Pomocy! On nie chce dziecka

Mi ciaza sie bedzie kojarzyla ze wszystkim tylko nie z podstepem i klamstwem.
To nie jest tak, ze nasi mezczyzni nie chca dzieci, nie sa pewni co do swojej milosci do nas, a my ich bezlitosnie wrabiamy.

To jest tak, ze oni tego chca, ale tylko nasza w tym glowa, zeby bylo szybciej. a bylo szybciej mdzy innymi dla ich dobra, bo przeciez kazdy chce miec zdrowe dziecko, a w naszym wieku, kazdy dodatkowy miesiac to wieksze i wieksze ryzyko.

My z Sebastienem mamy juz nawet imiona dla dzieci wybrane, a do tego wciaz sie przekomarzamy, po kim dziecko ma kolor oczu oddziedziczyc, bo ja bym chciala takie jak on- brazowe, a on by chcial takie jak ja - niebieskie.

[ Dodano: 2007-04-06, 17:13 ]
No dobrze, to sie zastanawiaj solidnie, ja tez moze to troszke odrocze, bo wyliczylam, ze na moj 12 dzien, to my na urlopie bedziemy i nie bardzo wiem gdzie strzykawke udaloby mi sie ukryc dyskretnie, skoro walizke mamy jedna :).

Jestesmy wariatuncie Jola,... a ja nie widze w tym nic zlego

Lepiej bym tego nie ujela. Przeciez my im tylko pomagamy !!!!!!
Masz racje, kazdy miesiac to wieksze ryzyko.

[ Dodano: 2007-04-06, 17:17 ]
Wiesz co?
Nie sadzilam, ze w calym tym moim dylemacie, jeszcze tak sie usmieje.
Jestesmy wariatki, ale ONI nas przeciez za to kochaja !

hej
Jestem z facetem od 4 lat nie mam jeszcze ślubu ale bym bardzoe chciał z nim byc do końca świata i ci jest dla mnie bajważniejsze che mieć dzidziusia ale ona mówi ze jeszcze nie teraz. Wiele nad tym myśle niewiem co mam robić. Ciężko mi jest jak widzę jak inne kobiety sa w ciąży albo jadą sobie z wózkiem i dzidziusiem to jest mi przykro. [glow=blue:95de4579a5][/glow:95de4579a5]

Monisia1902, jedynym rozwiązaniem jest tylko rozmowa i przekonanie Twojego mężczyzny do dzidziusia...a mówił Ci dlaczego jeszcze nie chce??może są jakieś poważne przyczyny...

Monisia1902, dziecko to naprawde powazny krok do przodu, wielka odpowiedzialność. Jezeli jestes na to gotowa to poromawiaj szczezrze ze swoim facetem.

Do dziecka obie strony muszą być przygotowane, jeśli on nie chce to porozmawiaj dlacvzego i albo uszanuj tą decyzję i poczekaj, albo to nie do końca jest chłopak dla Ciebie

Potrafie sobie wyobrazic co czujesz, borykam sie z podobnym problemem.

Niestety poza cierpliwoscia i szczera rozmowa z Partnerem nie moge Ci nic innego doradzic,
poniewaz nie znam szczegolow sytuacji- nie napisalas wiele.

Wsrod temetow znajdziesz "Pomocy, on nie chce dziecka", w ktorym ja wolalam o ratunek i dostalam wiele wartosciowych porad i opinii od Foromowiczek (JESZCZE RAZ DZIEKI).
Zajrzyj tam...

Hej Jolu

Jak tam u Ciebie?, czy twoj kochany zmienil swoje nastawienie moze?

Bo ja mam radosna wiadomosc o tym, ze moje skarbunio zapragnelo dzidziusia, i obejdzie sie bez strzykawkowej manipulacji.

Z 10 dniem mojego cyklu zaczelismy probowac, i w probach nie ustajemy .

Suuuuuper!
Moje marzenia zaczynaja sie spelniac.

A jak tam u ciebie?
Bardzo chce uslyszec jakas dobra wiadomosc od ciebie

My tez jestesmy po staraniach pierwszego cyklu.
Czekamy na wyniki!

O to gratuluję dziewczynki, ze jednak Wasi faceci poczuli to co Wy i mam nadzieję, że już niedługo będziecie szczęśliwe

Och dziekuje .

Teraz mamy tylko potwierdzenie tego, ze czasami planowana 'wpadka' jest uzasadniona, bo nie byla by irracjonalna .

Chlopaki i tak tego chcieli, tylko sie obawiali, na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo, i nie trzeba trikow