Przygotowanie mleka

napisał/a: POZIOMA 2008-12-18 07:39
Arisko Kofffam Cie:*
napisał/a: Scarlett_666 2008-12-18 10:44
Nie no mała jest śliczna szkoda tylko że mama robi jej krzywdę patrz post Ariski

Tak, robisz jej krzywdę, dmuchasz na nią i chuchasz a potem mała pójdzie do szkoły a tam kicha, nie ma wody Gerber i ojojojoj co teraz? kiedy ona będzie normalnie jeść?i pić? zwykła gotowana woda ja zabije:p

a że Twoja mama chciała kupić wodę Żywiec zamiast Gerber.... zgroza....

Przyznaj się pracujesz dla nich:p
napisał/a: jozefinkaz 2008-12-18 11:16
ja już porzucam ten temat, bo nie widzę tu żadnej szansy na jakiekolwiek porozumienie, a dalsze roztrząsanie tym bardziej do niczego nie prowadzi..
Każdy ma inne poglądy na wychowanie dziecka, nasze są inne niż Emilii, trzeba chyba przejść nad tym do porządku dziennego, innego wyjścia tutaj nie widzę
pozdrawiam wszystkie mamy za i przeciw :)
napisał/a: emila3000 2008-12-18 15:52
czego Wy sie czepiacie.... kupuje gerbera bo nie chce mi sie tej wody gotowac i taka jest prawda... jakby nie bylo taKiej wody to bym zywca kupila... nic nie mam przeciwko zywcowi....na zywcu tez jej zrobilam mleko kilka razy bo woda gerber jest zawsze od razu wykupiona i trzeba na nia polowac... dlaczego mam dawac dziecku kranowe jak moge dac wode mineralna, ktora jest dla niej zdrowsza....
moja matka siostrze gotowala na zywcu mleko... a nie mojej corce... to bylo 10 lat temu i tez byla wczesniakiem - 2 miesiace za wczesnie sie urodzila...'

i nie trzymam dziecka pod kloszem... jest chyba najbardziej zahartowana ze wszystkich dzieci...

tylko nie widze powodu dlaczego mam jej w wieku 6 miesiecy nerki niszczyc....

jak dalo sie zycie to trzeba o te zycie dbac... a nie klapki na oczy i do przodu po najnizszej lini oporu sluchajac jakis starych bab... ciekawe czy za ich rada same sobie piersi nacieralyscie spirytem zeby je hartowac... a o dziecko juz sie tak nie martwicie...

i tez sie juz wynosze z tego forum...
napisał/a: Scarlett_666 2008-12-18 16:20
To prawdziwa odsiecz wiedeńska była:D:D:D
napisał/a: jozefinkaz 2008-12-18 17:03
ja pierwsze słyszę o nacieraniu piersi spirytusem? co ma na celu to działanie??? hartować przed czym? przed ciężką zimą czy co?
napisał/a: POZIOMA 2008-12-18 19:36
Jozefinka a podono my sluchamy staruchow :D

Ale Amili mi nie odpowiedzialana pytanie czemu lekarka mloda nie przpisala mi mleka dla glodnego dziecka ?! czemu nie skomentowala faktu zemloda pani sromatolog nie zbadala porzadnie pacjenta o nic nie widzial w zeie a stary pan stomatolog poznal ze czlowiek mial raka ?! i czemu nie skomentowala faktu ze lekarze strej daty jezdza na konsylia i szkolenia ?! czyzys nic nie miala do powiedzniea na ten temat? hmmm o takich rzeczach sie nie pisze w gazetkach widocznie.
napisał/a: jozefinkaz 2008-12-18 20:46
nie wiem po co to generalizowanie że ludzie starej daty są przeterminowani..
moja pediatra, niezbyt młoda ale jeszcze nie stara, ok 40stki( więc dla mnie młoda), ostatnio stwierdziła że skoro podaję gluten dziecku 6miesięcznemy to nie mam co na nią liczyć jeżeli coś się stanie bo ona ma inne wytyczne co do glutenu... SICK!!!
właśnie jestem na etapie szukania innego pediatry, ale przygotowania do świąt i chrzcin na razie to spowalniają, na szczęście obok mam Certusa w razie czego więc płacę i idę prywatnie..
napisał/a: aniap1 2008-12-18 23:02
Kurde wiecie co przeczytałam te kilka stron i nie wiem co wy chcecie od Emilki .
Po pierwsze to forum i każdy może pisac i myśleć jak chce ( oczywiście nie obrażając nikogo ) co do wody to jak leżałam w szpitalu do picia dla dzieci i wygotowywania butelek , laktatorów itp. była zupełnie inna woda ( oligoceńska chyba ) więc g... prawda że robi się z kranówy.
ja bym nigdy niemowlakowi nie podała wody z kranu - mam specjalny filtr węglowy który oczyszcza bardzo dobrze wode i dopiero taką pijemy , sama bym nie ruszyła syfu z kranu . I dla wygody tez kupowałam gerbera czasami.

Ariska - komentowanie ile i gdzie kto ma zdjęć jest bezczelne , To nie jest Twoja sprawa. Jak nie pasi to inne forum proponuje ( sa takie bez avatorów i fotek ) może tam Ci będzie bardziej pasowało.

Jak się komuś naraziłam to sorki ale zejdzcie z dziewczyny , ma prawo robić jak chce i nikt nie ma prawa tego osądzac a tym bardziej krytykować
Choć dla niektórych pewnie też będę idiotką bo mam za duże zdjęcie synka w podpisie.
napisał/a: deedee86 2008-12-18 23:13
aniap. ja też podaje wode z kranu ale przerobioną przez filtr dodatkowo rowniez tak jak pisałam moja woda z kranu jest słodka nie chlorowana i nie posaida kamienia nie mialam przed porodem tego czajnika z filtrem ale jak gotowalam wode przez roł roku zero osadu kamienia
napisał/a: sylwiam35 2008-12-18 23:26
Właściwie nie ma o co kruszyć kopii.W końcu nadejdzie dzień kiedy trzeba będzie ugotować dziecku zupkę i co...wlewamy całą butelkę mineralnej?
Malec zje lub nie...wylewamy.Gotujemy następną,znowu butelka wody.:D
Gotujemy ryż (na mineralnej,bo nasiąka wodą) itd.
Gotujemy na kranówie (wygrywają ci ,którzy maja filtry) i nic się nie dzieje.

Do picia mineralna,do gotowania kran.
pozdrawiam
napisał/a: aniap1 2008-12-18 23:32
Pewnie że nie ma więc po co kilka osób napadło na Emilke . jak bedzie miała ochote i kase to niech gotuje ryż na wodzie gerber. Taka prawda .. ale po co od razu napadać na dziewczyne i czepiac się nawet do zdjęcia w podpisie. :)..
Piszemy tu po to żeby się czymś podzielic , pomagać sobie , doradzić .. i trzeba o tym pamietać za nim się napisze trzy słowa za dużo .