Ciasto lub wódka dla gości po weselu- konieczność?

u nas nie ma takiej tradycji jednak my ze wzgledu na to ze nie bedziemy miec poprawin i nie bedzie mial kto dojesc jedzenia z wesela to rozdamy czesc tego co zostanie o ile tego zostanie duzo. alkoholu na pewno nie bedziemy rozdawac bo mysle ze zbyt duzo tego nie bedzie ;) oczywiscie nie bedzie to rozdawane wszystkim, zobaczymy jak to w ogole wyjdzie :p

U mnie rowniez nie ma takiej tradycji i rowniez pierwszy raz slysze ale co region to obyczaj :)
Co do watku uwazam ze to nie jest koniecznosc poniewaz kazdy robi tak jak uwaza :)

A my dawaliśmy kołacza przed ślubem, ale to głównie w zakładach pracy (męża i rodziców) wśród sąsiadów. A nie dla osób zaproszonych na wesele.
Co do ciasta po to zakupiliśmy na allegro specjalne pudełeczka na ciasto weselne i tyle ile zaproszeń tyle paczuszek z ciastem rozdaliśmy, do tego po butelce wódki i jeszcze każdy z gości miał przy nakryciu drobny upominek w postaci gipsowych aniołków. Ale każdy robi jak uważa. Nam goscie sprezentowali tyle, więc nie szkoda nam było pieniążków żeby im się jakoś odwdzięczyć.

Dżastuś napisal(a):

Kaczusia napisał/a:
A ja mieszkam w stolicy województwa
ekhm, ja też mieszkam ale bramy pewnie się pojawią,

No przecież napisałam że nawet w centrum bramy są czyli u nas myśle że też będą.

Kaczusia napisal(a):

nawet w centrum bramy są

a może masz na myśli bramy w sensie wejścia do kamienic??

Edytka napisal(a):

goscie sprezentowali tyle, więc nie szkoda nam było pieniążków żeby im się jakoś odwdzięczyć.

Biorąc pod uwagę fakt, że i tak młodzi płacą straszne sumy od osoby za wesele, to nie jest to argument. Jeśli rozpatrywać "zwracanie się" wesela w prezentach, to rzadko kiedy to się dzieje, a jeszcze do tego wszystko to co wymieniłaś, to z pewnością nie wyszło to na +.

u mnie praktykuje sie od zawsze dawanie ciasta i sama baaardzo lubię kiedy sie budze po calej nocy obżarstwa a z lodowki mozna jeszcze wyjac kilka kawaleczkow slodkości do kawy, ale stanowczo mowie NIE dawaniu alkoholu, to juz dla mnie absurd!

ogolnie to mam bardzo tradycyjna rodzine, gdzie wszyscy wszystkim pomagali przed weselami i wspomagali sie pieczeniam ciasta na rozne okazje, niestety wymogi sanepidu są jakie sa i na sali musimy miec ciasto z ciastkarni, więc zeby wilk byl syty i owca cała (rodzina sie wykazala pieczeniem i kazdy cos dostal do domu) na weselu bedzie ciasto z ciastkarni, a do domu kazdy dostanie konkretna porcje domowego ciasta

U nas nie ma tradycji rozdawania ciasta i wódki gościom weselnym po weselu.

u nas jest zwyczaj dawania ciasta no i wodke tez sie czasem daje (ale my chyba nie bedziemy dawac,mam nadzieje),no i jak ktos robi male wesele i np.nie zaprasza kuzynow itd,to tez sie im zanosi wodke weselna ale tak pewnie tez nie zrobimy bo nie bedziemy mieli czasu

A u mnie różnie - raz się daje, raz nie. My ciasta napewno dawać nie będziemy.

Pisałam już o tym w innym wątku, ale wobec tego pozwolę sobie i tutaj:

Mi się podoba pomysł na słodycze w opakowaniu, które jest zaprojektowane według naszego pomysłu:
[reklama usunięta]

Super są też takie śmieszne ślubne gadżety, na których można sobie zamieścić dowolny napis albo zdjęcie:
[reklama usunięta]

Albo nasze foto z miłym albo mądrym słowem w ciekawej oprawie:
[reklama usunięta]

Co Wy na to?

U nas miało nie być paczek z ciastami, ale końcem końców zamówiłam kilkanaście takich paczek.
Rozdamy je na bramach (oprócz wódki), w pracy i po weselu damy najbliższym czyli rodzice, chrzestni, babcie.
W paczce są 4 kawałki ciasta - zamówiłam: SERNIK Z KONFITURĄ I ŻURAWINĄ, MALAGA, SNIKERS oraz ANANASEK.