Urodzic dziecko w Anglii

napisał/a: nika81 2007-05-20 18:10
No co? :)
napisał/a: ewka79 2007-05-24 01:07
Heya...prosze o porade...zaczne od poczatku 10 kwietnia 07 minal rok pracy w Anglii, zaznaczam ze pracowalam przez agencje, 20 czerwca 07 minie rok odkad mam home office...przez ostatnie 3 tyg jestem bez pracy (pracowalam wczesniej 16 godz) otrzymywalam na siebie WTC i na dziecko 6letnie CTC. w momencie kiedy przestalam pracowac zawiesilam WTC. jestem w 22tc czy w tym momencie moge aplikowac o zasilek dla bezrobotnych??wiem ze w 15 tyg przed planowanym porodem mozna aplikowac o zasilek macierzynski...ale do tego czasu nadal bede bez pracy....czy ktos wie ile trzeba czekac na odp z Job Centre czy zostal przyznany zasilek dla bezrobotnych jak i jaki jest czas oczekiwania na zasilek macierzynski...pozdrooffka:)
napisał/a: nika81 2007-05-24 10:44
Niestety nie pomogę ci, bo nie mam o tym zielonego pojęcia
napisał/a: daga3 2007-05-24 10:53
własnie wróciłam od lekarza a raczej od pielęgniarki. narazie miałam tylko wywiad typu waga , choroby w rodzinie itp.
panie recepcjonistki były w cieżkim szoku ze jestem tu juz ponad dwa lata a nie byłam jeszcze nigdy u gp.
we wtorek znów spotkanie z nurse ale to juz chyba w sprawie ciąży ("chyba" bo mój angielki nie jest imponujący ) no nic okaże sie w przyszłym tygodniu
napisał/a: madziakrause 2007-05-24 16:27
Czesc Dziewczyny. Jestem gdzies w 7 tc....i bede rodzic w Anglii. Nie orientuje sie jeszcze za bardzo jak to jest, ale teraz juz wiem ze inaczej niz w Polsce..musze czekac na list ze szpitala z zaproszeniem na badanie a to bedzie okolo 13tc. Bylam w mojej przychodni ..lekarz zapytal kiedy mialam ostatnio okres...zapytal jak sie czuje..czy pale, pije i powiedzial czego nie powinnam jesc i tyle..Kazal czekac...wiec czekam. Moj facet jest Anglikiem wiem mam komfort psychiczny ze mnie z niczym nie wyroluja..bo bedzie przy wszytkich wizytach....Postaram sie opisac kolejna wizyte.....Pozdrawiam was wszystkie
napisał/a: nika81 2007-05-24 16:56
madziakrause, gratuluję. U mnie wyglądało to dokładnie tak samo.
daga, a jak Ty się czujesz??
napisał/a: daga3 2007-05-25 11:40
czuje sie w miare dobrze
wczoraj mialam mdłości i wymioty ale raczej z nerwów przed wizytą u lekarza
czasem mnie brzuch zaboli jakk wykonam szybszy ruch
no i troszke słabo sie czuje przez te ostatnie upały, dosłownie nic mi sie nie chce
jak jak u Was z samopoczuciem???
napisał/a: nika81 2007-05-25 12:23
U mnie ok Też chodzę zmęczona, ale to normalne.
W środę mam wizytę u lekarza, zobaczymy co mi powie.
napisał/a: betibeti 2007-05-25 13:45
Witam Dziewczeta! 2 dni nie dalam rady wyjsc z domu, spalam, spalam i spalam, a dzisiaj lepiej, chyba zbiera sie na deszczyk. Ja chyba mam zamiar cos poudawac i wybrac sie na emergency bo nie wytrzymam juz tego czekania na usg.Poza tym cos strasznego dzieje mi sie z cera, jak u Was??? Nie mam nawet komu sie pozalic, jak dzwonie do Polski to krzycza na mnie ze ciaza to nie choroba i ze wydziwiam. Chyba jedyna kobieta ktora sie przejmuje stanem mojego zdrowia to moja przyszla tesciowa( ma juz nawet wanienke dla dziecka).Nie wiem jak Wy ale ja czuje sie gruba, brzydka, biala i kura domowa.Ale dzidziunia strasznie kocham!!!!
napisał/a: nika81 2007-05-25 17:31
Mnie, też się troszkę cera zepsuła, ale nie wiem czy to od ciąży, czy od tej angielskiej wody
A jeśli chodzi o to czy czułam się gruba i brzydka, parę razy przyszło mi to do głowy, ale zaraz odganiałam te głupie myśli. Pewnie i Ty je przepędzisz
napisał/a: Kagimka 2007-06-22 00:46
Hej witam was serdecznie

