Żłobek czy niania?

Podobją mi się rady mam w stylu : ja bym swojego dziecka do żłobka nie dała, niania droga - no ale czego się dla dziecka nie robi. Otóż gdyby was moje drogie nie było stać na nianię, ani na siedzenie w domu z dzieckiem, to cobyście zrobiły?
Mnie np. nie było stać. Owszem, też wolałabym nianię, ale nasze polskie realia są tak podłe, że często nie zostawiają mamą takiego wyboru. Więc posłałam dziecko do żłobka.
Córka poszła jak miała 8 miesięcy, chorowała dużo przez pierwszy rok. Dzis ma prawie 3 lata, chodzi chętnie, choruje rzadziej. Super się rozwija, śpiewa piosenki, umie nawet liczyć do 20. I wiem, że tego wszyskiego nie nauczyłaby się siedząc z babcią czy nianią w domu.

Koszt wynajęcia niani jest bardzo podobny do kosztów żłobka,wiec myślę że nie chodzi o kwestię finansową. Bardziej o zaufania. Zatrudnienie niani zawsze wiąże się z ryzykiem,z kolei żłobek to ryzyko zarazków i choroby małego.

Ja rozumiem, ale czy zatrudniając nianie z ogłoszenia masz pewność, że jest to odpowiednia opieka dla twojego dziecka. Ja jestem taka trochę nieufna, bo zazwyczaj zatrudnia się panie na czarno i potem w razie jak coś by się stało, to nie wiadomo co zrobić. W żłobku wychowawcy odpowiadają za dziecko prawnie, są w tym czasie pod opieką kogoś, kto jest specjalnie przygotowany do zajmowania się takim dzieckiem i wie jak to robić,. Zresztą podam taki przykład w Akademii Elfów pracują tylko takie osoby, które maja wykształcenie wyższe pedagogiczne i uwaga, nadają się do tej pracy. Jak widać są dobre żłobki.

Ja na początku wynajęłam nianię do opieki nad dzieckiem ale gdy ta odeszła by zająć się swoim nowo narodzonym wnuczkiem musiałam znaleźć żłobek. Ostatecznie nie żałuję. Tutaj link do bazy żłobków prywatnych

Drogie Mamy z Warszawy,
Jeśli nie możecie zdecydować co jest lepsze dla Waszej Pociechy polecam opiekę dzienną nad dziećmi Wesoły Jeżyk.

Założyłam to miejsce żeby połączyć wszystko to na czym zależy rodzicom.
Ja oraz dwie młode nianie opiekujemy się Maluszkami w mieszkaniu prywatnym.
Rodzicom zależy aby Maluszki dostawały ciepło i miłość. Staramy się aby tak było, w tym celu przyjeżdża do nas babcia (moja prywatna). Każdego Maluszka traktujemy indywidualnie ale rozwijają się w grupie.

Ponieważ nie chciałabym aby mój post był odbierany jako typowa reklama, wszystkie zainteresowane mamy, które mają jakiekolwiek pytania proszę o wiadomość mailową [email]wesolyjezyk@wesolyjezyk.pl[/email]

Pozdrawiam,
Agnieszka Jarosz

Niedługo wracam do pracy i swoją niunię zostawię pod opieką babci. Na szczęście mam taką możliwość.

Amko napisal(a):

Koszt wynajęcia niani jest bardzo podobny do kosztów żłobka,wiec myślę że nie chodzi o kwestię finansową. Bardziej o zaufania. Zatrudnienie niani zawsze wiąże się z ryzykiem,z kolei żłobek to ryzyko zarazków i choroby małego.

Koszt niani to około 1000 zł, na pewno. Za żłobek płacę 200 miesięcznie. Czy to są podobne koszty? Raczej nie...

Podobne koszty byłyby, jeśli weźmiemy pod uwagę prywatny żłobek - wówczas 1000 zł to realna kwota. Ale niania za 1000 zł na pełny etat to chyba mało realne. Widziałam cennik - czyli ile zarabia niania z polecenia i koszt niani na etacie to 2500 zł. Sporo.....

Żłobek chyba jednak, trafić na dobrą, sprawdzoną i zaufaną nianię pewnie nie łatwo a i za taką nianię z prawdziwego zdarzenia cena będzie bardzo wysoka to i chyba tylko dla tych co duuuża zarabiają :)

Ja jednak preferuję profesjonalną opiekę niani, bo wiem że będzie się zajmować moim dzieckiem i bedzie miała tylko oko na nie. Nie chciałam jednak szukać niani na własna rękę, gdyż po prostu nie miałam na to czasu, a musiałam zająć się ważnym projektem w mojej firmie, skorzystałam z usług Agencji Niań CiociaNiania, która posiadaja profile doświadczonych i sympatycznych opiekunek, z ogromną przyjemnością skorzystałam z ich bazy i zatrudniłam jedną z niań. Już od pierwszego dnia zaprzyjaźniła się z moimi dziećmi, jestem bardzo zadowolona z jej usług.

Na pewno nie oddałabym swojego dziecka do żłobka. Tam czasem na 15 dzieci wypada 1 opiekunka! A w papierach jest więcej. Lepsza niania, ale SPRAWDZONA.

Nie jestem przekonana do żłobków, zwłaszcza po ostatnich aferach. Co innego przedszkole, gdzie dzieci są większe i mogą powiedzieć, że coś jest nie tak. Zdecydowanie wolałabym nianię.