnie wazyli to mialam 56kg.dodam ze w biodrach mam 90cm tylko brzuch mi przyszedł.zauwazyłam jedna rzecz :osoby ktore tak naprawde przestaja myslec o dziecku,o ciazy najszybciej zachodza.w moim wypadku tez tak było.
napisał/a: ani_mru 2008-09-29 21:36
Wcześniej miałam wszystko bardzo dokładnie zaplanowane, dzień poczęcia także i dlatego strasznie byliśmy szczęśliwi, że tak za pierwszym razem się udało... Niestety wszystkie plany się pokrzyżowały i już nic nie planujemy. Co ma być to będzie. Kochamy się bez zabezpieczenia i nie stresujemy, że akurat dzisiaj "to" się wydarzy. Staram się o tym nie myśleć i żyć najnormalniej w świecie. Wierze, że może niedługo znów będziemy się cieszyć z maleństwa i uda się go szczęśliwie donosić. Fajnie dziewczyny, że piszecie bo dzięki Wam odzyskuje powoli wiarę...
napisał/a: truskaweczka3 2008-09-29 23:26
Ciesze sie ze jest na tym forum miejsce dla kobiet ktore poronily i staraja sie o kolejna ciaze.Takie rozmowy naprawde pomagaja.Tak jak napisalam wczesnie (poronienie)ja zaszlam w ciaze miesiac po tym jak stracilam malenstwo,bylam prawie 13 tyg w ciazy.Organizm sam sie oczyscil ale to byly ciezkie dni dla mnie kiedy idac do lazienki widzialam jak bardzo krwawilam.Trwalo ponad tydzien a krwawienie bylo bardzo obfite.
napisał/a: mbielec 2008-09-30 08:05
ewella napisal(a):Ja po poronieniu miałam czyszczona macice pod narkozą; i miałam jakieś leki 3 dni miałam je brac ale juz nie pamiętam nazwy


Pewnie coś przeciwkrwotocznego i Sumamed silny antybiotyk :)
napisał/a: ~ewella 2008-09-30 10:21
Przeciwkrwotoczne na pewno;
Ja 3 dni po poronieniu brałam ślub, i lekarz się zastanawiał czy przed ślubem czy może po zrobić mi czyszczenie, ale bał się że podczas uroczystości dostanę krwotoku, miałam tak zamkniętą szyjkę macicy że powiedział że jest pewien ze to byłby wewnętrzny krwotok a to mogłoby mieć skutek tragiczny:mogłabym przypłacić życiem albo nie mogłabym mieć więcej dzieci jakby się wylało na narządy rodne;
W rezultacie zadecydowaliśmy ze przed ślubem bo jakoś nie mogłabym się poświecić uroczystości bo cały czas bym myślała ze mam w brzuchu moje martwe maleństwo;(
Zdziebko
napisał/a: Zdziebko 2008-09-30 12:16
To musiało być dla ciebie straszne. Takie przeżycia przed tak ważnym dniem.
napisał/a: monisia74 2008-09-30 15:51
czesc.wróciłam od lekarza przybita,cisnienie poszło mi w gore,do tego od poczatku lipca przybrałam tylko 3 kg na wadze.a lekarz do ktorego chodzilam widocznie cos z nim nie tak.mialam 2 poronienia,ta ciaza od poczatku zagrozona,anemia ,astma i inne takie tam.a on?wiecie ze mylił dzis pacjentki,mi zle daty wypisal,nie dostalam skierowania na usg,na badania gdzie u mnie podstawa,na ironie za to dał i zaswiadczenie ze mam: ciaze wysokiego ryzyka.ja juz nie mam sil.nie wiem do kogo teraz isc,jakiego lekarza,prywatnie chodzilam i przyplacilam to poronieniem,lekarz nie widzial 2 dzieci,tylko jedno,ponad 6 tgodni nosilam martwe dzieci.jestem zalamana.boje sie juz wszystkiego.chcialaby zeby juz bylo po porodzie.non stop chce mi sie plakac jak tylko wyszlam z gabinetu.4 pacjentki tez byly w szoku bo mialy dzis z nim podobne do mnie przejscia.
napisał/a: monisia74 2008-09-30 15:52
boje sie czy donosze do grudnia dziecko ....kolejnego poronienia nie wytrzymam.
napisał/a: ~ewella 2008-09-30 20:20
monisia74 napisal(a):czesc.wróciłam od lekarza przybita,cisnienie poszło mi w gore,do tego od poczatku lipca przybrałam tylko 3 kg na wadze.a lekarz do ktorego chodzilam widocznie cos z nim nie tak.mialam 2 poronienia,ta ciaza od poczatku zagrozona,anemia ,astma i inne takie tam.a on?wiecie ze mylił dzis pacjentki,mi zle daty wypisal,nie dostalam skierowania na usg,na badania gdzie u mnie podstawa,na ironie za to dał i zaswiadczenie ze mam: ciaze wysokiego ryzyka.ja juz nie mam sil.nie wiem do kogo teraz isc,jakiego lekarza,prywatnie chodzilam i przyplacilam to poronieniem,lekarz nie widzial 2 dzieci,tylko jedno,ponad 6 tgodni nosilam martwe dzieci.jestem zalamana.boje sie juz wszystkiego.chcialaby zeby juz bylo po porodzie.non stop chce mi sie plakac jak tylko wyszlam z gabinetu.4 pacjentki tez byly w szoku bo mialy dzis z nim podobne do mnie przejscia.


Monisia ciśnienie da się kontrolować w ciąży; ja miałam nadciśnienie i gestozę od 4 m-ca ciąży;
Tylko musisz trafić do takiego lekarza któremu zaufasz, i nie możesz myśleć teraz ze coś znowu nie pójdzie tak, tę ciążę donosisz i nie wolno ci myśleć inaczej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
napisał/a: ~ewella 2008-10-01 10:31
monisia74 napisal(a):boje sie czy donosze do grudnia dziecko ....kolejnego poronienia nie wytrzymam.


Kochana zostało ci tylko 3 m-ce już nic złego nie może się stać!!!!!!
napisał/a: monisia74 2008-10-01 22:04
Dzieki za słowa otuchy,tyle ze po tych kilku razach poronienia,trudnych poczatkow tej ciazy strach zostaje,mimo ze sie staram.moze do tego dokłada sie fakt ze co trafiam na lekarza okazuje sie konowałem,zasada ze prywatnie znaczy dobrze nie ma pokrycia w rzeczywistosci i same tez o tym wiecie ,bo niejedna z was sie o tym przekonała.tak bym chciała zeby juz było.miałabym spokoj ,komfort,byłóby mi lekko.