Wymarzony środek lata - mamusie lipiec-sierpien 2011:)

gabi2635 napisal(a):

A tak w ogóle to i ja mam skłonność teraz do jakiś krostek

Może będziemy miały dziewczynki:p

Witam, chyba się dopiszę..
Choć bardzo się boję,że zapeszę..to moja pierwsza ciąża..
No więc test pokazał dwie kreski,co prawda druga słaba,ale była. Wczoraj Pani doktor stwierdziła że pęcherzyk wygląda na 3-4 tydzień. za dwa tygodnie usg i dokładny termin i może uslyszę serduszko?:)
Jestem prze-szczęśliwa. Choć strach jest okropny....

Magdalenko to 3 mm kciuki , żebyś na pewno z nami została:)
Z tym odpoczywaniem u mnie to ciężko Aleks jest niesamowicie wymagającym dzieckiem:(Powiem wam , ze mnie to mega wypryszczylo:( Ale nie sadze, żeby to oznaczało , ze będzie dziewczynka z Amelka ja chodziłam w ciąży to wygalałam wprost kwitnąco , zresztą z Aleksem tez:) teraz tez mam zamiar dbać o wygląd zewnętrzny:)Zresztą ja uwielbiam siebie w ciąży:DCo do jedzenia to mam apetyt po prostu na wszystko dziś jadłam orzechy z ogórkiem kiszonym masakra;)A mdłości brak.Dziwie sie bo zawsze na pocztu ciąży miałam -2 kilo bo nic mi przez gardło nie przechodziło.

gabi2635 napisal(a):

Witam
Ja nie mam mdłości z pierwszą ciążą tez nie miałam problemów po za zgaga pod koniec .U nas dziś jakaś dziwna noc przespałam sie miedzy 22;00 a 1:30 a później nie mogłam spać brzuch mnie dziwnie pobolewał jakoś nie wygodnie mi było jak już zachciało mi si spac to mały sie przebudził cos tam sobie pod nosem pogadał a potem słyszałam jak się wierci w łóżeczku jakby nie mógł tez sie ułożyć w końcu zasnęliśmy a Janek dziś 6 rano pobudka ( a nie zdarza mu się tak wczesne wstawanie ) i od razu psotowanie najlepsze jest to że wyszłam zmieść śnieg ze schodów a jak wróciłam zobaczyłam jak mały rzuca jajkami juz nie mam do niego siły poprzestawiał tv (kanały) powywracał fotele przestawił ławę wyrzucił pościel z łóżeczka i mogę wymieniać i to wszystko dziś :( cóż za diabelski humor ..teraz gania psa o matko a cały dzień przed nami

Rozrabiaka na 102 :D

luska884 napisal(a):

gabi ale łobuziak z tego twojego synka:)
U nas nocka tragiczna mały wstał o 2 i do 4 wariował już nie mam siły to tych jego nocnych eskapad:(A juz było dobrze przez dwa tygodnie nam w nocy pięknie spal.
No i niestety od wczoraj zaczelam plamic:( nie panikuje nazbytnio bo z Alkiem tez plamilam i przyczyna byly krwiaki.No ale teraz plamienie nie jest malutkie raczej srednie brzuch mnie pobolewa ale nie za mocno.Jutro wizyta zobaczymy

Odpoczywaj i nie denerwuj się
Trzymam kciuki żeby było ok :)

Aga_TM napisal(a):

cohenna mi mdłosci juz troche odpuscily, moge normalnie funkcjonowac:) aczkolwiek czasem jeszcze daja sie we znaki..... dzis sie skusilam na pączka na sniadanie, jak go zobaczylam to po prostu nie moglam sie oprzec:p i wiem juz ze to nie byl dobry pomysl, bo troche mnie mdli..... ogolnie apetyt poki co mam normalny, tylko czasem mimo ze jestem glodna, a lodowka pelna to ja nie moge sobie znalezc czegos na co mialabym ochote;)

Ja póki co jeszcze nie mam
I mam nadzieję że będzie tak jak przy małej :) przez 2 tygodnie aby po troszku z wieczora :)

Aga_TM napisal(a):

Z pozytywnych wiesci to nie opryszczka mi sie robila tylko jakas inna krostka;)

No to super że to nie oprycha :)

Magdaalenkaa napisal(a):

Witam, chyba się dopiszę..
Choć bardzo się boję,że zapeszę..to moja pierwsza ciąża..
No więc test pokazał dwie kreski,co prawda druga słaba,ale była. Wczoraj Pani doktor stwierdziła że pęcherzyk wygląda na 3-4 tydzień. za dwa tygodnie usg i dokładny termin i może uslyszę serduszko?:)
Jestem prze-szczęśliwa. Choć strach jest okropny....

Trzymam kciuki żebyś z nami została. Głowa do góry wszystko będzie ok :)

Czesc wszystkim , ale piszecie duzo fajnie ;) tylko mialam 5 stron do czytania haha .robi sie nam milo nie bede cytowac bo duzo by tego wyszlo , a wiec tak: Aga tak tez zrobilam, jezdze jak musze mamy juz tez sporo sniegu ciagle pada i mrozik sie trzyma no ale dzieci sie ciesza sniegu tyle balwany lepic sanki ;) Witam nowe osobki bo sie nie przywitalam ;) Ja w poprzedniej ciazy przytylam 12 kg i pierwszej tyle samo tylko z corka bylam bardziej okragla , ale kazda ciaza przebiega u nas inaczej ;) i ksiazkowo chlopiec kwaszone a z corka ciasteczka moglam zjesc tone hihihi. o a jezeli chodzi o mdlosci to z corka nie lubialam kawy i byly wymioty i mdlosci ,,,, i Agus sa na to tez herbatki ale musisz sie gina spytac zebys sie tak nie meczyla ;) Ja dzis bylam u lekarza Definitywnie Ciaza 5 tydzien , oczywiscie jest troche w tym problemu gdyz jestem po 2 cesarkach i jest zagrozenie blizna ktora posiadam moze sie rozejsc i mam 2 tyg przed porodem juz byc w szpitalu mam termin na 3 sierpnia na dzien dzisejszy wszytko jest oki nastepny termin 7 styczen .

Ja pojechałam do babci
Ciotka chciała kilka kartek na święta (6 zamówiła)
miałam więcej przygotowane
Ale jak zaczęła wybierać to i babcia się przyłączyła.
I zostało mi 4 w czym jeszcze 2 dla innej ciotki
Więc w wolnej chwili biorę się za robienie sobie karteczek

Zaraz małą do przedszkola wiozę
Dziś trochę mniejszy mróz
Ale straszą dużymi opadami śniegu...?

Przy okazji jak już będę w miasteczku to kupię chlebek i wyślę obrazek pocztą

A póki co to poczytam co napisałyście

A ja odwalilam kaszane, bo zapomnialam na noc wziac duphastonu < biore dwa razy dziennie>. Obudzilam sie jakas slaba, z zawrotami glowy i mdlosciami, lekkim bolem brzucha i sobie mysle: o co kaman? Ide do kuchni, patrze a tu dupeczek czeka nie polkniety z wieczora.... Od razu polknelam, ale wyczytalam na ulotce zeby nie stosowac podwojnej dawki w razie pominiecia wiec czekam teraz, juz sie lepiej czuje wiec hormon pewnie juz z powrotem mi rosnie i mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.... Ja to zawsze musze cos odpieprzyc.....:p

logi ciesze sie bardzo z udanej wizyty:D