Żłobek czy niania?

ja szukam niani od 3 miesiecy i niestety ale nie mogę znaleźć nikogo odpowiedniego, dlatego musze przeczekać jakoś do tego roczku i wyślę małego do http://motylkowa-kraina.pl/mam już dość szukania nianiek i patrzenia czy cię tylko nie okradną eh

Mając do wyboru żłobek (nawet prywatny) bądź opiekunkę postawiłbym na opiekunkę. Dlaczego? Otóż często dzieci w żłobkach są niedopilnowane - opiekunki mają na głowie zbyt wiele dzieci na raz by każdemu poświęcić wystarczającą ilość czasu. Po drugie jak to dzieci - często bywają chore i w żłobku jedno zaraża się od drugiego. Może i często koszta wynajęcia opiekunki są wyższe od żłobka, ale warto wziąć pod uwagę także koszty leków itp. Polecam przeczytać kilka artykułów na temat tego wyboru, na pewno znajdziecie Państwo potrzebne informacje.

Niania. Dobra niania :)

U nas był żłobek, bo niania jednak droższa a jak się trafi na fajny żłobek to w sumie nie widzę też powodu by wydawac na nianię. My trafiliśmy dobrze bo Tęczowa Kraina http://www.teczowakraina.com.pl/ to naprawdę fajne miejsce, dziecko było dobrze zaopiekowane.

Oba rozwiązania mają wady i zalety. Niania jest droższa, ale wtedy wiadomo, że cała uwaga skupia się na dziecku. Żłobek, nawet prywatny, wychodzi zwykle taniej, ale tam więcej dzieci, więc i panie mniej uwagi naszemu dziecku poświęcają. Z drugiej strony w żłobku dziecko ma kontakt z rówieśnikami. Widziałam, że na portalu Kochaj i Dbaj ogłaszają się prywatne żłobki, można sprawdzić, jeśli ktoś szuka. Teraz rejestracja jest darmowa.

Zgadza się obydwa rozwiązania maja swoje plusy i minusy, często wynika to z naszych indywidualnych doświadczeń, ja akurat mam bardzo dobre zdanie na temat niani, ale ciężko o sprawdzoną opiekunkę której będziemy mogli zaufać...

zdecydowanie niania, posłaliśmy pierworodnego synka do żłobka, skąd wypisaliśmy go po 3tygodniach. mimo ciągłego informowania, że młody ma alergię pokarmową, panie opiekujące się synkiem nie bardzo się tym przejęły. zatrudniliśmy nianię, która do dziś jest naszą bliską przyjaciółką i w razie potrzeby chętnie opiekuję się dzieciakami gdy chcemy gdzieś z meżem wyskoczyć. nie było z nianią problemu, zostawialiśmy dzieci bez obaw, że coś im się stanie. nie stanowiło dla niej problemu to by nakarmić dzieciaki mlekiem humana (https://www.aptekagemini.pl/manufacturer/humana), podać leki wg wytycznych, pobawić się z nimi, albo w wyjątkowych sytuacjach coś ugotować dla nas czasem późno wracających z pracy, niania tylko niania