Zgliwiały ser
napisał/a:
~JaMyszka
2012-10-17 22:43
W dniu środa, 17 października 2012 21:52:27 UTC+2 użytkownik medea napisał:
> >> [...]
> >> BTW Mieszkasz gdzieďż˝ w moich okolicach?
> > Nie, no -- na Jab�ecznej przecie�;p
> No sk�d mog�am wiedzie�? My�la�am, �e mo�e s�siadka jaka�, to na kaw�
> zaproszďż˝.
Jakby to powiedzieć...
Bo niewątpliwie byłoby urokliwie z tak uroczą osobą się spotkać:)
(tak, tak - widziałam zdjęcie), alem ja wirtualna od początku bycia w Necie.
> BTW Na Jab�ecznej zdarzy�o mi si� kiedy� par� razy by�, ale to nie moje
> rewiry.
I kupiłaś na Jabłecznej tę spódnicę z bawełny?
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
> >> [...]
> >> BTW Mieszkasz gdzieďż˝ w moich okolicach?
> > Nie, no -- na Jab�ecznej przecie�;p
> No sk�d mog�am wiedzie�? My�la�am, �e mo�e s�siadka jaka�, to na kaw�
> zaproszďż˝.
Jakby to powiedzieć...
Bo niewątpliwie byłoby urokliwie z tak uroczą osobą się spotkać:)
(tak, tak - widziałam zdjęcie), alem ja wirtualna od początku bycia w Necie.
> BTW Na Jab�ecznej zdarzy�o mi si� kiedy� par� razy by�, ale to nie moje
> rewiry.
I kupiłaś na Jabłecznej tę spódnicę z bawełny?
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
napisał/a:
~Ikselka
2012-10-17 22:57
Dnia Wed, 17 Oct 2012 21:52:28 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2012-10-17 21:46, JaMyszka pisze:
>> W dniu środa, 17 października 2012 20:41:47 UTC+2 użytkownik medea napisał:
>>> [...]
>>> BTW Mieszkasz gdzieďż˝ w moich okolicach?
>> Nie, no -- na Jabłecznej przecież;p
>
> No skąd mogłam wiedzieć? Myślałam, że może sąsiadka jakaś, to na kawę
> zaproszę.
>
> BTW Na Jabłecznej zdarzyło mi się kiedyś parę razy być, ale to nie moje
> rewiry.
Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
> W dniu 2012-10-17 21:46, JaMyszka pisze:
>> W dniu środa, 17 października 2012 20:41:47 UTC+2 użytkownik medea napisał:
>>> [...]
>>> BTW Mieszkasz gdzieďż˝ w moich okolicach?
>> Nie, no -- na Jabłecznej przecież;p
>
> No skąd mogłam wiedzieć? Myślałam, że może sąsiadka jakaś, to na kawę
> zaproszę.
>
> BTW Na Jabłecznej zdarzyło mi się kiedyś parę razy być, ale to nie moje
> rewiry.
Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a:
~medea
2012-10-18 08:35
W dniu 2012-10-17 22:43, JaMyszka pisze:
> alem ja wirtualna od początku bycia w Necie.
Gdybyś jednak zechciała się zmaterializować (a skądinąd wiem, że to
możliwe), to daj znać. :)
>> BTW Na Jab�ecznej zdarzy�o mi si� kiedy� par� razy by�, ale to nie moje
>> rewiry.
> I kupiłaś na Jabłecznej tę spódnicę z bawełny?
Hm, nie bardzo już pamiętam kwestię spódnicy, ale - o ile się dobrze
domyślam, o co chodzi - to nie, moja bytność w okolicach Jabłecznej
sięga o wiele dawniejszych czasów. ;)
Ewa
> alem ja wirtualna od początku bycia w Necie.
Gdybyś jednak zechciała się zmaterializować (a skądinąd wiem, że to
możliwe), to daj znać. :)
>> BTW Na Jab�ecznej zdarzy�o mi si� kiedy� par� razy by�, ale to nie moje
>> rewiry.
