Wymarzony środek lata - mamusie lipiec-sierpien 2011:)

zmykan na dzisiaj dośc kompiku miłego popołudnia

wisienka1977 napisal(a):

no ja miała zrobioną po 16 godzinach w mega bólach i już upływało 12 godzin jak wody odeszły rety jak sie bałam o dziecko no moj duzy ale twoj to kolos normalnie kawał chłopa urodziłaś

no u mnie minelo 9 godzin od odejscia wod... w sumie to tak sie wlasnie zaczal porod, ze mi wody chlusnely
skurcze bardzo powoli sie rozkrecaly, mimo kroplowek, czopkow i zastrzykow na wywolanie....:eek: parte bole mialam bagatela przez godzine, a pozniej znieczulenie w kregoslup i błooooogi stan nic-nieczucia;) Zastrzyk mi anestezjolog dał w trakcie skurczu wiec nie czulam go wcale, a ponoc bolesny jest.....:eek:
po takich wspomnieniach pierwszego porodu będę błagac o drugie cc:D

wisienka1977 napisal(a):

zmykan na dzisiaj dośc kompiku miłego popołudnia

Fajnie, ze do nas dołączyłas:)
wzajemnie:)

Powiem Wam Kobietki, ze zaszalam dzisiaj i pozarlam przed chwila kebaba:D i nawet mi smakowal:) i poki co jeszcze nie mdli:D

Aga_TM napisal(a):

Powiem Wam Kobietki, ze zaszalam dzisiaj i pozarlam przed chwila kebaba:D i nawet mi smakowal:) i poki co jeszcze nie mdli:D

ja zaraz będę pochłaniać pizze z podwójnym serem i kukurydzą :P:D
mnie od kilku dni mdli tak,że nie potrafie sobie poradzić,najlepiej żebym nic nie jadła...

wisienka1977 napisal(a):

zmykan na dzisiaj dośc kompiku miłego popołudnia

Witaj wisienka1977 iwszystkiego Najlepszego troche spoznione ale szczere ;) . Tak czytam o tych cc i juz sie boje znowu to samo ja bym chciala naturlnie , przy 2 dziecku dali mi za male znieczulenie i wszystko czulam myslalam, ze po tego anestezjologa po wyzywam co jeszcze nie umial sie wbic w kregosup i igle polamal ;( dobrze ze nie weszla boje sie myslec co by moglo sie stac .

Aga_TM napisal(a):

Powiem Wam Kobietki, ze zaszalam dzisiaj i pozarlam przed chwila kebaba:D i nawet mi smakowal:) i poki co jeszcze nie mdli:D[/QUO



mnie po kawie rozpuszalnej z mlekiem ,, troche sie napije i :(

Aga_TM napisal(a):

Powiem Wam Kobietki, ze zaszalam dzisiaj i pozarlam przed chwila kebaba:D i nawet mi smakowal:) i poki co jeszcze nie mdli:D

mnie po kawie rozpuszalnej z mlekiem ,, troche sie napije i :(

Hej
Ostatnie dni z moim humorem były do dupy....
Przedwczoraj wieczorem i wczoraj przez dzień forum mi nie działało...
Dostałam od lekarza luteinę tylko że nie dopochwową a podjęzykową :( I jak się dobrze czuję i nie mam wogóle mdłości to jak wezmę wieczór ta luteinę tak od razu mnie muli i na wymioty mi się zbiera...
Wczoraj mąż siedział i na necie czytał o tej luteinie i znalazł jakieś forum i tak babki pisały o tej luteinie. Że niedobra i takie tam...ale co najważniejsze kilka babek napisało że im ginekolodzy przepisują tą podjęzykową a każą stosować dopochwowo. Bo ponoć ta jest dokładnie to samo a tańsza nieco. I to nie jedna babka tak pisała. Więc i mąż mówi żebym i ja tak stosowała i się nie męczyła.
Do tego rodzice sprawili mi wspaniały prezent mikołajowo-urodzinowy.
A teraz biorę się za dokładniejsze nadrabianie zaległości w czytaniu

luska a co u Ciebie?? Plamienie ustalo?? jak po wizycie??

Magdaalenkaa napisal(a):

ja zaraz będę pochłaniać pizze z podwójnym serem i kukurydzą :P:D
mnie od kilku dni mdli tak,że nie potrafie sobie poradzić,najlepiej żebym nic nie jadła...

logi26 napisal(a):

mnie po kawie rozpuszalnej z mlekiem ,, troche sie napije i :(

A mnie od mojej ukochanej pizzy cos odrzuca.... Raz zamowilam z miesiac temu i mi bardzo niesmakowala:(
Kawy nie pilam rowniez chyba z miesiac, ale wczoraj np cos mnie naszlo i mialam ochote i mi smakowala:) Moze wracaja mi smaki....;)
W ogole wczoraj na innym forum dziewczyny pisaly o truskawkach i tak mi narobily ochote, ze wyciagam dzis z zamrazalnika i robie sobie z makaronem:D
no i wybieram sie dzis do tego gina:) trzymajcie kciuki

Hop hop hej hej..... Gdzie się podziewacie kochane towarzyszki doli i niedoli:p
Meldujcie sie, ze wszystko u Was ok:)