zachcianki naszych mamuś:))))))

anetakam0
napisał/a: anetakam0 2007-10-25 07:59
Witaj WISIENKA

ja żywię sie od paru dni grzybkami marynowanymi i chlebem z masłem
napisał/a: wisienka76 2007-10-25 08:33
chleb z masłem i zółty ser hmmm pychotka
WIOLETTA48
napisał/a: WIOLETTA48 2007-10-25 09:45
Kornelia napisal(a):Ja bym mogła pomidorówkę z ryżem jesc codziennie :) no ostatnio codziennie jem po 3 drozdzówki ) WIOLETKO oj to moze twój lokator to chłopczyk skoro na śledzie masz ochote :) Mnie śledzie ozdzucają i mięso jak widze w sklepie to musze wyjsc bo mi nie dobrze się robo

Takie mam przeczucie Kornelko,że to chłopiec. Oprócz śledzi to jeszcze uwielbiam słodycze, bez względu na to czy jestem w ciąży czy nie. Uwielbiam zwłaszcza czekoladowe słodycze.
napisał/a: elll_usa 2007-10-25 14:04
ja jestem w 14 tyg i teraz mam etap kiszonych ogórków i swojskiej roboty kiełebasy (ale nigdzie nie mogę dostac). Przeszłam: grzybki marynowane, paprykę, gołąbki, chleb razowy, czekoladę; odzruca mnie od mięsa ale za to ciasta mmmmm Nigdy nie przepadałam za wypiekami ale teraz jem jak nigdy. czasem sobie pozwalam, bo dzięki zachciankom cos w ogóle jem, bo apetyt mam bez mała zerowy, wmuszam w siebie jedzenie na wyscigi: zdąże zjesć i zostanie czy tez za chwilę popędzę do toalety.

jesli chodzi o prezenty... moj kochany mąż wraca za 3 dni po dwóch miesiącach z Anglii i juz mi zakomunikował że wiezie dla mnie mnóstwo sliczności ze sklapów z biżuterią :)

Fajnie. Odgraża się że w koncu o mnie zadba jak należy, już nie mogę się doczekac :)
napisał/a: miniar10 2007-10-25 23:57
elll_usa napisal(a):jesli chodzi o prezenty... moj kochany mąż wraca za 3 dni po dwóch miesiącach z Anglii i juz mi zakomunikował że wiezie dla mnie mnóstwo sliczności ze sklapów z biżuterią :)

Fajnie. Odgraża się że w koncu o mnie zadba jak należy, już nie mogę się doczekac :)


no i fajnie, najwyzsza pora zeby facet troche porozpieszczal, bo niby kiedy bedzie??? miedzy praca, snem a dzieckiem?? :rolleyes:
napisał/a: aniunia 2007-10-26 00:00
A ja bedac w ciazy moglam zjadac kilogramy lodow i polubilam czekoladowe ktorych wczesniej nie jadlam.
napisał/a: miniar10 2007-10-27 00:29
a ja niestety stracilam apetyt na lody, i nie moge ich odzalowac, przeciez takie dobre byly..
napisał/a: annna25 2007-10-27 12:39
Ja w ciąży uwielbiałam ogórki i koncentrat pomodorowy!!Potrafiłam zjeść mały słoiczek przecieru na raz:D ale lody też czasami podjadałam. buziaczki:)
napisał/a: malenstwo23 2007-10-27 14:27
:D Witam dziewczyny.Jestem w 27 tygodniu aktualnie,od kilku miesiecy mam straszna ochota na nabial ser bialy i zupy mleczne a przede wszystkim ryz na mleku i kasza manna no i nieszczesne slodycze :( nie potrafie sobie z tym po prostu poradzic.Dziwi mnie to troche bo szczerze mowiac nie przepadalam nigdy jakos szczegolnie za ciastkami czy czekolada wolalam raczej chipsy lub cos konkretnego,w zasadzie nie jadlam w ogole slodyczy a teraz non stop :( nie wyjde ze sklepu bez czekolady.Wg usg bede miec synka moja pani doktor tez mi powiedziala ze jej na syna wygladam a ponoc na slodkie ma sie ochote przy dziewczynce a moze sie okaze ze jednak bedzie dziewczynka :) wlasciwiemi to wszystko jedno byle zdrowe bylo.Ale od porodu koniec ze slodyczami tak sobie postanowilam mam nadzieje ze mi sie uda wytrzymac a poki co 3 miesiace jeszcze przede mna z ....czekolada.Pozdrawiam wszystkie przyszle i obecne mamusie
WIOLETTA48
napisał/a: WIOLETTA48 2007-10-30 07:54
maleństwo ja też w ciąży jadłam słodycze (mnóstwo) i urodziłam ślicznego chłopca.teraz też wcinam słodkie a na 80% dziewczynka ( zobaczymy). W ciąży czy nie uwielbiam słodycze.
napisał/a: pralka7 2007-10-30 10:15
jedyną moją ciążową zachcianka były żelki porostu ręce mi sie trzesły jak nie miałąm ich w domku niby słodkie to na dziewczynke a u mnie wyskoczył Kajtuś
napisał/a: kopciuszek11 2007-10-30 13:10
Słodkie to codziennie muszę jeść nawet malutki batonik ,ale musi być.Chodzi za mną ostatnio zrazy ,ziemniaczki i marchewka na słodko mniammmmmmmmmm.