> I kupiłaś na Jabłecznej tę spódnicę z bawełny?
Hm, nie bardzo już pamiętam kwestię spódnicy, ale - o ile się dobrze
domyślam, o co chodzi - to nie, moja bytność w okolicach Jabłecznej
sięga o wiele dawniejszych czasów. ;)
Ewa
napisał/a:
~medea
2012-10-18 08:35
W dniu 2012-10-17 22:57, Ikselka pisze:
>
> Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
No, jak widzisz, dostałam kosza.
Zazydyrośnico. ;-P
Ewa
>
> Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
No, jak widzisz, dostałam kosza.
Zazydyrośnico. ;-P
Ewa
napisał/a:
~medea
2012-10-18 12:05
W dniu 2012-10-17 17:58, medea pisze:
> Poza tym nigdy nie widziałam takiego ustrojstwa w pobliżu tych miejsc,
> w których się obracam. Aicha coś kiedyś wspominała o mlekomacie, a ona
> mieszka bardziej w moich rewirach, to może podpowie.
>
Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę, jak łatwo można trafić:
http://www.mlekomaty.org/?gclid=CIahhZaoirMCFcq7zAodJCwAug
Kupiłam.
Ewa
> Poza tym nigdy nie widziałam takiego ustrojstwa w pobliżu tych miejsc,
> w których się obracam. Aicha coś kiedyś wspominała o mlekomacie, a ona
> mieszka bardziej w moich rewirach, to może podpowie.
>
Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę, jak łatwo można trafić:
http://www.mlekomaty.org/?gclid=CIahhZaoirMCFcq7zAodJCwAug
Kupiłam.
Ewa
napisał/a:
~JBP"
2012-10-18 12:21
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości
>W dniu 2012-10-17 17:58, medea pisze:
>> Poza tym nigdy nie widziałam takiego ustrojstwa w pobliżu tych miejsc, w
>> których się obracam. Aicha coś kiedyś wspominała o mlekomacie, a ona
>> mieszka bardziej w moich rewirach, to może podpowie.
>>
>
> Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę, jak łatwo można trafić:
>
> http://www.mlekomaty.org/?gclid=CIahhZaoirMCFcq7zAodJCwAug
>
> Kupiłam.
> Ewa
>
Mało aktualna ta mapa. U nas już dawno zlikwidowali (nie było
zainteresowania mimo świetnej lokalizacji), a na stronie figuruje jako
czynny, z adresem i zdjęciami.
Pozdrawiam,
JBP
>W dniu 2012-10-17 17:58, medea pisze:
>> Poza tym nigdy nie widziałam takiego ustrojstwa w pobliżu tych miejsc, w
>> których się obracam. Aicha coś kiedyś wspominała o mlekomacie, a ona
>> mieszka bardziej w moich rewirach, to może podpowie.
>>
>
> Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę, jak łatwo można trafić:
>
> http://www.mlekomaty.org/?gclid=CIahhZaoirMCFcq7zAodJCwAug
>
> Kupiłam.
> Ewa
>
Mało aktualna ta mapa. U nas już dawno zlikwidowali (nie było
zainteresowania mimo świetnej lokalizacji), a na stronie figuruje jako
czynny, z adresem i zdjęciami.
Pozdrawiam,
JBP
napisał/a:
~medea
2012-10-18 12:26
W dniu 2012-10-18 12:21, JBP pisze:
> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości
> news:507fd475$0$1308$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2012-10-17 17:58, medea pisze:
>>> Poza tym nigdy nie widziałam takiego ustrojstwa w pobliżu tych
>>> miejsc, w których się obracam. Aicha coś kiedyś wspominała o
>>> mlekomacie, a ona mieszka bardziej w moich rewirach, to może podpowie.
>>>
>>
>> Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę, jak łatwo można trafić:
>>
>> http://www.mlekomaty.org/?gclid=CIahhZaoirMCFcq7zAodJCwAug
>>
>> Kupiłam.