Chcialabm dolaczyc do grona przyszlych mamus.NIe jest to moj debiut lecz czuje sie jakby byl( moze zapomnialam juz jak to jest byc w ciazy lub bylam za mloda i przestraszona by zwracac uwage na szczegoly ).Moj syn ma juz 8 lat duzy facet .Teraz jestem dopiero w 41 dniu (koniec 5tyg) swojej kojenej jakze upragnionej ciazy.Troche inaczej sobie to wyborazalam a czuje sie jakas przygnebiona i rozdrazniona Mozliwe ze jest zwiazane jest to z obecna sytuacja( syn dolacza do nas za 1,5 miesiaca i wkoncu bedziemy we 3 a teraz to juz we 4:) zmiana mieszkania, maz zmienia prace ja w swojej jeszcze nie zakomunikowalam.Czy ktoras z Was miala podobne odczucia na poczatku ?Niby sie ciesze ale jednka jestem pelna obaw. Jestem torche zmeczona i duzo spie aleto chyba dlatego ze pracuje 5 dni w tyg po 8h.Brzus mnie tez ostatnio pobolewal na dole ( ale chyba bylo to zwiazane z osadzaniem sie dzidzi w macicy przeciez to poczatek).U lekarza nie bylam jeszcze bo nie ma po co za wczesnie a wiem z doswiadczenia kolezanek ze polozna dopiero ewewntulanie po 8 tyg moze cokolwiek zrobic.Jedynym potwierdzenie mojej ciazy jest test i brak miesiaczki oraz potwornie nabrzmiale i bolesne piersi( to samo w 1 ciazy) i to ciagle zmeczenie....
Chetnie poznam mamusie z Angli i podziele sie wszelkimi informacjami jakie posiadam by pomoc w roli matki zarowno od strony psychicznej jak i od zaplecza materialnego(Zasilki itp)
Mam 28 lat,mieszkam w malej miejscowosci Watford na Pn-Zach Londynie.
Piszcie,postram sie odpowiedziec.



Ps.a teraz lulu bo maz mnie zgania z komputera bo malo dzis odpoczywalam...ech...zeby tak sie zawsze o mnie troszczyl...:)


xxx
Kagimka vel Kagimotka.
napisał/a: nika81 2007-06-22 11:42
Kagimka, witaj Fajnie, że kto s tu zajrzał bo wątek ostatnio umarł. Jak już zdarzyłaś zauważyć mieszkam w Londynie, ale za dwa tygodnie jadę do Polski i tam zostaję. Postanowiłam tam rodzić. Ja jestem debiutantką i jest to moja pierwsza ciąża Jeśli chodzi o obawy to każdy je ma, ja do tej pory boję się, że nie dam rady i wszystko jest dla mnie takie nowe Niemniej jednak bardzo się cieszę i powtarzam sobie, że dam radę i postaram się być dobrą mamą, co ja mówię najlepszą Przemęczeniem się nie martw, minie, a bóle w dole podbrzusza tez normalne, zresztą Ty powinnaś sama wiedzieć skoro już jesteś mamusią
Pozdrawiam Cię serdecznie.