Pomocy! On nie chce dziecka

Z kad myslenie u kobiet że dziecko to szczęście.
Z kad myslenie że po slubie musi byc dziecko.
Dlaczego narzucacie tego typu myslenie faceto a potem mówicie ON nie chce.
np.Ja chce być z Nią i dla niej ale nie chce słyszeć i mieć dziecka.
I wiem że to jest odliczanie dni.Bo Kobieta ma taak nawalone w głowie ,że dochodzi do jakiegos momentu życia i stwierdza że musi być dziecko i to jest najwazniejsze i tak naprawde nie wazne juz wtedy z kim.
to tyle.

ZakochanyPiotr, co Ty piszesz jak ma taak nawalone w głowie nie wszyskie kobiety chca i o tym powinno się rozmawiać przed ślubem ja pie***le brak mi słow na Twoje teksty dziecko to szczeście prawdziwe nie to co tacy faceci jak ty!

dziecko to problem a nie szczescie.A nawet jesli dla nie ktorych szczescie to Ja nie chce być uszczesliwiany na siłę.Tylko po co te gadanie o miłości ,kocham Cie .jak przychodzi chwila kiedy te słowa traca sens w momencie kiedy kobieta postanawia miec dziecko.

ZakochanyPiotr napisal(a):

dziecko to problem a nie szczescie.A nawet jesli dla nie ktorych szczescie to Ja nie chce być uszczesliwiany na siłę.Tylko po co te gadanie o miłości ,kocham Cie .jak przychodzi chwila kiedy te słowa traca sens w momencie kiedy kobieta postanawia miec dziecko.

A dziewczyna o tym wie,lepiej jej powiedz o tym,niech sobie znajdzie innego by inny dał jej szczęście,bo jak dla ciebie dziecko to problem to lepiej nie miej dziecka.

ZakochanyPiotr moim zdaniem nie jesteś gotowy na dziecko. Czy kiedyś będziesz? Po tym co napisałeś średnio w to wierzę. Po prostu niektórzy tak mają, że "nie czują" instynktu i nigdy go nie poczują. Nie ma co negować za to. Tak samo jak nie ma co negować za chęć posiadania dziecka.

ZakochanyPiotr napisal(a):

Z kad myslenie u kobiet że dziecko to szczęście.

Nie ma większego szczęścia jak to, gdy tworzy się ktoś z dwojga kochających siebie osób. Jak nosisz pod sercem osóbkę, która powstała z miłości z partnerem. Gdy każdego dnia się budzisz i czujesz ruchy. Wiesz, że to tylko Wasze dziecko, że to tylko Wasze szczęście, że tylko Wy tego dokonaliście, że to jest krew z Waszej krwi tak 50/50. Uważam, że to szczęście i wielki CUD przede wszystkim..

ZakochanyPiotr, skąd Ci się wzieła taka pisownia

ZakochanyPiotr napisal(a):

Z kad

ZakochanyPiotr napisal(a):

Ja chce być z Nią i dla niej ale nie chce słyszeć i mieć dziecka.

Więc jej to powiedz, są kobiety, które również nie chcą mieć dzieci i stawiają sprawę jasno. Niektórzy ludzie po prostu nie powinni ich mieć..

ZakochanyPiotr, masz ogromny problem! Bardzo mi Cie szkoda, a jeszcze bardziej Twojej Kobiety.
Na cale szczescie obawy i niechec do ciazy mojego Mezczyzny nie byly tak chore jak Twoje (przeczytaj pierwsze posty tego tematu).
Nasza corcia ma juz dwa lata i przynosi nam tyle SZCZESCIA, ze nawet nie jestes w stanie sobie tego wyobrazic.A najwazniejsze, jest to, ze wystaralismy sobie drugie Szczescie. Jestem w polowie ciazy i juz sie niemozemy sie doczekac rozwiazania.
Dzieci to ogromne, najwspanialsze szczescie!!!!!
Powodzenia!

Spoko
.Oświece Was madraliny.

mam córke 4 letnią z kobietą która ku...... mać miała nie móc mieć dzieci i zostało to potwiedzone przez 3 lekarzy. chyba amatorów
Oczywiscie nie olałem sprawy i jestem ojcem.
Ale jestem z inna partnerka i po prostu tego typu szczescia nie chce juz miec.
amen.

Nie bądź ironiczny, bo Ci to nie wychodzi. To taka pierwsza uwaga.
To, że wpadłeś i masz dziecko już, to nie jest niczyja wina. Ja z moim chłopakiem też wpadliśmy, ale z Dziecka cieszymy się przeogromnie. Chociaż zmieniamy plany na studia i wszystko się zmieni, to Dziecko będzie dla nas najwspanialszym darem od życia.
Twojemu podejściu może być winne to, że nie jesteś z tym dzieckiem 24h/7 (tak sądzę).
A Dziecko jest wielkim szczęściem dla rodziców. I żal mi Twojej obecnej dziewczyny.

a mi żal Was że zmieniacie swoje plany a światu bedziecie udowadniać jacy to niby jestescie happy. To szczescie kiedys i tak peknie i któres z Was wybuchnie.Miłego.

ZakochanyPiotr, tak sobie myślę czy Twoja mama też myślała o tobie...i żal mi Twojego dziecka

ZakochanyPiotr napisal(a):

a mi żal Was że zmieniacie swoje plany a światu bedziecie udowadniać jacy to niby jestescie happy. To szczescie kiedys i tak peknie i któres z Was wybuchnie.Miłego.

Ja kocham Jego, a On kocha mnie :] akceptujemy się i dla NASZEGO szczęścia jesteśmy w stanie zrobić baaardzo dużo. A dziecko jest dla nas tylko Radością. Jeśli uważasz inaczej, to Twój problem.