>> Ewa
>>
>
> Mało aktualna ta mapa. U nas już dawno zlikwidowali (nie było
> zainteresowania mimo świetnej lokalizacji), a na stronie figuruje jako
> czynny, z adresem i zdjęciami.
Być może. Ja w każdym razie trafiłam do jednego z tych podanych na
stronie. Lokalizacja taka sobie, ale sam mlekomat tak ukryty, że go nie
zauważyłam, mimo że przejeżdżałam obok nieraz.
Inna sprawa, że nigdy się specjalnie za mlekomatami nie rozglądałam, bo
informacja o nich jakoś nie zapadła mi zbytnio w pamięć.
Ewa
> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości
> news:507fd475$0$1308$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2012-10-17 17:58, medea pisze:
>>> Poza tym nigdy nie widziałam takiego ustrojstwa w pobliżu tych
>>> miejsc, w których się obracam. Aicha coś kiedyś wspominała o
>>> mlekomacie, a ona mieszka bardziej w moich rewirach, to może podpowie.
>>>
>>
>> Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę, jak łatwo można trafić:
>>
>> http://www.mlekomaty.org/?gclid=CIahhZaoirMCFcq7zAodJCwAug
>>
>> Kupiłam.
>> Ewa
>>
>
> Mało aktualna ta mapa. U nas już dawno zlikwidowali (nie było
> zainteresowania mimo świetnej lokalizacji), a na stronie figuruje jako
> czynny, z adresem i zdjęciami.
Być może. Ja w każdym razie trafiłam do jednego z tych podanych na
stronie. Lokalizacja taka sobie, ale sam mlekomat tak ukryty, że go nie
zauważyłam, mimo że przejeżdżałam obok nieraz.
Inna sprawa, że nigdy się specjalnie za mlekomatami nie rozglądałam, bo
informacja o nich jakoś nie zapadła mi zbytnio w pamięć.
Ewa
napisał/a:
~JBP"
2012-10-18 12:37
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości
>> Mało aktualna ta mapa. U nas już dawno zlikwidowali (nie było
>> zainteresowania mimo świetnej lokalizacji), a na stronie figuruje jako
>> czynny, z adresem i zdjęciami.
>
> Być może. Ja w każdym razie trafiłam do jednego z tych podanych na
> stronie. Lokalizacja taka sobie, ale sam mlekomat tak ukryty, że go nie
> zauważyłam, mimo że przejeżdżałam obok nieraz.
> Inna sprawa, że nigdy się specjalnie za mlekomatami nie rozglądałam, bo
> informacja o nich jakoś nie zapadła mi zbytnio w pamięć.
Moim zdaniem mlekomaty są słabo reklamowane i dlatego ludzie albo ich nie
dostrzegają, albo uważają za kolejną - poza sklepami - formę sprzedaży
takiego samego towaru. No i sprzedaż bezpośrednio na ulicy wydaje się im być
mniej higieniczna niż w sklepie.
Słowem - brak zachęty.
Pozdrawiam,
JBP
>> Mało aktualna ta mapa. U nas już dawno zlikwidowali (nie było
>> zainteresowania mimo świetnej lokalizacji), a na stronie figuruje jako
>> czynny, z adresem i zdjęciami.
>
> Być może. Ja w każdym razie trafiłam do jednego z tych podanych na
> stronie. Lokalizacja taka sobie, ale sam mlekomat tak ukryty, że go nie
> zauważyłam, mimo że przejeżdżałam obok nieraz.
> Inna sprawa, że nigdy się specjalnie za mlekomatami nie rozglądałam, bo
> informacja o nich jakoś nie zapadła mi zbytnio w pamięć.
Moim zdaniem mlekomaty są słabo reklamowane i dlatego ludzie albo ich nie
dostrzegają, albo uważają za kolejną - poza sklepami - formę sprzedaży
takiego samego towaru. No i sprzedaż bezpośrednio na ulicy wydaje się im być
mniej higieniczna niż w sklepie.
Słowem - brak zachęty.
