Kłutnia a zareczyny

napisał/a: tomek0071 2011-02-09 19:11
Witam ostatnio pokłóciłem się z moja wybranka serca jesteśmy razem ze sobą prawie 4 lata mamy słodka córeczkę co ma 13 miesięcy, kłótnia była spowodowana tym ze powiedziała ze malutka jak jest u mnie jest zaniedbana ze dostaje przez parę dni ten sam obiad a najlepsze ze wraca ze siniakami po prostu pękły mi nerwy i doszło do tego ze zaczęliśmy się wyzywać dodam ze nie mieszkamy razem tylko każdy u swoich rodziców, teraz okazało się ze jej serdeczne koleżanki wymyślają o mnie jakieś plotki ze z ina mnie widzieli, kocham ja ostatnie dwa miesiące były z kłutniamy o bzdety ale spowodowane ze nie mieszkamy razem no i tym ze nadal się nie oświadczynowe miale w planach oświadczyć jej się w walentynki wyznać jej moja miłość przeprosić za wszystkie grzechy które popelinowe i przyrzekać jej ze teraz w końcu dorosłe do życia razem pierścionek mam już od miesiąca i teraz dylemat czy zrobić ten krok.Bardzo ja kocham i wiem ze przez moje zachowanie dochodziło do sprzeczek i ze raniłem ja i więcej tego nie chce już robić dla tego chce jej się oświadczyć i prosić żebym był najszczęśliwszym facetem na ziemi mając ja przy swoim boku na resztę życia. Proszę o pomoc
napisał/a: daffodil1 2011-02-09 19:44
oświadczyć się

(i sięgnąć po słownik)
napisał/a: Katherina 2011-02-09 23:30
daffodil napisal(a):oświadczyć się

(i sięgnąć po słownik)

Popieram w całej rozciągłości.
napisał/a: eviii 2011-02-10 10:29
Porozmawiać z nią, pogodzić się, oświadczyć i przede wszystkim zamieszkać razem!
napisał/a: ~gość 2011-02-10 10:49
Katherina napisal(a):daffodil napisał/a:
oświadczyć się

(i sięgnąć po słownik)

Popieram w całej rozciągłości.

Ja również.
napisał/a: Lika 2011-02-10 10:50
To jest straszne że nie mieszkacie razem, jeżeli się kochacie i chcecie dobra swojej córeczki to powinniście to zrobić jak najprędzej, unormować swoje życie. (Chyba że nie chcesz z nią być?) Nie dziwię się wcale Twojej dziewczynie że ma już dość czekania na zaręczyny i wspólne życie. Ale staram się też Ciebie zrozumieć... podejrzewam że to że od razu nie zrobiliście tych kroków było jednak czymś spowodowane (młodym wiekiem czy krótkim stażem związku). Trzymam za was kciuki i oswiadcz się w końcu
napisał/a: Escherichia1 2011-02-10 21:26
Oswiadcz jej sie :)
napisał/a: tomek0071 2011-02-11 19:11
Dziękuję za dobra rade no to tak na poniedziałek zaplanowałem to tak kurier dostarczy jej kwiaty na zajęcia z małym liścikiem miłosnym, naste pnie będę czekał aż skończy zajęcia i zabiorę ja do Chełmna miasta zakochanych najpierw do restauracji zęby spokojnie porozmawiać wyjaśnić sobie wszystka a później pójdziemy na spacer do parku w Chełmnie tam jest taki bardzo fajny punkt widokowy na nasze miasto i tam przejdę do celu i teraz takie pytanie dobrze to wymyśliłem ?
napisał/a: KokosowaNutka 2011-02-11 19:17
Super :P

I opowiedz jak poszlo!
napisał/a: ~gość 2011-02-11 19:20
Super wymyśliłeś.
Daj znać jak poszło.
napisał/a: tomek0071 2011-02-11 19:24
a najbardziej podoba mi się pierścionek jest taki delikatny a za razem śliczny, mam nadzieje ze wszystko pójdzie dobrze i wybaczy mi moje błędy które w końcu zrozumiale
napisał/a: ~gość 2011-02-11 19:30
TRzymam kciuki 2 Daj znać jak poszło, a i strasznie jestem ciekawa pierścionka, wrzuć fotę jeśli masz