trudności z zajściem w ciążę

witam jestem tu nowa :)
ja rowniez mam problem z zajsciem w ciaze tyle przeszłam ,ze głowa mala na dzien dzisiejszy problem z borykajaca sie prolaktyna i stymulacje niewiem jak i co dalej sie to wszystko zakonczy jestem juz zmeczona :(

monikamila zapraszam na wątek "jakie miałyscie objawy ciąży" tam spotykają sie staraczki, bedziesz mogła porozmawiac o swoich problemach...

Agula to samo miałam napisac:p
monikamila tu masz linka: http://forum.polki.pl/showthread.php?t=2331&page=5113 Zapraszamy, tam sa dziewczyny ktore staraja sie o dzidziusia, w grupie zawsze razniej:)

a co jesli... mam 33 lata, od prawie 2 lat próbuje nieskutecznie zajść z mężem w ciąże, mam stres w pracy- ale taki, jak , większość ludzi ( pytanie- co rozumiemy pod pojęciem stresu ??- wkurzanie się na np. urząd podatkowy, bitwę w autobusie o siedzące miejsce, czy użeranie sie z klientami w pracy?? no, bo lekarze doradzaja spokojny tryb życia- znaczy, co konkretnie?, mam rzucić pracę i przeprowadzić sie na Bahamy, czy jak?, ok, lekarze mówią jeszcze o odpowiedniej diecie- myślę, że większość kobiet planujących pociechę na to zważa))
poza tym, żadnych chorób w przeszłości, no przynajmniej nie tych mogących wpłynąć na zapłodnienie. Poza resztą- jak stwierdził lekarz- wszystko w normie. Zmienić lekarza?Starać się o badania niepłodności? Robić badania na własną rękę i czytać forum. Człowiek tylko głupieje od takich kołysanek. Czy jest na to jakiś złoty lek??
Tak, wiem..., nie myśleć o tym, albo zrobić pełne badania, jedno z dwóch. Ale przyznam, że szlag mnie trafia, gdy słyszę w TV o porzuconych dzieciach, zaniedbywanych lub zamordowanych, dzieciach ćpunek i alkoholiczek. A osoby, które bardzo tego pragną, czasami nie mogą być nimi obdarzone.
Nie badałam sie jeszcze na bezpłodność, ale rozmyślam już o adopcji,
pozbawiona wiarygodnego ginekologa i dobrej nadziei,

Ja mam 26 lat i też się staram. Jestem niecierpliwa i mój ginekolog chyba ma mnie dość :p każe czekać i czekać. Mam strasznie nieregularne cykle więc samo ustalenie kiedy mam owulacje wydawało mi się wręcz nie możliwe. Koleżanka poleciła mi CycloTest Baby. Jest to mini komputer cyklu, który prognozuje mi nadchodzącą owulację i co? I jest już tuż tuż hurrraaaa
Wystarczy, że mierzę temp raz dziennie o wyznaczonej godzinie, budzik w nim już zamontowany mi przypomina o tym.
Polecam wszystkim staraczkom CycloTest, zwłaszcza, że można go do komputera podłączyć i tworzyć swoje wykresy cyklu a później np ginowi pokazać.

Pozdrawiam dziewczyny :)))

Witam!!!
Mam 20 lat jestem w stałym zwiazku 6 sierpnia biore slub. Od trzesch miesiecy staram sie ze swoim narzeczonym o dziecko i nic z tego nam nie wychodzi. Czym to moze byc spowodowane, moze tez sa jakies pozycje ulatwiajace zajscie w ciaze????:mad::mad:



Prosze o jakies rady??????

ja już trace nadzieje dlugo mnie niebylo tu na forum dalej nic dalej niema ciazy:(((( jestem podlamana 4 stymulacja i nic :(((( czeka mnie inseminacja boje sie

Ja juz taz powoli trace nadzieje. Bardzo chce miec dziecko, moj narzeczony mowi ze to musi przyjsc na to czas mozemoj organizm nie jest jeszcze na to gotowy no nie wiem jak to jeszcze tlumaczyc:(

wyszukało mi się to forum przez google, hej dziewczyny :)
też staram się o dzidziusia już dość długo i nic. lekarz każe czekać, a czas ucieka i nic.
robię od 3 mcy testy owulacyjne i mierzę temperaturę i nic, jak już pojawi się jakaś kreseczka to zaraz znika, ledwo widoczna. czekam teraz na @ żeby zacząć używać komputera cyklu, na urodziny mąż mi kupił ( Cyclotest Baby ) czytaliśmy na forach, że wielu parom pomógł, bo problem miały raczej prozaiczny, tak jak my nie kochamy się w owulację, hmmmmm
uszy do góry

jaka cena cyclotest baby

witajcie.
od 3 lat staram się o dziecko i nic...
nie zabezpieczamy się...
dziś dostałam kolejną i tracę nadzieję :(

monikamila napisal(a):

jaka cena cyclotest baby

750zł

no i cały czas nie mam @ już mi testy na mocz nic kompletnie nie pokazują :(