Pozdrawiam,
JBP
napisał/a:
~JaMyszka
2012-10-18 15:31
W dniu czwartek, 18 października 2012 08:36:27 UTC+2 użytkownik medea napisał:
> > Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
> No, jak widzisz, dosta�am kosza.
To nie kosz! To zasady! Nie bierz tego tak osobiście:)
> Zazydyro�nico. ;-P
A cóż dziwnego w tym, że chciałaby pobyć w doborowym towarzystwie?
;)
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
> > Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
> No, jak widzisz, dosta�am kosza.
To nie kosz! To zasady! Nie bierz tego tak osobiście:)
> Zazydyro�nico. ;-P
A cóż dziwnego w tym, że chciałaby pobyć w doborowym towarzystwie?
;)
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
napisał/a:
~Ikselka
2012-10-18 16:44
Dnia Thu, 18 Oct 2012 08:35:55 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2012-10-17 22:57, Ikselka pisze:
>>
>> Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
>
> No, jak widzisz, dostałam kosza.
> Zazydyrośnico. ;-P
>
> Ewa
O kawę czy o Twe towarzystwo?
3333-]
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
> W dniu 2012-10-17 22:57, Ikselka pisze:
>>
>> Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
>
> No, jak widzisz, dostałam kosza.
> Zazydyrośnico. ;-P
>
> Ewa
O kawę czy o Twe towarzystwo?
3333-]
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a:
~Ikselka
2012-10-18 16:47
Dnia Thu, 18 Oct 2012 06:31:54 -0700 (PDT), JaMyszka napisał(a):
> W dniu czwartek, 18 października 2012 08:36:27 UTC+2 użytkownik medea napisał:
>>> Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
>> No, jak widzisz, dosta�am kosza.
>
> To nie kosz! To zasady! Nie bierz tego tak osobiście:)
>
>> Zazydyro�nico. ;-P
>
> A cóż dziwnego w tym, że chciałaby pobyć w doborowym towarzystwie?
> ;)
Chciałaby? - no noooo, aleście sobie humory poprawiły 333-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
> W dniu czwartek, 18 października 2012 08:36:27 UTC+2 użytkownik medea napisał:
>>> Czyli rejony nie te i kawa szlus ;-PPP
>> No, jak widzisz, dosta�am kosza.
>
> To nie kosz! To zasady! Nie bierz tego tak osobiście:)
>
>> Zazydyro�nico. ;-P
>
> A cóż dziwnego w tym, że chciałaby pobyć w doborowym towarzystwie?
> ;)
Chciałaby? - no noooo, aleście sobie humory poprawiły 333-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a:
~JaMyszka
2012-10-18 17:13
W dniu czwartek, 18 października 2012 12:05:49 UTC+2 użytkownik medea napisał:
> [...]
> Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę, jak łatwo można trafić:
> http://www.mlekomaty.org/?gclid=CIahhZaoirMCFcq7zAodJCwAug
No proszę! Nawet sposób ... eee... sposoby robienia sera podają;p
Alw czym się różni ser od twarogu, to nie jestem w stanie określić.
Zauważyłam, że twarogu nie odcedzają. To jak, pływa cały cas na tej serwatce?
> Kupiłam.
I jakie wrażenia smakowe?
Bo swego czasu, gdy poczęstowałam znajomego mlekiem od rolnika, to ów orzekł,
że mleko jakieś słone.
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
> [...]
> Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę, jak łatwo można trafić:
> http://www.mlekomaty.org/?gclid=CIahhZaoirMCFcq7zAodJCwAug
No proszę! Nawet sposób ... eee... sposoby robienia sera podają;p
Alw czym się różni ser od twarogu, to nie jestem w stanie określić.
Zauważyłam, że twarogu nie odcedzają. To jak, pływa cały cas na tej serwatce?
> Kupiłam.
I jakie wrażenia smakowe?
Bo swego czasu, gdy poczęstowałam znajomego mlekiem od rolnika, to ów orzekł,
że mleko jakieś słone.
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/