Co sądzicie o wręczaniu "pokoleniowych" pierścionk
napisał/a:
Tigana
2011-10-19 11:53
Ja się zgadzam z przedmówczyniami. Pierścionki w rodzinie powinny iść po linii żeńskiej (babcia,matka,córka). Jak linia nie jest zachowana( dwóch synów), to biżuterie można podarować synowej, ale nie jako zaręczynowy pierścionek! Ten powinien być jedyny i tylko dla niej :D
napisał/a:
alaola1
2011-10-25 09:20
Widzę, że Wasze opinie są podzielonę, więć i wybranka może mieć różne zdanie. Decyzję chyba musi podjąć sam zainteresowany.
A może zaręczynowy niech wybierze nowy, a dodatkowo, wręczy ten pamiątkowy? Co sądzicie?
A może zaręczynowy niech wybierze nowy, a dodatkowo, wręczy ten pamiątkowy? Co sądzicie?
napisał/a:
~gość
2011-10-25 09:31
zgadzam się całkowicie! w życiu bym nie przyjęła takiego pierścionka. Na urodziny czy coś ok, zaręczynowy - nigdy ;)
ja bym poleciła mu kupić zaręczynowy a ten pamiątkowy dać przy kompletnie innej okazji (urodziny, imieniny, pod choinkę itp ale nie na ich rocznicę).
ja bym poleciła mu kupić zaręczynowy a ten pamiątkowy dać przy kompletnie innej okazji (urodziny, imieniny, pod choinkę itp ale nie na ich rocznicę).
napisał/a:
daffodil1
2011-10-25 10:46
Zgadzam się z dziewczynami... też bym nie chciała dostać żadnego pierścionka od mamy M, a już zaręczynowego to nie ma mowy!
(Dopuszczam jedynie sytuacje, kiedy synowa i teściowa są ze sobą baaardzo mocno zżyte - nie wiem, np ona straciła rodziców i mieszkała u przyszłego męża w domu, traktując teściową jak matkę - ale to abstrakcyjna sytuacja :) )
Ja od mojej na pewno bym dostać nie chciała...
Natomiast od mojej mamy dostałam pierścionek zaręczynowy nieżyjącej już babci i mam zamiar przekazać go mojej córce :) Jest zbyt piękny by przetopić, go na obrączki
(Dopuszczam jedynie sytuacje, kiedy synowa i teściowa są ze sobą baaardzo mocno zżyte - nie wiem, np ona straciła rodziców i mieszkała u przyszłego męża w domu, traktując teściową jak matkę - ale to abstrakcyjna sytuacja :) )
Ja od mojej na pewno bym dostać nie chciała...
Natomiast od mojej mamy dostałam pierścionek zaręczynowy nieżyjącej już babci i mam zamiar przekazać go mojej córce :) Jest zbyt piękny by przetopić, go na obrączki
napisał/a:
Escherichia1
2011-10-25 12:58
poka :)
napisał/a:
Nadiya1
2011-10-25 13:32
Czyli przechodzi z pokolenia na pokolenie :) .
napisał/a:
metallady
2011-10-25 16:52
Ja dostałam pierścionek od babci. Oddam córce Gorzej jak będzie syn oddam wtedy siostrzenicy
napisał/a:
kwiatlotosu2
2011-10-25 17:22
W sumie ja też nie, ale np. od mojej babci, która np. dała mu pierścionek, by mi podarował, albo od jego babci, którą bym bardzo lubiła i traktowała jak swoją, to why not?
napisał/a:
daffodil1
2011-10-25 22:11
oki :)
si :)
Jest dla mnie piękny, bo ma ogromną wartość sentymentalną... Do tego jest zawieszka i były kolczyki które zgubiłam :( Wydaje mi się, że to rubin...ale nie sprawdziłam...może umie ktoś po zdjęciu ocenić? Nie noszę go, bo nie chcę nic poza obrączką i zaręczynowym, poza tym to jest gdzieś rozmiar 18, więc mi spada :(
si :)
Jest dla mnie piękny, bo ma ogromną wartość sentymentalną... Do tego jest zawieszka i były kolczyki które zgubiłam :( Wydaje mi się, że to rubin...ale nie sprawdziłam...może umie ktoś po zdjęciu ocenić? Nie noszę go, bo nie chcę nic poza obrączką i zaręczynowym, poza tym to jest gdzieś rozmiar 18, więc mi spada :(
napisał/a:
~gość
2011-10-26 08:48
można przecież zmniejszyć. Co do kamyczka to rzeczywiście wygląda na rubin :) Złota nie lubię ale ogólnie ładny :)
napisał/a:
daffodil1
2011-10-26 11:47
nie chcę zmniejszać dla siebie :) bardzo bym chciała go nosić, ale zwycięża chęć noszenia jedynie obrączki i zaręczynowego :)
dzięki :)
dzięki :)
napisał/a:
~gość
2011-10-28 02:03
ja dostalam od prababci ale moj rozmiar to 8 a tamten chyba z 16 wiec nawet zmniejszyc sie nie da o tyle ;o niedawno nosila go moja mama, teraz lezy i musze zabrac go chyba do siebie z Polski bo to pamiatka po prababci